AktualnościGemini zawita do Chrome'a. Kolejna przeglądarka z AI

Gemini zawita do Chrome'a. Kolejna przeglądarka z AI

W trakcie wtorkowego pokazu Google I/O amerykańska korporacja potwierdziła, że jej przeglądarka internetowa otrzyma integrację ze sztuczną inteligencją Gemini. Kiedy? Ano już dzisiaj, ale jest jeden haczyk.

Google Gemini
Google Gemini
Źródło zdjęć: © Google

Jak napisano we wpisie na blogu Google, Gemini trafi do Chrome jeszcze dzisiaj. Problem w tym, że my, Polacy, z nowinką na razie nie będziemy mieli okazji się zapoznać. W pierwszej kolejności do testów funkcji wybrani zostali użytkownicy ze Stanów Zjednoczonych, którzy mają ustawiony angielski jako domyślny język przeglądarki w systemie Windows lub macOS. Pierwsza wersja integracji pozwoli na poproszenie wirtualnego asystenta o podsumowanie lub wyjaśnienie poszczególnych informacji, na które natkniemy się podczas surfowania po sieci, acz możliwości Gemini mają zostać znacznie poszerzone w najbliższej przyszłości.

Gemini w Google Chrome

Nieco światła na wygląd pełnoprawnej integracji Gemini z Google Chrome rzuciła redakcja The Verge, która miała przyjemność zapoznać się z jej prezentacją w trakcie Google I/O. W prawym górnym rogu okna przeglądarki pojawia się ikonka "iskierki" (dokładnie taka, jak w widocznym powyżej logo AI), a jej kliknięcie wywołuje osobną zakładkę z czatbotem. Możemy dowolnie zmieniać jej rozmiar oraz ją przesuwać, dzięki czemu cyfrowy pomocnik zawsze jest pod ręką, a na dodatek ulokowany w dogodnym miejscu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Meet Gemini in Chrome

Charmaine D’Silva, dyrektor ds. zarządzania produktami w zespole Chrome, zademonstrował możliwości technologii na przykładzie strony poświęconej śpiworowi. Kobieta poprosiła Gemini o wypisanie najważniejszych cech tego produktu, co też sztuczna inteligencja zrobiła bez zbędnej opieszałości. Następnie D'Silva zapytała czatbota o to, czy śpiwór ten będzie dobrym wyborem na zabranie w wycieczkę do Maine, na co sztuczna inteligencja odpowiedziała korzystając nie tylko z danych dostępnych na witrynie internetowej tego produktu, ale również z innych serwisów dostępnych w sieci. Co więcej, Gemini było w stanie porównać dany śpiwór z innym, analizując ich parametry i przedstawiając je w formie przystępnej wizualnie oraz czytelnej tabeli.

Obecnie chrome'owa integracja Gemini, za sprawą obecności w osobnym oknie, pozwala kontynuować rozmowę niezależnie od tego, jaką stronę obecnie posiadamy otwartą. Mimo to AI nie jest w stanie analizować wielu kart równolegle, acz, jeśli wierzyć zapewnieniom firmy, ma się to zmienić w niedalekiej przyszłości.

Jak internetowy sternik

Jakby tego było mało, Google pracuje już nad wzbogaceniem swojej sztucznej inteligencji o możliwość nawigowania użytkownika po portalach internetowych. Aby zademonstrować tę funkcję (wciąż znajdującą się na wczesnym etapie rozwoju, w związku z czym nie zadbiutuje ona dzisiaj), Charmaine D’Silva zwróciła się do czatbota z prośbą o odnalezienie na stronie z przepisem sekcji z wymaganymi składnikami, a Gemini, po krótkiej chwili, przeniósł kobietę do pożądanego fragmentu.

Jak już zostało wspomniane, Gemini zawita do Google Chrome już dzisiaj, aczkolwiek skorzystać z niego będą mogli Amerykanie. Nie wiadomo, kiedy osoby z pozostałych zakątków świata otrzymają szansę na bliższe zapoznanie się z funkcją. Tajemnicą pozostaje także to, czy czatbot trafi do mobilnej odsłony przeglądarki. Przedstawiciel korporacji przekazał, że jest to brane pod uwagę, aczkolwiek obecnie to wersja desktopowa i jej dopracowanie pozostają priorytetem.

Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl

Źródło artykułu:Google

Wybrane dla Ciebie