Test tabletów do gier - granie na małym ekranie
Przenośne konsole do gier ustąpiły pola tabletom, które zapewniają porównywalną jakość grafiki przy znacznie niższej cenie gier. Pozostaje wybór odpowiedniego modelu, bo tablety bardzo się różnią wydajnością.
W artykule:
- Cechy mobilnych procesorów i układów graficznych
- Najładniejsze gry na Androida
- Pomiary wydajności
- Tabela z wynikami testów
Określenie wydajności tabletu na podstawie samej specyfikacji jest trudniejsze niż w przypadku komputera. Na rynku tabletów działa znacznie więcej producentów podzespołów niż w obszarze pecetów. Tam licencję na produkcję procesorów x86, stosowanych w laptopach i komputerach stacjonarnych, mają tyko dwie firmy: Intel i AMD. Lista producentów układów mobilnych jest znacznie dłuższa. Qualcomm, Samsung, Texas Instruments, Allwinner, Mediatek, Nvidia i Intel jej nie wyczerpują.
Najważniejsze są rdzenie
Układy elektroniczne zapewniające moc obliczeniową tabletu to tzw. system on chip. W tym rozwiązaniu procesor centralny i układ graficzny oraz inne elementy są połączone w jeden układ scalony (z zewnątrz wyglądają jak jeden procesor).
Pierwszym elementem, na jaki należy zwrócić uwagę przy ocenie wydajności takiego układu, jest rodzaj zastosowanych rdzeni procesora centralnego. Większość producentów układów wykorzystuje gotową architekturę Cortex (w różnych wersjach) stworzoną przez konsorcjum ARM. Analizując dostępne na rynku tablety, można w nich znaleźć cztery rodzaje rdzeni Cortex.
- Cortex-A5 jest przeznaczony do najtańszych urządzeń i wchodzi w skład między innymi najtańszych jednostek Qualcomma, czyli Snapdragon 200.
- Cortex-A7 (wydajniejszy od poprzednika) jest bardzo często wykorzystywany w tanich urządzeniach azjatyckich producentów. Takie rdzenie są też stosowane jako energooszczędne jednostki pomocnicze w układach o architekturze big.LITTLE, które opiszemy w dalszej części tekstu.
- Cortex-A9 jest kolejnym krokiem ku wyższej wydajności. To układ rzadziej niż dwa poprzednie spotykany w tanich tabletach.
- Cortex-A15 (następca poprzednika), aktualnie najwydajniejszy i stosowany w procesorach Nvidii, Samsunga oraz Texas Instruments.
Mniej liczne są przykłady tworzenia procesora od podstaw. Tą ścieżką podąża np. Qualcomm, który kupuje od ARM zestawy instrukcji procesora, dla których projektuje swój własny układ. W ten sposób powstał np. rdzeń Krait spotykany w najwydajniejszych smartfonach i tabletach z procesorami Snapdragon 400, 600 oraz 800. W mniej wydajnych rozwiązaniach Qualcomm korzysta z gotowych rdzeni Cortex. Własne rdzenie tworzy też Intel. W jego ofercie nie ma procesorów ARM. Są tylko jednostki oparte na pecetowej architekturze x86. Firma ta do tej pory wydała jednostki wyposażone w dwa rodzaje rdzeni: Saltwell i Silvermont. W tym roku dołączą do nich układy Merrifield.
Drabinka wydajności
Jeśli szukasz możliwie najszybszego tabletu, wybierz urządzenie z rdzeniami Krait 400 (Snapdragon 800) lub Cortex-A15 (Tegra 4, Exynos 5, OMAP 5). Gorsze, ale nadal bardzo wydajne, są urządzenia wyposażone w rdzenie Krait 300 (Snapdragon 400, 600), Saltwell (Atom Z2000) lub Krait 200 (Snapdragon 400). Niższą wydajność oferują rdzenie Cortex-A7 oraz Cortex-A5 stosowane w najtańszym sprzęcie z układami takich firm, jak: Qualcomm, Allwinner oraz Mediatek. Jeśli dwa urządzenia mają procesor z tą samą liczbą tych samych rdzeni, wydajniejszy będzie ten o wyższym taktowaniu.
