Foto/Audio/WideoTest słuchawek - zagrajmy i pogadajmy

    Test słuchawek - zagrajmy i pogadajmy

    Do wirtualnego zwycięstwa w grze potrzebny jest wydajny komputer, dobry monitor, wygodna klawiatura i mysz. Równie ważne jest szybkie zlokalizowanie skradającego się ku tobie przeciwnika. Usłyszysz go w porę dzięki dobrym słuchawkom. Przetestowaliśmy 10 modeli odtwarzających dźwięk przestrzenny.

    Test słuchawek - zagrajmy i pogadajmy

    W artykule:

    • Jak jest realizowany dźwięk przestrzenny w słuchawkach
    • Jakie złącza mają słuchawki
    • Wrażenia dotyczące wygody słuchawek i jakości dźwięku
    • Opisy najlepszych produktów
    • Tabela z wynikami testu

    Słuchawek używamy do słuchania muzyki, komunikacji ze znajomymi, oglądania filmów i oczywiście podczas grania. Są nieocenione, gdy panujący hałas utrudnia zastosowanie głośników, oraz wtedy, kiedy inne osoby nie mają ochoty słuchać tego co my.

    Kiedyś do komputerowej zabawy służyły zwykłe słuchawki stereo, od walkmana lub z domowego zestawu audio. Dziś twórcy gier oferują możliwości, którym zwykłe słuchawki stereo nie zawsze podołają – wielokanałową ścieżkę dźwiękową i głosową komunikację z innymi graczami. Producenci sprzętu szybko podjęli to wyzwanie i na sklepowych półkach znajdują się dziesiątki tzw. gamingowych headsetów, czyli zestawów słuchawkowych z mikrofonem, przeznaczonych do gier.

    Standardy dźwięku

    Opakowania nowoczesnych zestawów słuchawkowych kuszą informacją o możliwości odtwarzania dźwięku przestrzennego. Efekt ten osiąga się wirtualnie i programowo, za pomocą różnych standardów tworzenia wirtualnej przestrzeni. Jedne pochodzą z uznanych laboratoriów dźwięku kinowego, jak DTS czy Dolby Laboratories, inne mają prestiżowy certyfikat THX, a jeszcze inne wykorzystują mniej ekskluzywne rozwiązania. W sprzedaży są także słuchawki, w których dźwięk generują więcej niż dwa głośniczki. W każdej słuchawce jest kilka membran, których zadaniem jest odtwarzanie dźwięku odpowiadającego głośnikom przednim, bocznym oraz tylnym. Jednak nadal jest to dźwięk wirtualny, nie w pełni odpowiadający temu, co oferują typowe zestawy głośnikowe 5.1 lub 7.1.

    Jakość dźwięku

    Wybierając słuchawki, trzeba zwrócić uwagę na jakość odtwarzanej muzyki. Słuchawki, które radzą sobie z nią dobrze, sprawdzą się też w innych zastosowaniach. Zdarzają się jednak wyjątki, które na przykład odtwarzają zbyt intensywny bas. W grach i filmach ich brzmienie może okazać się atrakcyjne, bo lepiej odtwarzają strzały, wybuchy, pomruki itp. To dlatego niektóre słuchawki mogą mieć wyższą ocenę za dźwięk przestrzenny niż odsłuch muzyki.

    Trzeba jednak z rezerwą traktować reklamowe slogany producentów. Często dotyczą np. systemów wibracji, które zwykle szkodzą jakości dźwięku. Również pozłacany wtyk USB nie poprawi jakości dźwięku, bo w wypadku cyfrowej transmisji USB pozłocenie ma wyłącznie znaczenie estetyczne.

    Opcje połączeń

    Do odtwarzania dźwięku przestrzennego nie wystarcza zwykły wtyk typu minijack. Dlatego słuchawki mają USB i własny układ dźwiękowy. Często daje się go odłączyć, by słuchawki mogły współpracować z innymi urządzeniami, bez USB. Wtedy mogą odtwarzać tylko dźwięk stereofoniczny.

    Podsumowanie testu

    Przetestowaliśmy 10 zestawów słuchawkowych w cenach od niecałych 200 do 400 zł.

    Jakość wykonania

    W cenie do 400 złotych nie natrafisz jeszcze na konstrukcyjne perełki, ale znajdziesz już słuchawki, które są dobrze wykonane. Doskonałym przykładem może być Corsair Venegeance 1500, Sennheiser PC 323D, Creative Sound Blaster Tactic3D Sigma czy Roccat Kulo.

