AktualnościSamsung nadrabia straty. Firma zawalczy z TSMC w sektorze zaawansowanych układów

Samsung nadrabia straty. Firma zawalczy z TSMC w sektorze zaawansowanych układów

Z przewidywań analityków wynika, iż Samsung Foundry uda się osiągnąć rentowność już w okolicach 2027 roku, co będzie stanowiło ogromny sukces dla południowokoreańskiej korporacji. Mimo że dystans dzielący firmę od TSMC wciąż jest znaczny, zdaje się on maleć z tygodnia na tydzień.

Samsung
Samsung
Źródło zdjęć: © Samsung

Samsung wraca do gry na poletku zaawansowanych układów. Jego dział Foundry skrócił dystans dzielący go od największych konkurentów, wliczając w to wspomniane we wstępie Taiwan Semiconductor Manufacturing Company Limited (TSMC). Jak podaje portal The Chosun Daily, południowokoreańskiemu przedsiębiorstwu udało się wreszcie osiągnąć stabilność w kontekście procesu produkcyjnego w 2 nanometrach, dzięki czemu jest o krok bliżej osiągnięcia rentowności tego przedsięwzięcia. Co prawda, wedle wyliczeń analityków, przychody zaczną być generowane najwcześniej w 2027 r., niemniej już to stanowi ogromny sukces i dowód na to, iż Samsung wraca do gry.

Samsung Foundry goni TSMC

Za sprawą stabilizacji napomkniętego procesu produkcyjnego w 2 nanometrach moce przerobowe Samsunga ulegną znacznej poprawie. Badacze z Counterpoint Research postawili nawet śmiałą tezę, że wzrost liczby wafli krzemowych wyjeżdżających z fabrycznych taśm do końca przyszłego roku sięgnie 163%. W 2024 r. Samsung Electronics produkował ok. 8 000 wafli każdego miesiąca, zaś w przeciągu kilkunastu miesięcy liczba ta ma podskoczyć aż do 21 000. Co więcej, Koreańczykom udaje się zainteresować swoją technologią coraz więcej potencjalnych klientów, a to dobrze zwiastuje na przyszłość i nie umknęło uwadze analityków.

W miarę jak Samsung zdobywa coraz więcej klientów w sektorach telefonii komórkowej, superkomputerów i sztucznej inteligencji, postępy w procesie 2-nanometrowym mogą stanowić punkt zwrotny. Jeśli stabilizacja wydajności będzie nadal rosła, a masowa produkcja w fabryce Taylor przebiegać będzie bez zakłóceń, Samsung po raz pierwszy od kilku pokoleń może znacząco zmniejszyć dystans konkurencyjny dzielący go od TSMC w zakresie najnowocześniejszych procesów.

Counterpoint Research

Wśród dużych kontrahentów Samsunga wyróżnić możemy Teslę, która zamówiła chipy AI6 nowej generacji, w zamian oferując mniej więcej 16,5 mld dolarów amerykańskich. Interesy z Koreańczykami robi także Apple (czujniki obrazu) oraz chińskie firmy Canaan i MicroBT (specjalizowane układy scalone – ASIC). Azjatycka korporacja postanowiła również samodzielnie wyprodukować procesory Exynos 2600 napędzające jej smartfony.

Przedsiębiorstwo nie omieszkało pochwalić się dobrymi perspektywami na przyszłość i ostatnimi dokonania. W ramach sprawozdania finansowego za trzeci kwartał wystosowane zostało następujące oświadczenie:

Osiągnęliśmy rekordowy poziom zamówień, głównie w zakresie najnowocześniejszych procesów, w tym dużych zamówień klientów na produkty 2-nanometrowe. Oprócz pełnej produkcji seryjnej nowych produktów z wykorzystaniem procesu 2-nanometrowego spodziewamy się dalszej poprawy wydajności dzięki ciągłemu zwiększaniu wydajności operacyjnej i inicjatywom zwiększającym efektywność kosztową.

Samsung

Taki obrót z pewnością raduje szefostwo Samsunga, jako że dział Foundry od lat przynosił miliardowe straty. Spory udział w tym wydarzeniu ma rozwój placówki Tesli w Teksasie, jako że przedsiębiorstwo to, jak już wspomniano, prowadzi z Koreańczykami interesy i kupuje od nich układy trafiające później do samochodów.

Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl

Źródło artykułu:The Chosun Daily

Wybrane dla Ciebie