Federalna Komisja Handlu opowiada się za prawem do naprawy
Nowy sojusznik
Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) opowiedziała się po stronie aktywistów walczących o tzw. prawo do naprawy. Choć lobbyści branży technologicznej próbują przekonywać, że rozszerzenie uprawnień konsumentów w tej dziedzinie może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, urzędnicy nie są do końca przekonani co do zasadności przedstawionych argumentów. Wątpliwości te mogą stanowić długo oczekiwany przełom w sprawie.
Wymarzony raport
Decyzję co do ewentualnych zmian w przepisach podejmą oczywiście ustawodawcy stanowi, tym niemniej aktywiści zyskali właśnie cennego sojusznika w postaci FTC. Dowodem wsparcia jest opublikowany pod koniec zeszłego tygodnia 56-stronnicowy raport analizujący sytuację.
Jego autorzy uznali, że obawy branży elektroniki nie są poparte żadnymi konkretnymi dowodami. Ostatnie kilka lat to w USA seria przesłuchań i konsultacji społecznych, które miały pozwolić urzędnikom wypracować wspólny front w sprawie ułatwienia kupującym naprawy urządzeń elektronicznych na własną rękę. Nie jest tajemnicą, że serwisowanie to dla producentów znaczące źródło zysku. Firmy bronią się więc przed zmianami, argumentując słuszność obecnych przepisów możliwymi zagrożeniami dla cyberbezpieczeństwa czy naruszeniami własności intelektualnej. Branża uważa też, że danie klientom wolnej ręki nie pomoże wcale zmniejszyć ilości elektrośmieci.
Ekologia kontra zyski
Komisja doszła jednak do wniosku, że podniesione przez zwolenników zmiany prawa argumenty o przedłużeniu cyklu życia urządzeń (a zarazem ograniczenia ilości elektrośmieci) są wystarczająco dobrze poparte analizami. Zdaniem FTC zapewnienie niezależnym warsztatom szerszego dostępu do części przyspieszy naprawę i obniży jej koszty, co przekona wielu użytkowników do konserwacji nabytego sprzętu.
Raport to czytelny sygnał ze strony Federalnej Komisji Handlu, że zamierza ona zintensyfikować działania mające na celu uniemożliwienie koncernom sztucznego ograniczania napraw. Jest on tym bardziej znaczący, że jego przygotowanie zlecił już w 2019 roku Kongres. Treść dokumentu wywołała entuzjazm u aktywistów – zadowolenie wyraził m.in. dyrektor wykonawczy grupy The Repair Association. Również szefowa iFixit (firmy serwisującej głównie sprzęt Apple’a) cieszy się, że tak ważna instytucja usłyszała jej głos.
fot. Pixabay