Przejrzysty krąg ochrony

Norton 360 chroni ważne pliki dzięki funkcjom archiwizacji, i to nie tylko na lokalnym dysku czy na płytach CD/DVD itp., ale także online. Producent udostępnia użytkownikom pakietu 2 GB online specjalnie na backup ważnych plików (można dokupić więcej miejsca np. 10 GB za 20 dolarów rocznie). Kolejne możliwości pakietu to funkcje optymalizujące pracę dysku, systemu operacyjnego itp. Funkcje zabezpieczające integrują się nie tylko z IE, ale także z Firefoksem.

Licencja obejmuje instalację na 3 różnych komputerach i subskrypcję roczną na wszelkie aktualizacje zabezpieczeń. Wszelkie ustawienia ochrony, reakcje na zagrożenia, działania optymalizacyjne przebiegają niemal niezauważalnie. Warto dodać, że operacje skanowania czy defragmentacji bardzo nieznacznie obciążają system, dzięki czemu nie przeszkadzają w normalnej pracy. Działania wymagające większych zasobów są uruchamiane inteligentnie – w czasie, gdy nie używasz komputera. Symantec popracował nad optymalizacją wydajności i zużycia zasobów. Jedynie wywoływany na życzenie użytkownika raport może świadczyć o tym, że program naprawdę działa – i to skutecznie. Podczas redakcyjnych testów nie poddał się prawie żadnemu ze złośliwych kodów, uległ jedynie w przypadku jednego programu spyware, który jednak wymagał jeszcze akceptacji użytkownika, by zacząć działać.

Dostęp do ustawień i raportów jest bardzo prosty. W wersji 2.0 poprawiono czytelność interfejsu dzięki oddzieleniu od siebie zadań do wykonania i ustawień. Korzystając z panelu zadań, możesz ręcznie wykonać skanowanie, przejrzeć statystyki, sprawdzić aktualizacje czy wygenerować raport diagnostyczny. Z kolei w oknie ustawień możesz np. ustawić parametry backupu.

Brakuje funkcji antyspamu i kontroli rodzicielskiej. Można jednak rozszerzyć funkcje Nortona 360 2.0, pobierając z witryny producenta (oczywiście za darmo) specjalny Add-On Pack.