Hakerzy reklamują wirusy
Elektroniczni oszuści znaleźli kolejny sposób na rozprzestrzenianie szkodliwego oprogramowania – wykupują w internecie reklamy witryn zawierających niebezpieczne aplikacje.
Jak alarmują eksperci z firmy G DATA, hakerzy korzystają przy tym z tzw. clickjackingu – luk wykrytych w przeglądarkach internetowych i oprogramowaniu serwerowym, które umożliwiają przygotowanie linka prawie niewidocznego lub widocznego bardzo krótko i wstawienie go w treść strony internetowej, zamiast prawidłowego odnośnika.
Na oszustwo narażone są np. osoby poszukujące aktualizacji do programu Adobe Flash Player za pomocą wyszukiwarki Google. Po wpisaniu w pole wyszukiwania frazy "flash player" w wyniku wyszukiwania na pierwszych miejscach może się pojawić link wyglądający jak reklama Google, a w rzeczywistości łączący komputer ofiary ze sfałszowaną stroną zawierającą pliki do pobrania z wirusem z rodziny Win32:Agent.
Źródło: G DATA