Test Norton Internet Security 2013 - skuteczna ochrona

Kafelkowo, szybko i skutecznie

Nowa edycja pakietu (program można pobrać z serwisu PC Format Programy) wita mocno zmienionym interfejsem z dużymi, czytelnymi przyciskami, które po kliknięciu przesuwają się płynnie po ekranie. Skojarzenia z Windows 8 są tu jak najbardziej na miejscu, bo wersja 2013 jest w pełni kompatybilna z tym systemem. Zmiany obejmują także znaczące ulepszenia w zakresie wydajności, stabilności i jakości zabezpieczeń. Dzięki zmodyfikowanej technologii Norton Insight identyfikacja bezpiecznych plików jest niemal natychmiastowa, co przekłada się na zwiększenie szybkości skanowania.

Skuteczniejszy monitoring zagrożeń zapewnia z kolei udoskonalony, działający całą dobę mechanizm ochrony behawioralnej SONAR oraz system Quorum, oparty na analizie reputacji i inteligentnej, dwukierunkowej zaporze sieciowej. Osoby ceniące mobilność docenią również zmiany, jakie zaszły w sposobie zarządzania przepustowością łączy, pozwalające na efektywne wykorzystanie przysługujących limitów transferu danych przy połączeniu z sieciami 3G. Jest to tym istotniejsze, że nowy Norton Internet Security automatycznie dokonuje wszelkich aktualizacji.

Jeszcze lżejszy

Mimo tak rozbudowanych mechanizmów ochronnych ta edycja zużywa naprawdę niewiele zasobów systemowych, gwarantując zachowanie optymalnej wydajności komputera w każdych warunkach. Zapotrzebowanie na pamięć, sięgające niecałych 16 MB w trybie czuwania, to wynik plasujący Norton Internet Security 2013 w ścisłej czołówce pakietów ochronnych. Podobnie zresztą jak niezwykle szybki mechanizm skanowania obejmujący swym zakresem niemal wszystkie obszary komputera.

​​​​​