    Corsair przyciąga uwagę solidnością konstrukcji. Sennheiser wygląda przy nim ubogo, ale to tylko pozory – także ten zestaw jest wykonany starannie, z pomysłem i dużą dbałością o detale. W Sound Blasterze i Kulo nie znajdziesz wielu ekstrawagancji, jednak samej jakości ich wykonania trudno coś zarzucić.

    Wygoda użytkowania

    Obraz

    Pod tym względem zestaw Sennheiser nie ma sobie równych. Słuchawki nie uwierają, nie uciskają, są lekkie i w ferworze gry można zapomnieć, że ma się je na głowie. Otwarta konstrukcja z miękkim welurowym wykończeniem zapewnia najlepszą wentylację uszu.

    Najatrakcyjniej wyglądające słuchawki Corsair Vengeance 1500 także mają delikatne w dotyku, wykończone welurem nauszniki, które jednak zbyt mocno ściskają głowę i nie zapewniają już tak dobrej wentylacji uszu. Ponadto zestaw waży trochę za dużo.

    Jakość muzyki

    Pierwszym i najważniejszym testem była oczywiście jakość odtwarzania muzyki. Najbardziej „muzykalny” okazał się zestaw Sennheiser PC 323D. Zapewnia brzmienie czyste, bez szkodliwych przebarwień i muzycznej agresji. Wokale są bardzo czytelne, a wysokie tony łatwe do zlokalizowania.

    Na drugim biegunie uplasował się Genius Cavimanus, który odtwarzał testowe utwory w sposób bezbarwny, z przytłumionymi wokalami i mało atrakcyjnym basem.

    Dźwięk przestrzenny

    Obraz

    Trzy najlepsze zestawy korzystają z Dolby Pro Logic IIx, zestaw Tt eSports – z DTS Neo. Firma Creative Labs ma własne rozwiązanie surround z certyfikatem THX. Pozostałe modele wykorzystują rozwiązanie Xear 3D firmy C-Media.

    W wypadku wszystkich zestawów włączenie dźwięku 3D rzeczywiście poszerza wrażenie przestrzeni, często dodając także nieco niskich tonów i uwypuklając dialogi. Jednak żadne słuchawki nie zapewniają wrażenia takiego, jak typowy zestaw głośnikowy 5.1 czy 7.1.

    W filmach akcji liczy się basowy fundament, a więc część słuchawek, które w muzyce prezentowały nieco zbyt silny bas, w tym teście wypadła całkiem poprawnie (Plantronics, Creative, Tt). Oczywiście zbyt ciężkie brzmienie (Roccat) także w tej kategorii będzie niepożądane.

    Podobna sytuacja ma miejsce w grach, ale tu duże znaczenie mają także czyste tony wysokie, bo o nadchodzącym niebezpieczeństwie często informuje delikatne szuranie, szeleszczenie, sapanie przeciwnika. Słuchawki o słabych tonach wysokich gorzej sprawdzą się w tej roli. Bezbarwny dźwięk z Geniusa czy SpeedLinka nie nabierze charakteru nawet po włączeniu trybu 3D.

    Opisy najlepszych słuchawek

    1. miejsce - Sennheiser PC 323D

    Obraz

    Bardzo lekkie i wygodne słuchawki. Jakość wykonania tego zestawu idzie w parze z dobrą jakością odtwarzanego i rejestrowanego przez mikrofon dźwięku. Pomysłowa, precyzyjna i bardzo wygodna regulacja głośności w nauszniku. Niewielkie zastrzeżenia budzą tylko plastikowe szyny służące do regulacji wysokości pałąka – są dość delikatne i zmuszają do zachowania ostrożności podczas ich przesuwania. Atrakcyjnie wykonany moduł dźwiękowy USB ze świetnie wkomponowanym w obudowę włącznikiem trybu surround i pomysłową podpórką na wtyczki słuchawek. Sterownik ma bardzo prosty interfejs użytkownika.

    Plusy
    • Dobra jakość dźwięku
    • Dobra jakość wykonania
    • Komfort użytkowania
    Minusy
    • Wysoka cena

    2. miejsce - Corsair Vengeance 1500

    Obraz

    Potężny, dobrze wykonany i atrakcyjny stylistycznie zestaw. Wyściełane welurem nauszniki są duże i wygodnie obejmują uszy, ale także nieco zbyt mocno uciskają głowę, co odbija się negatywnie na komforcie używania słuchawek. Minusem zestawu jest też odczuwalna podczas noszenia duża waga – aż 387 gramów. Brzmienie dobre, z lekkim wyeksponowaniem tonów średnich i wysokich, ale za to brakuje basów, które w słuchawkach przeznaczonych do gier zwykle są mocno uwydatnione. Zestaw do tworzenia dźwięku przestrzennego wykorzystuje technikę Dolby Pro Logic IIx oraz alternatywne, bliżej nieokreślone, rozwiązanie Virtual 7.1.

