A A A

Elon Musk chce połączyć komputer z mózgiem

17 lipca 2019, 12:20
Elon Musk zdradził na konferencji w San Francisco szczegóły swojego nowego projektu. Brzmi to jak sci-fi, ale...
Elon Musk chce połączyć komputer z mózgiem

16 lipca w San Francisco podczas konferencji firmy Neuralink, Elon Musk poinformował czym zajmuje się stworzony przez niego start-up. Dyrektor generalny Tesli zebrał ponad 158 milionów dolarów na projekt „ultra szerokopasmowych interfejsów mózg-maszyna do łączenia ludzi i komputerów". Czyli formą czipu, który po wszczepieniu człowiekowi pozwoliłby przesyłać do komputera informacje z mózgu.

Do pełnej realizacji planu jeszcze jednak daleka droga – na razie udało się opracować sposób bezpiecznego montażu takiego urządzenia w czaszce. Firma chce zastosować do tego celu wytrzymałe, elastyczne nici, które przejdą przez tkankę mózgową, ale jednocześnie odkształcą się podczas przemieszczania organu i nie uszkodzą go.

„Ponieważ połączenia te są bardzo cienkie i elastyczne, idea jest taka, że poruszają się z tkanką zamiast rozdzierać ją" tłumaczy w wywiadzie dla Bloomberga Philip Sabes z Neuralink. Średnica połączeń wynosi 4–6 μm, czyli mniej od ludzkiego włosa. Opracowany przez Neuralink system może obsługiwać 3072 elektrod w ramach 96 wątków.

Wynalazek miałby posłużyć do stworzenia układu scalonego, który mógłby komunikować się bezprzewodowo z zewnętrznym odbiornikiem podpiętym do komputera i współpracować z różnymi aplikacjami. Teraz firma zastanawia się, jak najbezpieczniej przeprowadzić całą operację.

Opracowano więc projekt robota o precyzji wystarczającej, by bez uszkodzenia naczyń krwionośnych wprowadzić 6 nici (192 elektrody) na minutę. Gizmodo podaje, że Neuralink wykorzystywało już sprzęt do operacji na zwierzętach i z 19 próbnych zabiegów powiodło się 87 proc. Zdaniem pracowników firmy potrzeba jeszcze wiele, by technologia miała praktyczne zastosowanie. Zabieg wciąż wymaga bowiem znieczulenia ogólnego, a także nawiercenia otworów w czaszce, co wiąże się z oddziaływaniem drgań na organizm:

„Jednym z wąskich gardeł jest to, że wiertarka mechaniczna wytwarza wibracje przechodzące przez czaszkę, co jest nieprzyjemne, podczas gdy wiercenie laserem byłoby nieodczuwalne" twierdzi Max Hodak, prezes Neuralink.

Elon Musk zapowiada, że chciałby rozpocząć testy na ludziach już w przyszłym roku, ale opóźnienie może spowodować brak zgody amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (Food and Drug Administration). Agencja stawia wysokie wymagania pod kątem bezpieczeństwa testów na ludziach. Technologia ta może przynieść jednak wiele korzyści zdrowotnych, bo w praktyce taki interfejs to rodzaj wszczepu i narzędzia diagnostycznego.

W dalszej perspektywie umożliwiłoby to stymulowanie nerwów odpowiadających za wzrok i słuch czy diagnozować różne choroby dzięki dekodowaniu impulsów nerwowych. Znalazłby też zastosowanie w sterowaniu komputerami czy ramionami robotów. Wyniki testów na szczurach z wykorzystaniem 1500 elektrod już są bardzo obiecujące. Firma przyznaje jednak, że pokaz miał bardziej na celu zachęcenie nowych pracowników do rekrutacji, a wynalazek nie upowszechni się zbyt szybko.

fot. Neuralink

 


Tagi:
Ocena:
Oceń:
Komentarze (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto