Internet bez granic dzięki balonom

Zbliża się komercyjny start projektu Loon.
Realizowana przez firmę Alphabet, holding Google'a, koncepcja Loon zakłada wykorzystanie balonów stratosferycznych do dostarczenia internetu do odległych, trudno dostępnych miejsc. Prawdopodobnie już za kilka tygodni będzie możliwe pierwsze komercyjne uruchomienie tego projektu w Kenii. Obecnie trwają w tym kraju testy z użyciem balonów. W zależności od ich wyników jest szansa na współpracę z Telkom Kenya.
Wytrzymałe i inteligentne
Balony są w stanie przemieszczać się tysiące kilometrów przez setki dni. Unoszą się na wysokości ok. 20 km, analizują pogodę i wykorzystują wiatry stratosferyczne. Na przykład balon HBAL125, który wystartował z Puerto Rico, przeleciał najpierw wzdłuż wybrzeża Afryki, następnie przez Ocean Atlantycki i Indyjski, by w końcu dotrzeć do Kenii.
Zamiarem twórców inicjatywy Loon jest pomoc w walce z wykluczeniem cyfrowym, co nabrało szczególnego znaczenia w obecnych czasach izolacji, gdy jedyną możliwością kontaktu z bliskimi często jest sieć. Alphabet planuje do końca tego roku dostarczyć Internet do odległych części peruwiańskiej Amazonii (we współpracy z Internet Para Todos Perú). Ma również umowę z Telesatem na wykorzystanie oprogramowania Loon do zarządzania satelitami w niskiej orbicie okołoziemskiej.
Kolejny „księżycowy" pomysł
Jeśli testy się powiodą i projekt wejdzie w życie, Loon dołączy do rosnącej liczby „księżycowych" pomysłów Alphabetu na dostarczanie usług komercyjnych. Wśród nich znajdują się drony firmy Wing, które dostarczają paczki na terenie stanu Wirginia w USA oraz w niektórych częściach Australii i Finlandii, a także autonomiczne taksówki bez kierowcy oferowane przez Waymo w stanie Arizona (Wing i Waymo to spółki zależne Alphabetu).
Nie będzie energii z latawców
Nie wszystkie pomysły Alphabetu miały jednak tyle szczęścia. Niedawno ogłoszono zakończenie prac nad Makani. W jego ramach stworzono latawce, do których przymocowano turbiny wiatrowe generujące energię. Prace nad komercyjnym wykorzystaniem projektu okazały się jednak zbyt czasochłonne i ryzykowne.
fot. Youtube – Loon