Foto/Audio/WideoTest czytników e-booków

    Test czytników e-booków

    Elektroniczny papier z powodzeniem zastępuje tradycyjną książkę, podświetlany ekran pozwala czytać po ciemku, a pojemna pamięć mieści tysiące pozycji. To tylko trzy z wielu zalet czytników e-booków. Testujemy najlesze modele.

    Test czytników e-booków

    Zalety czytników e-booków:

    • Mniejsze i lżejsze od książki
    • Lżejsze i cieńsze od tabletów
    • Mieszczą tysiące tytułów
    • Można czytać w ciemności
    • Nie trzeba często ładować

    Czytniki e-booków, choć są na rynku już od kilku lat, dopiero teraz osiągnęły wiek dojrzały. Oferują komplet funkcji, których należy oczekiwać od urządzeń tego typu i są pozbawione chorób wieku dziecięcego, np. niskiej jakości obrazu, skomplikowanej obsługi czy powolnej pracy.

    W sklepach spotkasz czytniki o różnych przekątnych ekranu, od 5 do 10 cali, ale zdecydowanie najpopularniejszą grupą urządzeń są czytniki 6-calowe. Czytniki w tym rozmiarze są bardzo poręczne (mieszczą się w tylnej kieszeni spodni) i lekkie (ważą około 200 gramów), a powierzchnia ekranu odpowiada wymiarami stronicy przeciętnej książki.

    Oprócz zalet wymienionych we wstępie czytniki mają jeszcze dodatkowy atut w postaci bardzo długiej pracy bez ładowania. Wykonany z e-papieru ekran czytnika nie wymaga zasilania podczas wyświetlania obrazu. Akumulator jest w użyciu tylko wówczas, gdy zawartość ekranu ulega zmianie, np. gdy przewijasz stronę e-książki. W praktyce bateria wystarcza na kilka tysięcy odświeżeń, co przekłada się na 4–6 tygodni pracy. Gdy przerwiesz czytanie, czytnik przejdzie w stan wstrzymania, ale zapamięta, gdzie skończyłeś. Po ponownym włączeniu urządzenia automatycznie wczyta właściwą książkę i stronę. W pamięci urządzenia są zapisywane postępy w czytaniu wszystkich książek. Możesz też ustawiać własne zakładki, podkreślać fragmenty i opatrywać je opisami.

    Parametry obrazu

    Obraz

    Ekran to najważniejszy element czytnika. Czas spędzany na wpatrywaniu się w czytnik jest dużo dłuższy niż w przypadku tabletu. Dlatego parametry wyświetlacza – rozdzielczość, kontrast, odbijanie światła – mają ogromny wpływ na komfort pracy i zmęczenie oczu.

    Dostępne w sklepach czytniki korzystają z dwóch typów ekranów o nieco odmiennych parametrach, ale tej samej zasadzie działania. Za powstawanie obrazu odpowiedzialne są kapsułki e-tuszu, które pod wpływem przyłożonego napięcia układają się w litery widoczne na ekranie. Nowsze z dwóch wspomnianych rozwiązań to technologia E Ink Carta. Cechują ją wyższy kontrast ekranu oraz mniejsze odblaski niż dotychczas częściej spotykaną technologię E Ink Pearl.

    Dodatkowe wyposażenie

    Obsługa pierwszych modeli e-czytników odbywała się za pomocą przycisków na obudowie. Za ich pomocą nie tylko przewijałeś strony, ale też poruszałeś się po interfejsie. Obecnie nawet przystępne cenowo modele – za 300 zł – wyposażone są w dotykowe ekrany. Czytnik obsługujesz więc jak tablet – poprawa wygody obsługi urządzenia jest ogromna. Mimo to duża część czytników zachowała przyciski, np. służące do przewijania stron. Możesz ich używać zamiennie z komendami dotykowymi.

    Niedrogie czytniki mogą też korzystać z sieci Wi-Fi. Dzięki temu możesz otwierać strony internetowe, synchronizować książki z chmurą oraz aktualizować urządzenie bezprzewodowo.

    Urządzenia za 500–600 zł są dodatkowo wyposażane w podświetlenie ekranu. Przydaje się, jeśli czytasz w ciemnym pomieszczeniu oraz zimą, gdy wcześnie robi się ciemno, a oświetlenie w komunikacji miejskiej nie jest wystarczająco mocne. Siłę podświetlenia ekranu możesz regulować. Ustawienie niskiej wartości daje subtelny efekt, ale jest neutralne dla oczu w porównaniu z rozkręceniem podświetlenia na maksimum.

