AktualnościPartie Piratów chcą władzy i liczą na głosy wyborców

    Partie Piratów chcą władzy i liczą na głosy wyborców

    Już niedługo w Wielkiej Brytanii, Holandii i Szwecji odbędą się wybory do parlamentu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż w tych krajach o władzę zamierzają powalczyć...Partie Piratów.

    Partie Piratów chcą władzy i liczą na głosy wyborców

    Już niedługo w Wielkiej Brytanii, Holandii i Szwecji odbędą się wybory do parlamentu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż w tych krajach o władzę zamierzają powalczyć...Partie Piratów.

    Okazuje się, że nawet w czasach, kiedy większość państw nie może uporać się z piractwem, partie, które ów piractwo popierają, chcą powalczyć o głosy wyborców. Warto dodać, że nie stoją one wcale na straconej pozycji, co chociażby pokazuje przykład Szwecji, gdzie w wyborach do Parlamentu Europejskiego piratów poparło ponad 7 proc. wyborców, co następnie przełożyło się na jeden mandat w Strasbourgu.

    Liczba członków Partii Piratów w Parlamencie powiększyła się również o 22-letnią Amelię Andersdotter, która na skutek wprowadzenia Traktatu Lizbońskiego została najmłodszą w historii członkinią parlamentu.

    Obecnie swój udział w majowych wyborach zapowiedziała brytyjska Partia Piratów, która otwarcie przyznała, że liczy na dobry wynik. Śladem Brytyjczyków poszli Szwedzi oraz Holendrzy. O co właściwie walczy Partia Piratów? Postulatów i założeń jest wiele, ale przede wszystkim holenderscy piraci chcą ograniczyć do pięciu lat czas obowiązywania prawa autorskiego. Ponadto zdaniem partii, powinny powstać przepisy, które pozwolą na dzielenie się plikami chronionymi prawem autorskim.

    Czy Partie Piratów mają realne szanse na uzyskanie dobrych wyników w wyborach? Na to pytanie w maju odpowiedzą nam Brytyjczycy, którzy pójdą do urn wyborczych. Dwa miesiące później to samo uczynią Holendrzy.

    Wybrane dla Ciebie