    Plusy
    • Atrakcyjny wygląd
    • Dobra jakość dźwięku
    • Dobra jakość wykonania
    Minusy
    • Brak sterownika w zestawie
    • Podłączane tylko do USB
    • Wysoka cena

    3. miejsce - Plantronics GameCom 780

    Obraz

    Słuchawki o nieco staroświeckim wyglądzie i nieco kontrowersyjnej jakości wykonania. Mimo zastosowania materiałów dobrej jakości całość konstrukcji sprawia mało solidne wrażenie (coś niepokojąco strzela w miejscu mocowania nauszników i pałąka), przewód połączeniowy jest zbyt sztywny, a elektroniczne pokrętło zmiany głośności nieprecyzyjne. Brzmienie poprawne, ale mało ekscytujące, z lekko wycofanymi tonami wysokimi. Rejestrowany przez mikrofon głos jest nieco za wysoki i lekko agresywny. Do tworzenia dźwięku przestrzennego słuchawki wykorzystują technikę Dolby Pro Logic IIx.

    Plusy
    • Stabilne na głowie
    • Niecodzienna stylistyka
    Minusy
    • Podłączane tylko do USB
    • Sztywny kabel połączeniowy
    • Niewygodna regulacja pałąka

    4. miejsce - Creative SB Tactic3D Sigma

    Obraz

    Optycznie duże, ale stosunkowo lekkie i wygodne słuchawki. Jakość wykonania bardzo poprawna, żedne elementy nie trzeszczą. Na szczególną uwagę zasługuje delikatna i mięciutka skóropodobna wyściółka poduszki pałąka i nauszników. W zestawie otrzymujemy bogate oprogramowanie, które nie tylko pozwala kontrolować wirtualny dźwięk przestrzenny i oferuje gotowe profile do popularnych gier, ale także umożliwia modyfikowanie naszego głosu w czasie rzeczywistym. Jakość dźwięku dobra, choć brzmienie słuchawek za bardzo obciążone tonami niskimi. Nie przeszkadza to jednak tak mocno podczas oglądania filmów i grania.

    Plusy
    • Dobra jakość dźwięku
    • Wygoda użytkowania
    • Funkcje programu
    Minusy
    • Dołączany mikrofon
    • Brak sterownika w zestawie

    5. miejsce - SteelSeries 5H v2

    Obraz

    Ponoć o gustach się nie dyskutuje, ale te kosztujące ponad 300 złotych słuchawki są nieładne, a użyte do ich budowy materiały sprawiają przeciętne wrażenie. Kontrowersyjny jest też pomysł odpinania nauszników od pałąka, bo niby po co to robić? Znacznie lepsze wrażenie robią te słuchawki po założeniu na głowę. Są dość wygodne, grają agresywnie, ale dość poprawnie. Mikrofon wysuwany z lewego nausznika rejestruje głos z dobrą jakością. Podobnie jak Sennheiser i Creative, również te słuchawki mają odłączany moduł dźwiękowy USB, więc można je podłączyć do innej karty dźwiękowej.

    Plusy
    • Dołączony moduł USB
    • Dobra jakość mikrofonu
    • Kabel z przedłużaczem
    Minusy
    • Przeciętne wykonanie
    • Brak sterownika w zestawie
    • Wysoka cena

    6. miejsce - Ozone Strato Evo

    Obraz

    Słuchawki są dość ciężkie i zbyt mocno uciskają nausznikami głowę. Optycznie sprawiają wrażenie bardzo plastikowych, jednak jakość tworzywa i spasowania elementów jest dobra. Wystające z przodu i z tyłu nauszników wypustki to miejsca, w których producent ukrył dodatkowe membrany, mające ne celu poprawę brzmienia przestrzennego. W każdym nauszniku są więc po trzy membrany. Producent zastosował także system wibracji, który ma pełnić rolę subwoofera. Niestety, raczej szkodzi on poprawnemu i bardzo uniwersalnemu brzmieniu słuchawek.

    Plusy
    • Dobre brzmienie
    • Dodatkowa para osłon
    • Sterownik w zestawie
    Minusy
    • System wibracji
    • Duża waga słuchawek
    • Wysoka cena
    sprzętmuzykatesty

    Wybrane dla Ciebie