AktualnościNiemiecki rząd kontra Telegram

    Niemiecki rząd kontra Telegram

    Niemieckie władze wszczęły postępowanie przeciwko Telegramowi.

    Niemiecki rząd kontra Telegram
    Źródło zdjęć: © Gerd Altmann – Pixabay

    Współpraca albo grzywna

    Operatorzy komunikatora mogą zostać ukarani grzywną za nieprzestrzeganie przepisów nakładających na portale społecznościowe obowiązek nadzorowania działań użytkowników.

    Magazyn Der Spiegel poinformował, że zdaniem urzędników korzystanie z aplikacji Telegram osiągnęło próg, w którym można ją traktować tak samo jak Facebooka, Twittera i TikToka, jeśli chodzi o wymaganie współpracy z niemieckimi władzami.

    Rzeczniczka Ministerstwa Sprawiedliwości Rabea Boennighausen potwierdziła, że władze napisały do operatora w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zarzucając mu brak udostępnienia kanału do składania skarg oraz osoby kontaktowej w Niemczech. „Firma ma teraz możliwość zareagowania" – powiedziała rzeczniczka dziennikarzom w Berlinie.

    Według niemieckiego prawa Telegram może zostać ukarany grzywną w wysokości do 5,5 miliona euro (6,7 miliona dolarów), jeśli nie spełni wymagań władz. Przedstawiciele komunikatora nie odpowiedzieli do tej pory na stawiane zarzuty.

    Telegram, założony przez rosyjskich braci Nikołaja i Pawła Durowa, w ostatnich latach zyskał na popularności w Niemczech, m.in. wśród ugrupowań prawicowych i osób sprzeciwiających się reakcji rządu na sytuację epidemiologiczną. W styczniu 2021 roku aplikacja przekroczyła próg 500 milionów aktywnych użytkowników na świecie.

    Władze Niemiec powołują się na ustawę uchwaloną w 2017 roku, której celem jest zapewnienie, że istniejące ograniczenia dotyczące wygłaszanych wypowiedzi (w tym na przykład negowanie Holokaustu ) mogą być egzekwowane w Internecie.

    Argument przeciwników postępowania to ograniczanie wolności słowa.

    Wybrane dla Ciebie