Ile rdzeni
Ostatnio można usłyszeć o dwu-, cztero-, a nawet ośmiordzeniowych procesorach przeznaczonych do smartfonów i tabletów. Tymczasem ponad 85 proc. aplikacji stworzonych z myślą o Androidzie nie potrafi wykorzystać mocy więcej niż dwóch rdzeni. Dodatkowo tylko jedna aplikacja może działać na pełnych obrotach.
Większa liczba rdzeni nie jest jednak potrzebna do zwiększenia mocy, ale do oszczędzania energii. Konsorcjum ARM opracowało architekturę big.LITTLE, w której procesor składa się z dwóch czterordzeniowych modułów. Pierwszy moduł zawiera wydajne rdzenie Cortex-A15 używane na przykład do obsługi najnowszych gier. W drugim module znajdują się rdzenie Cortex-A7, które nie są wydajne, ale cechują się małym zapotrzebowaniem na energię. Działają podczas wykonywania czynności, które nie wymagają dużej mocy (przeglądania stron internetowych, słuchania muzyki itp.).
Układ graficzny
To drugi element tabletu, obok procesora centralnego, wpływający na wydajność. Producenci idą na rękę użytkownikom i dobierają tu wydajność układu graficznego odpowiednio do wydajności procesora. W jednostce wyposażonej w rdzenie o bardzo wysokiej wydajności nie znajdziesz wolnej jednostki graficznej.
Niektóre firmy tworzą własne układy graficzne. Tak robi Qualcomm, którego procesory noszą nazwę Adreno. Intel wykorzystuje układy Intel HD znane z pecetowych jednostek Ivy Bridge. Jest to nowość, ponieważ jeszcze do niedawna Intel stosował procesory graficzne firmy PowerVR, z których korzystają np. Apple i Mediatek. Z kolei Samsung, Texas Instruments oraz Allwinner używają przede wszystkim chipów graficznych z serii Mali, tworzonych przez konsorcjum ARM.
Wydajność układów Adreno łatwo rozpoznać po oznaczeniu. Kolejne iteracje to coraz wyższa wydajność. Oznaczenia układów Mali nie niosą podobnej informacji. Warto jednak pamiętać, że seria Mali-400 jest używana w tanich urządzeniach, Mali-T604 spotkasz w rynkowych średniakach, a najwyższa wydajność cechuje układy Mali-T624 i Mali-T628. Ważny jest też parametr MP umieszczony za nazwą chipu. Oznacza on, ile rdzeni ma dany układ graficzny. Przykładowo Mali-400 MP2 oznacza układ graficzny z dwoma rdzeniami.
Układy PowerVR dzielą się na serie 5XT oraz 6. W skład serii 5XT wchodzą jednostki SGX543 oraz SGX544 cechujące się dużą wydajnością. Znacznie mocniejsze od nich są układy serii 6, które na razie można spotkać wyłącznie w iPhonie 5S.
Ekran
W tanich tabletach znajdziesz głównie ekrany w rozdzielczości HD i niższej. Wyższe rozdzielczości to domena drogich urządzeń.
Wybór odpowiedniej rozdzielczości ekranu jest kluczowy dla wydajności tabletu. Wyższa rozdzielczość wymaga więcej mocy od procesora i układu graficznego. Dla tabletów o rozdzielczości 800 na 600 i 1024 na 768 punktów wystarczającym napędem będzie dwurdzeniowy procesor starszej generacji Cortex-A7. Rozdzielczość HD wymaga do płynnej pracy czterech rdzeni Cortex-A7. Jeśli planujesz zakup tabletu o rozdzielczości Full HD lub wyższej, zadbaj o to, by w tablecie znalazł się wydajny procesor, np. Snapdragon 600 lub jego ekwiwalent.
