Najtańszy z nowej serii

Nowe procesory Intela mają dwa rdzenie i pracują z nominalną częstotliwością 2,93 GHz (model 530) lub 3,06 GHz (model 540). Pasują do płyt głównych z gniazdem LGA1156, co obecnie daje użytkownikom spore możliwości rozwoju platformy. Jeśli Core i3 okaże się niewystarczający, w tej samej płycie głównej można zainstalować jeden z modeli i5 albo i7.

Na rynku pojawiają się też płyty główne z nowymi chipsetami: Intel H55, H57 (do zastosowań domowych) oraz Q57 (do zastosowań biznesowych). Wspólną cechą nowych chipsetów jest m.in. to, że pozwalają wykorzystać układ graficzny Graphic Media Accelerator HD wbudowany w procesory Core i3 oraz i5. Obsługuje on wszystkie interfejsy wideo, w tym HDMI (łącznie z wyjściem audio obsługującym Dolby TrueHD i DTS-HD Master Audio).

Core i3 ma zintegrowany dwukanałowy kontroler pamięci DDR3 1333, jest przystosowany do techniki wirtualizacji oraz Hyper-Threading, dzięki której każdy rdzeń może uruchamiać dwa wątki jednocześnie. Jednak w przeciwieństwie do i5 oraz i7 nie obsługuje TurboBoost, czyli automatycznego podkręcania w aplikacjach jednowątkowych.

Core i3 w testach wydajności wypada tak samo dobrze, a niekiedy nawet lepiej niż bardzo szybki Core 2 Duo E8600 czy nowocześniejsze, ale też nie tak wydajne procesory AMD Phenom II X2. Oczywiście w programach wymagających wielowątkowego przetwarzania danych przegrywa z procesorami czterordzeniowymi.

Możliwości podkręcania układów i3 są niewielkie, bo częstotliwość można podnieść o ok. 20 procent. Jednak może to wynikać z cech wykorzystanej w testach płyty głównej, a także możliwości konkretnego egzemplarza procesora.

Układ graficzny wbudowany w Core i3 pracuje z częstotliwością 733 MHz. Jest to grafika do podstawowych zastosowań i odtwarzania filmów. Można na niej uruchomić większość gier, bo obsługuje DirectX 10, ale w wyższych rozdzielczościach nie będą działały płynnie.