W Uberze nagrasz dźwięk z wnętrza pojazdu
Uber testuje w Stanach Zjednoczonych funkcję nagrywania dźwięku podczas kursu.
Dźwiękowy dowód
Firma Uber zamierza wprowadzić w amerykańskich miastach możliwość nagrywania dźwięku z wnętrza pojazdu. Ma to zwiększyć bezpieczeństwo zarówno pasażerów, jak i kierowców.
Usługa zostanie testowo uruchomiona w Kansas City w stanie Missouri, Louisville w Kentucky i Raleigh-Durham w Północnej Karolinie. Zaszyfrowane nagrania będą przechowywane w aplikacji i w razie wystąpienia niebezpiecznego zdarzenia będzie można je wysłać do Ubera, gdzie specjaliści firmy je odczytają.
Podczas zamawiania pojazdu pasażer zobaczy baner ostrzegający o tym, ze kierowca jest w stanie nagrywać dźwięk w kabinie i będzie mógł anulować zamówienie.
Uber już dwa lata temu uruchomił nagrywanie dźwięku w Ameryce Łacińskiej; usługa działa w 14 krajach.
Sachin Kansal, wiceprezes Ubera ds. zarządzania produktami, mówi że zdobyte doświadczenie firma wykorzysta w USA.
„Spodziewamy się, że ludzie w Stanach Zjednoczonych zaakceptują tę funkcję; wszędzie, gdzie ją wdrażamy, uczymy się i otrzymujemy informacje zwrotne, dzięki temu możemy ją dalej rozwijać" – powiedział Kansal.
W 2019 roku Uber ujawnił, że w latach 2017–2018 do firmy wpłynęło 6000 zgłoszeń napaści na tle seksualnym i 107 zawiadomień o ofiarach śmiertelnych wypadków drogowych, które wydarzyły się podczas 2,3 mld przejazdów na terenie Stanów Zjednoczonych.
Tworzenie zapisów audio z kursów ma pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa pasażerom i kierowcom - pozwoli udokumentować incydent, do którego doszło w samochodzie.