Top gry na androida
- Real Racing 3 – rozbudowany symulator wyścigów samochodowych i jednocześnie jedna z najładniejszych gier mobilnych
- N.O.V.A 3 – futurystyczna strzelanka z bardzo zaawansowanymi efektami graficznymi oraz trybem dla wielu graczy on-line
- FIFA14 – mobilna wersja gry znanej z pecetów i konsoli. Prawdziwe kluby i zawodnicy oraz sterowanie dostosowane do dotykowego ekranu
Podsumowanie testu
Do testu wybraliśmy trzy tanie tablety 7-calowe w ekranami o rozdzielczości HD. Taka konfiguracja jest naszym zdaniem optymalnym rozwiązaniem do gier.
Z uwagi na zróżnicowane ceny testowanych tabletów zdecydowaliśmy się nie przyznawać miejsc i nagród za uzyskane wyniki.
Testowane modele
Najtańszy Navroad Nexo za 500 zł to nienowy już tablet z dwurdzeniowym procesorem klasy Cortex – A9, który w numerze 3/2013 wygrał test tanich tabletów. Osiągnął to m.in. dzięki dobrej wydajności, która aktualnie nie robi już tak dużego wrażenia.
GoClever Aries 70 jest stosunkowo nowym urządzeniem, które kosztuje około 600 zł. Jego sercem są cztery rdzenie Cortex – A7, technologicznie starsze niż układ Navroda. Zaletą tabletu GoClever jest większa liczba rdzeni, podczas gdy Navroad wyróżnia się wyższym taktowaniem.
Trzeci z testowanych produktów – Asus Nexus 7 (edycja z roku 2011) to przykład tabletu z chipsetem Tegra 3 firmy Nvidia. W jego skład wchodzą m.in. cztery rdzenie Cortex-A9 oraz 12-rdzeniowy procesor graficzny. Aktualnie ten tablet można kupić za około 800 zł.
Te trzy tablety to tylko niewielki wycinek rynku, ale w sklepach znajdziesz dużo modeli o bardzo podobnej konfiguracji. Ich wydajność będzie bardzo zbliżona do wydajności modeli testowych.
Do naszych pomiarów zaprzęgliśmy jeszcze jedno urządzenie – najnowszą edycję tabletu Nexus 7. W odróżnieniu od trzech już opisanych ten tablet ma wyższą rozdzielczość ekranu – Full HD. Wykorzystuje też najnowocześniejszy procesor – Snapdragon 600 z czterema rdzeniami o wysokim taktowaniu 1,5 GHz. Nowy Nexus 7 nie jest przy tym dużo droższy od poprzedniej edycji – najtańsza wersja kosztuje około 1000 zł.
Testy wydajności
Pomiary wydajności przeprowadziliśmy w 5 aplikacjach – wyniki prezentujemy na wykresach. Wszystkie programy do testowania wydajności wykorzystują sceny naśladujące gry. W tabeli testowej znajdziesz też wyniki testów AnTuTu 4 i Quadrant, które mierzą ogólną wydajność.
Wyniki testu pokazały przepaść, jaka dzieli starsze układy trzech tanich tabletów od nowoczesnego procesora najnowszej wersji – Nexusa 7. Układy Cortex-A7 i A9 tylko w benchmarku Nenamark 2 mogły nawiązać wyrównaną walkę ze Snapdragonem 600. Ale wynika to z niewielkich wymagań, jakie narzuca procesorowi ta aplikacja.
Tablet GoClever i starsza edycja Nexusa 7 mają bardzo zbliżoną wydajność, z lekką przewagą urządzenia Asusa. Najwolniejszy Navroad ustępuje tej dwójce o średnio kilkanaście procent. Różnica jest na tyle duża, że będzie widoczna w grach. Natomiast wrażenia z gry na tablecie GoClever i Nexus 7 (edycja 2011) będą porównywalne.