Budowa
Zotac Zbox to marka znana wszystkim fanom małych pecetów. Dostępne do tej pory rozwiązania były tzw. kadłubkami, w których można było instalować pamięć RAM oraz dysk według własnego uznania – podobnie zresztą wyglądały minipecety innych producentów. Teraz integracja poszła tak daleko, że pamięć RAM i flash również jest przylutowana do płyty głównej, a całość jest wielkości grubszego smartfona.
Sercem peceta jest procesor Atom Z3735F o nominalnej częstotliwości 1,33 GHz (w trybie turbo – 1,83 GHz). Współpracuje z 2 GB pamięci RAM oraz 32 lub 64 GB pamięci flash pod kontrolą 32-bitowej wersji Windows 8.1. Specyfikacja do złudzenia przypomina zatem tablety lub hybrydy z systemami Microsoftu. Sprzęt ma również minimalny zestaw portów: wyjście HDMI, wyjście słuchawkowe, trzy wyjścia USB 2.0, port LAN (100 Mb/s) oraz czytnik kart pamięci. W komplecie jest uchwyt mocujący do otworów VESA.
Wydajność
Od sprzętu nie należy oczekiwać wysokiej wydajności – na pewno odpadają gry, a także skomplikowane zadania typu przetwarzanie filmów czy muzyki. Urządzenie sprawdza się za to świetnie w roli komputera biurowego (w komplecie z ekranem Full HD, wygodną klawiaturą i myszą), stacjonarnego odtwarzacza audio-wideo albo odtwarzacza dowolnych materiałów w sklepach czy przestrzeni publicznej. Cztery rdzenie procesora działają sprawnie, pamięć flash zastosowana zamiast dysku twardego powoduje, że system uruchamia się w kilkanaście sekund, a programy otwierają się niemal od razu. Nie bez znaczenia jest fakt, że moc sprzętu to tylko 4–8 W.
Pojawia się tylko jedna wątpliwość – jeżeli markowy tablet o takiej konfiguracji może kosztować 500 zł (a przecież dodatkowo ma ekran i akumulator), to dlaczego pecet bez tych elementów kosztuje 850 zł? To zdecydowanie za dużo – dobrą ceną urządzenia byłoby 300–400 zł, wtedy popularność byłaby gwarantowana.
Dane techniczne Zotac Zbox pico PI320:
procesor Intel Atom Z3735F, pamięć 2 GB DDR3L-1333 oraz 32 GB flash, wyjścia HDMI i sluchawkowe, interfejsy 3xUSB 2.0, Fast Ethernet, Wi-Fi 802.11n, Bluetooth i czytnik kart microSD, wymiary 116x66x19 mm, waga 150 g
PLUSY:
- Bardzo małe wymiary i waga
- Wyjątkowo niski pobór energii
- Komfortowa praca w aplikacjach biurowych
MINUSY:
- Wydajność nie wystarcza do zaawansowanych prac
Zotac Zbox to marka znana wszystkim fanom małych pecetów. Dostępne do tej pory rozwiązania były tzw. kadłubkami, w których można było instalować pamięć RAM oraz dysk według własnego uznania – podobnie zresztą wyglądały minipecety innych producentów. Teraz integracja poszła tak daleko, że pamięć RAM i flash również jest przylutowana do płyty głównej, a całość jest wielkości grubszego smartfona.
Pojawia się tylko jedna wątpliwość – jeżeli markowy tablet o takiej konfiguracji może kosztować 500 zł (a przecież dodatkowo ma ekran i akumulator), to dlaczego pecet bez tych elementów kosztuje 850 zł? To zdecydowanie za dużo – dobrą ceną urządzenia byłoby 300–400 zł, wtedy popularność byłaby gwarantowana.
