AktualnościiPhone 3G już blisko?

iPhone 3G już blisko?

Jedną z głównych wad telefonu iPhone jest brak szybkiej transmisji danych. Internetowe wydanie Forbesa spekuluje, jakoby Apple pracował nad wersją 3G swojej komórki.

iPhone 3G już blisko?

Internetowe wydanie magazynu Forbes spekuluje na temat wydania nowej wersji iPhone'a, która miałaby działać w technologii 3G.

Zmian w sprzedaży i w modelach jednego z najlepszych produktów firmy Apple, czyli iPhone, było już wiele. Już dwa miesiące po rozpoczęciu sprzedaży firma drastycznie, o 200 dol., obniżyła ceny iPhone'ów, co wywołało duże protesty niezadowolonych konsumentów, którzy wcześniej kupili produkt, płacąc wyższą cenę. Apple udało się załagodzić konflikt, proponując użytkownikom bony na zakup nowego sprzętu w sklepach iStore. Kolejna zmiana miała miejsce przed kilkoma dniami, kiedy to do sprzedaży wprowadzono nowy model telefonu z 16 GB pamięci (dostępny za dopłatą jedynie 1/4 ceny dotychczasowego iPhone'a).

Jak jednak podaje portal forbes.com, to nie koniec zmian. W listopadzie 2007 roku szef AT&T, jedynego operatora telekomunikacyjnego, z którym Apple współpracuje w Stanach Zjednoczonych, zapowiedział, że niedługo w sprzedaży w ich salonach znajdzie się iPhone w pełni obsługujący technologię 3G. Tymczasem obecny na rynku iPhone obsługuje technologię EDGE, co oznacza, że może pobierać dane z prędkością od 75 do 100 kilobitów na sekundę, a w sieci HSDPA zbudowanej przez AT&T internauci mają do dyspozycji prędkości rzędu 1 Mb/s. Do tych danych warto także dołączyć informację o tym, że Broadcom, dostawca chipów do iPhone'a, w poprzednim roku opracował nowy produkt BCM21551 wykorzystujący podobną ilość energii, a dodatkowo w pełni obsługujący sieci 3G. Jak widać, technologia nie jest już przeszkodą. Tak więc z finansowego punktu widzenia Apple prawdopodobnie niedługo wprowadzi na rynek kolejny model iPhone'a, dzięki temu zyska wielu nowych odbiorców.

Komentarz: Podobno podczas prezentacji iPhone'a Steve Jobs czuł się sfrustrowany, gdy pokazywał, jak jego nowy telefon obsługuje wyświetlanie stron. Na załadowanie strony NYTimes musiał czekać długą chwilę (niektórzy z nas pamiętają przecież prędkości modemowe). A podobno gdy Jobs jest sfrustrowany, to sprawy w jego firmie nabierają innego tempa i zwrotu.

źródło: Forbes

Wybrane dla Ciebie