Każdy laptop z Windowsem 11 musi mieć kamerę
Wymaganie stawiane przez Microsoft będzie obowiązywać od początku 2023 roku.
Nowy standard
Choć kamera internetowa powoli staje się w laptopach wyposażeniem standardowym, nadal produkowane są modele jej pozbawione – i mowa tu nie tylko o sprzęcie budżetowym, ale także o urządzeniach dla graczy (takich jak Asus ROG Zephyrus G15). Microsoft przy okazji wprowadzenia Windowsa 11 zamierza to zmienić; firma ogłosiła, że od 1 stycznia 2023 r. każdy nowy laptop działający pod kontrolą nowego OS-u będzie musiał dysponować kamerą. Oznacza to oczywiście, iż maszyn wyprodukowanych przed tym dniem wymóg taki nie dotyczy.
Microsoft uściślił również minimalne wymagania dotyczące urządzenia - kamera musi obsługiwać obraz co najmniej w rozdzielczości HD oraz być wyposażona w funkcje AE (automatyczna ekspozycja) i AWB (automatyczny balans bieli).
Kontrowersyjna decyzja
Decyzja firmy wzbudziła kontrowersje wśród użytkowników. Zdania są podzielone – z jednej strony producenci nie będą mogli bowiem oszczędzać na coraz bardziej niezbędnych elementach laptopa, z drugiej zaś nowy standard budzi uzasadnione obawy o zachowanie prywatności nabywców sprzętu.