IPREDator udostępniony 3000 testerom

17 czerwca 2009, 11:38

Założyciele popularnego serwisu The Pirate Bay, mimo wyroku skazującego i olbrzymiej grzywny (wyrok nieprawomocny), przystąpili do kontrataku przeciwko dyrektywie IPRED.

Przypomnijmy – dyrektywa IPRED, która obowiązuje w Szwecji od kwietnia br. (The Pirate Bay to szwedzki serwis), uprawnia właścicieli praw autorskich do żądania od usługodawców internetowych, by ci przekazali im dane dotyczące użytkowników podejrzanych o łamanie prawa autorskiego.

Ponieważ popularność serwisu The Pirate Bay wynika z tego, że jest on wykorzystywany w większości przez osoby, które z pewnością nie życzyłyby sobie, by ich dane były komukolwiek udostępniane, twórcy The Pirate Bay uruchomili – na razie testowo – usługę VPN (wirtualne sieci prywatne) o nazwie IPREDator.

IPREDator to globalny serwis anonimizujący ruch generowany przez korzystających z nich użytkowników. Zgodnie z zapewnieniami twórców IPREDatora umożliwia on korzystanie z sieci P2P bez pozostawiania jakichkolwiek śladów, a tym samym uniemożliwia namierzenie użytkownika i wydobycie jego danych, jak również poznanie treści, którymi wymienia się w sieciach P2P.

Usługa nie jest darmowa, jej koszt to 5 euro miesięcznie. Zgodnie z zapisem na oficjalnym blogu The Pirate Bay, usługa ruszyła właśnie w fazę beta i została udostępniona pierwszej, liczącej 3000 osób, grupie testerów. W kolejce na IPREDatora już czeka rzesza 180 000 ludzi.

Źródło: TechSpot

Tagi: internet