    Udany interfejs

    Obraz

    Konstrukcja menu jest bardzo istotna w czytnikach bez dotykowego ekranu, gdzie wszystkie komendy wydajesz przyciskami. W takich modelach najważniejsze funkcje powinny być dostępne szybko, bez konieczności wielokrotnego klikania. Dotyczy to szczególnie menu podręcznego na ekranie czytania – interfejs powinien umożliwić łatwą zmianę wyglądu tekstu, np. zmianę wielkości liter. W droższych urządzeniach dotykowych zwróć uwagę na sposób regulacji mocy podświetlenia – czasem ta opcja jest niepotrzebnie ukryta w opcjach.

    Decydujący się na zakup czytnika, który nie jest oficjalnie sprzedawany w Polsce, np. Kindle’a czy Kobo, muszą być przygotowani na brak polskiego interfejsu, ale podstawowa znajomość angielskiego wystarczy do obsługi urządzenia.

    Funkcje niestandardowe

    Część producentów ma konserwatywne podejście do funkcjonalności czytników i wyposaża je tylko w funkcje związane z czytaniem. Czasem są to ciekawe opcje, np. możliwość sprawdzenia znaczenia słowa w słowniku lub hasła w Wikipedii. Alternatywnym podejściem jest rozwijanie funkcjonalności czytników tak, by przypominały tablety. Większość modeli czytników wyposażona jest w dodatkowe aplikacje, np. kalkulator, notatnik, proste gry. Spotkasz też modele, które pozwalają instalować dodatkowe aplikacje – tak jak tablety.

    Podsumowanie testu

    Do testu wybraliśmy cztery modele z dotykowym i podświetlanym ekranem. Dla porównania uwzględniliśmy też jeden, znacznie tańszy model Boox Classic, który trzeba obsługiwać przyciskami.

    Czytniki nie miały problemów z otwieraniem najpopularniejszych formatów książek (w tym PDF-ów), z jednym wyjątkiem. Kindle nie obsługuje bardzo popularnego formatu EPUB. Jeśli masz książki w tym formacie, musisz je skonwertować przed wgraniem do urządzenia, np. za pomocą programu Calibre.

    Wykonanie

    Każdy z producentów ma inną koncepcję budowy czytnika, choć ich waga i gabaryty są podobne. Urządzenia PocketBook mają pod ekranem duży panel przycisków, które służą do przewijania stron, wyłączania podświetlenia oraz poruszania się po interfejsie. Ich funkcje możesz zmieniać w ustawieniach. Czytniki inkBook Onyx oraz Boox Classic mają przyciski po bokach. Taka lokalizacja pozwala przewijać strony kciukiem, bez zwalniania uchwytu. Drugi model ma też przycisk wielokierunkowy pod ekranem – zastępuje on ekran dotykowy). Kindle nie ma przycisków, nie licząc włącznika.

    Nie mamy zastrzeżeń do jakości wykonania czytników. inkBook Onyx zwraca uwagę granatową obudową, w całości pokrytą gumą. Biała obudowa Pocketbooka Ultra sprawia wrażenie bardzo smukłej i lekkiej. W modelu Touch Lux 3 na tylnej ściance znalazł się wyprofilowany uchwyt.

    Ocena ekranu

    Obraz

    Choć wszystkie cztery dotykowe czytniki korzystają z ekranów E Ink Carta, widać między nimi pewne niemałe różnice. Najlepiej prezentuje się wyświetlacz Kindle. Jego rozdzielczość (1448x1072 punktów) jest wyraźnie wyższa niż u konkurencji (1024x758). Różnicę widać gołym okiem, ale nie jest ona kluczowa dla wyboru urządzenia. Ekran Kindle’a ma najwyższy kontrast, a odblaski są w jego wypadku najmniejsze. Nieznacznie ustępuje mu pod tym względem inkBook Onyx. E-papier czytnika PocketBook Ultra jest bardzo ciemny (szary), co negatywnie wpływa na kontrast. Boox Classic jako jedyny korzysta z ekranu Pearl – problemem czytnika są odblaski utrudniające czytanie przy górnym oświetleniu i w słońcu.

    Pod względem jakości podświetlenia również wygrywa Kindle. Możesz ustawić ją na bardzo niskim poziomie, dzięki czemu ekran nie razi oczu nawet podczas czytania w całkowitej ciemności. Ma też przyjemny ciepły odcień. Podświetlenie inkBooka Onyx jest jasne nawet przy minimalnym ustawieniu, a jego zimna barwa może przeszkadzać.

    Wyposażenie

    4 GB pamięci to aż nadto w przypadku przechowywania zwykłych e-booków. Mimo to w czytniku inkBook Onyx znalazło się dwukrotnie więcej przestrzeni, niż mają konkurenci – 8 GB. Wszystkie czytniki – poza Kindle’em – mają też port kart pamięci, choć tylko w modelu PocketBook Ultra może się on rzeczywiście przydać. Czytnik ma wyjście słuchawkowe i można go wykorzystać jako odtwarzacz muzyki.

