AktualnościGrok zawita na Telegram. Musk zapłaci za to grube miliony

Grok zawita na Telegram. Musk zapłaci za to grube miliony

O nawiązaniu partnerstwa pomiędzy Telegramem a xAI, czyli twórcami Groka, poinformował na X-ie Pavel Durow.

Grok
Grok
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Grok ma trafić do aplikacji Telegrama jeszcze tego lata, a zagości w niej przez co najmniej rok, bo na taki okres zgodzili się Pawieł Durov – prezes Telegrama, jak i Elon Musk, czyli większościowy właściciel przedsiębiorstwa xAI odpowiedzialnego za tytułowego czatbota.

Grok na Telegramie

Jak zostało wspomniane we wstępie, wydarzeniem tym pochwalił się Durow, a informacja o kooperacji pomiędzy Telegramem a xAI wylądowała na X-ie:

Jak możemy przeczytać, w ramach współpracy ponad miliard użytkowników Telegrama będzie miało możliwość skorzystania z czatbota ze stajni Muska. Co ciekawe, wbrew temu, co napisał Pawieł Durow, do podpisania umowy między nim a Elonem podobno wciąż nie doszło, o czym nie omieszkał wspomnieć drugi z panów:

Durow odbił piłeczkę i napisał, że... to prawda, a na ten moment ustalone zostały zasady współpracy, niemniej wszystkie formalności wciąż są w toku. Dlaczego więc mężczyzna pochwalił się już teraz, że Grok wyląduje w popularnym komunikatorze? To pozostaje zagwozdką.

Dowiedzieliśmy się przy tym, że na współpracy zarobi przede wszystkim Telegram. Na sam start ma on otrzymać 300 milionów dolarów w gotówce i kapitale od xAI, dodatkowo będzie otrzymywał 50% wartości abonamentów premium Groka sprzedanych za swoim pośrednictwem. Wstępnie założono, że sztuczna inteligencja opracowana przez firmę Muska spędzi na Telegramie rok, a oddana w ręce osób korzystających z komunikatora zostanie jeszcze tego lata (choć konkretnej daty nie podano).

Nieznane są przy tym powody, jakie kierowały xAI w wypuszczaniu Groka poza obręb X-a. Jak zauważyła redakcja Reuters, znajdujące się w tym serwisie publicznie dostępne informacje są wykorzystywane do szkolenia sztucznej inteligencji, nie wiadomo więc, czy partnerstwo z Telegramem nie ma na celu zebranie kolejnej porcji materiału treningowego dla powstających modeli AI. Aktualnie jest zbyt wcześnie na stawianie oskarżeń, jako że Durow ewidentnie pospieszył się z ogłoszeniem współpracy, zaś xAI nie garnie się do wydania swojego oświadczenia w tej sprawie.

Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl

Wybrane dla Ciebie