Analizując tapnięcia

Producenci oprogramowania próbują analizować niezliczoną ilość danych, które są rejestrowane przez czujniki smartfonów. Przykładowo, aplikacja TapCounter rejestruje wszystkie dotknięcia ekranu urządzenia. Producent narzędzia – firma QuantActions – twierdzi, że dzięki zbieraniu i analizowaniu danych program będzie mógł w przyszłości „wykryć ważne wskaźniki związane ze zdrowiem psychicznym lub neurologicznym".

QuantActions planuje wykorzystanie własnej technologii do przewidywania napadów padaczki. Według badania opublikowanego przez współzałożyciela firmy, Arko Ghosha, subtelne zmiany w sposobie stukania w ekran mogą być wykorzystane do wykrycia nieprawidłowości w falach mózgowych.

Badania te są częścią nowej dziedziny, która zajmuje się zbieraniem i analizowaniem danych generowanych podczas korzystania ze smartfonów i innych urządzeń cyfrowych. Zebrane informacje są przetwarzane z udziałem sztucznej inteligencji.

Metoda ta być może będzie pomocna w wykrywaniu wielu schorzeń psychicznych i neurologicznych. Wyniki badań sugerują, że w przyszłości da się wykorzystać dane geolokalizacyjne do badań nad depresją i schizofrenią. Niewykluczone też, że wzorce wciskania klawiszy posłużą do przewidywania napadów manii w chorobie dwubiegunowej, a sposób patrzenia na ekran u dzieci pomoże w wykrywaniu autyzmu.

Opisywaną technologią interesują się największe koncerny Big Tech. „The Wall Street Journal" napisał we wrześniu, że Apple chce zastosować w iPhone'ach funkcje pomocne w wykrywaniu depresji i ograniczeń zdolności umysłowych.

fot. Pixabay