    Nie każdy producent zdradza dokładną specyfikację procesora i pamięci RAM urządzenia – nie ma to większego znaczenia, póki czytnik działa płynnie. Niestety nie można tego powiedzieć o PocketBooku Ultra. Nader często zdarzają się mu przestoje w pracy, a nie jest to pierwszy model firmy trapiony tym problemem. Najszybszym reagowaniem na komendy i szybkością pracy może pochwalić się Kindle.

    Interfejs

    Mimo braku polskiego języka to interfejs Kindle’a okazał się najwygodniejszy w trakcie czytania. Pozwala na łatwą i precyzyjną regulację wyglądu tekstu oraz szybką nawigację po stronach oraz rozdziałach książki. Czytniki PocketBook oraz inkBook Onyx oferują więcej opcji, np. rodzajów czcionek, ale nie wszystkie są potrzebne. Np. w drugim z nich część czcionek (włącznie z tą ustawioną domyślnie) nie obsługuje polskich znaków, w praktyce jest więc bezużyteczna. W interfejsie PocketBooka nie spodobało się nam regulowanie wielkości tekstu i podświetlenia suwakiem – nie jest wystarczająco precyzyjne. Boox Classic jako jedyny nie umożliwia zmiany interlinii i marginesów. Wielkość tekstu łatwo reguluje się za pomocą przycisku pod ekranem.

    Część interfejsu niezwiązana z czytaniem książek najlepiej funkcjonuje w inkBooku Onyx. Zapewniono tu łatwy dostęp do najważniejszych opcji, możesz też wybrać, które ikony będą wyświetlane na ekranie głównym (pulpicie). Również nowy interfejs PocketBooka przypadł nam do gustu – konstrukcją przypomina systemy mobilne.

    Dodatkowe funkcje

    Możliwość zagrania w sudoku, robienia notatek, zajrzenia do kalendarza czy ułożenia pasjansa to funkcje, z których raczej nie będziesz często korzystał. Naszym zdaniem znacznie ważniejsza jest np. możliwość bezprzewodowego pobierania książek z chmury Dropbox, którą daje PocketBook. Model Ultra tego producenta oferuje też funkcję czytania tekstu przez lektora (potrzebne są słuchawki). Z kolei w czytniku inkBook Onyx znajdziesz funkcję automatycznego przewijania stron w wyznaczonych odstępach czasu.

    Osobom, które planują współdzielić urządzenie z członkami rodziny, przyda się opcja tworzenia profilów użytkownika (dostępna w PocketBooku i Kindle’u). Czytnik będzie zapisywał postępy w czytaniu i historię otwieranych książek oddzielnie dla każdej osoby. Każdy czytnik pozwala kupować książki bezpośrednio w urządzeniu.

    Opisy wybranych czytników e-booków

    1. miejsce - Amazon Kindle Paperwhite

    Obraz

    Nowy czytnik Amazona pod względem wyglądu, jakości wykonania i interfejsu jest bardzo podobny do poprzednika. Nie ma polskiego interfejsu. Pozwala na łatwą regulację wyglądu tekstu, szybkie przeskakiwanie do wybranej strony czy rozdziału. Oprócz przeglądarki internetowej nie ma funkcji niezwiązanych z czytaniem, a wiele „czytelniczych” niestety nie przyda się polskiemu użytkownikowi. Ekran czytnika robi dobre wrażenie. Obraz jest kontrastowy i ostry.

    Plusy
    • Świetne parametry obrazu
    • Wysoka jakość wykonania
    • Wygodny interfejs
    Minusy
    • Brak polskiego interfejsu
    • Nie obsługuje formatu EPUB

    4. miejsce - inBook Onyx

    Obraz

    Nowy czytnik Amazona pod względem wyglądu, jakości wykonania i interfejsu jest bardzo podobny do poprzednika. Nie ma polskiego interfejsu. Pozwala na łatwą regulację wyglądu tekstu, szybkie przeskakiwanie do wybranej strony czy rozdziału. Oprócz przeglądarki internetowej nie ma funkcji niezwiązanych z czytaniem, a wiele „czytelniczych” niestety nie przyda się polskiemu użytkownikowi. Ekran czytnika robi dobre wrażenie. Obraz jest kontrastowy i ostry.

    Plusy
    • Prosty w obsłudze
    • Wysoka jakość wykonania
    • Funkcje dodatkowe
    Minusy
    • Problemy z czcionkami
    • Zbyt mały zakres regulacji podświetlenia

    Wybrane dla Ciebie