Huawei chwali się nowym klastrem chipów AI. Czy konkurencja ma powody do obaw
W skład tytułowego klastra weszły autorskie układy Ascend Huawei'a, a uruchomienie nowego systemu zostało zaplanowane na przyszły rok.
Wygląda na to, że odcięcie chińskich firm od technologii ze Stanów Zjednoczonych zaczęło przynosić pierwsze efekty. Huawei pochwalił się tym, że udało mu się zbudować najpotężniejszy na świecie klaster chipów AI, złożony w całości z autorskich układów Ascend. Do tego celu wykorzystano ich niemało, jako że ponad pół miliona. Rzeczony system otrzymał miano Atlas 950 SuperCluster i wszystko wskazuje na to, że do użytku trafi już w przyszłym roku.
Najpotężniejszy klaster chipów AI stworzył Huawei
Mimo wszystko Huawei nie pochwalił się szczegółowymi parametrami swojego sztandarowego dzieła, nie wiadomo też, jak dokładnie wypada ono w starciu z produktami Nvidii. Jak podaje serwis CNBC, na chwilę obecną jedyne informacje na temat Atlas 950 SuperCluster pochodzą z ogłoszeń prasowych i komunikatów wystosowywanych przez reprezentantów chińskiej firmy.
Wynika z nich, że zaawansowany system Huawei'a ma bić na głowę konkurentów i zawiesić poprzeczkę tak wysoko, że nikomu nie uda się jej przeskoczyć przez co najmniej kilka najbliższych lat. Wedle zapewnień, superwęzeł został zaprojektowany w taki sposób, aby przez szmat czasu królował wśród podobnych sobie rozwiązań, acz nie wiadomo, czy pochwały przełożą się na rzeczywiste osiągnięcia sprzętu.
Eric Xu, wiceprezes przedsiębiorstwa, w trakcie swojego czwartkowego wystąpienia powiedział, że produkt Huawei'a będzie prawie 7 razy potężniejszy od systemu NVL144 Nvidii. On również ma trafić na rynek w 2026 roku, a więc urządzenia będą ze sobą otwarcie konkurować o dominację. Ba, pod kątem mocy obliczeniowej Atlas 950 SuperCluster ma przebić nawet superkomputer Colossus przygotowywany przez należące do Elona Muska xAI.
George Chen, partner i współprzewodniczący ds. praktyki cyfrowej w The Asia Group, na którego słowa powołała się redakcja CNBC, przekazał, że Huawei prawdopodobnie przeszacował realne osiągi swojego tworu, niemniej i tak stanowi on niezbity dowód na to, że Chiny są w stanie się obejść bez amerykańskiej technologii.
Ogłoszenie przez firmę Huawei przełomu w dziedzinie komputerów zbiegło się w czasie z rosnącym naciskiem chińskiego rządu na samowystarczalność w zakresie własnych technologii chipowych.
Chen zaznaczył przy tym, że Huawei cechuje się ogromnymi ambicjami, a Chińczycy nie powinni być lekceważeni, jako że udowodnili już, na co ich stać.
Przy okazji zapowiedzi tytułowego klastra napomknięto także o tym, że przed końcem 2028 r. pojawić się mają trzy nowe wersje chipów Ascend. Każda kolejna iteracja układu ma oferować dwukrotnie wyższe możliwości obliczeniowe w zestawieniu ze swoim poprzednikiem, więc bez wątpienia jest na co czekać. Mimo to, podobnie jak w przypadku Atlas 950 SuperCluster, szczegóły na temat tego przedsięwzięcia nie zostały podane do wiadomości publicznej. W 2027 r. zadebiutuje również udoskonalona Atlas 960 ze wsparciem dla 15 488 układów Ascend na węzeł.
W międzyczasie Nvidia cierpi z powodu braku zaufania ze strony rządu w Pekinie, a produkty giganta z Santa Clara powoli stają się swoistym persona non grata w Państwie Środka. Jak więc widać, radość ze zdjęcia przez administrację Donalda Trumpa ograniczeń na eksport chipów nie trwała zbyt długo.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl