AktualnościTajwańskim fabrykom chipów nie zabraknie wody

Tajwańskim fabrykom chipów nie zabraknie wody

Władze Tajwanu zapewniają, że do nadejścia deszczy monsunowych przemysł będzie działał normalnie.

Tajwańskim fabrykom chipów nie zabraknie wody
Źródło zdjęć: © Jukka Virtamo – Pixabay

Wytrzymać do maja

Tajwan zmaga się z największą suszą od ponad półwiecza. W ubiegłym roku na wyspie nie odnotowano ani jednego tajfunu – a towarzyszące tym zjawiskom opady deszczu są ważne z punktu widzenia bilansu wodnego kraju.

Zakłady będą działać

Fabryki układów scalonych zużywają codziennie olbrzymie ilości wody. Jej niedobory mogły zagrozić utrzymaniu pełnych mocy produkcyjnych. To z kolei odbiłoby się przede wszystkim na koncernach motoryzacyjnych, które już obecnie muszą ograniczać produkcję ze względu na niedobór chipów. Amerykańscy, japońscy i europejscy urzędnicy wezwali w związku z tym rząd Tajwanu do zrobienia wszystkiego, co w jego mocy, aby zapewnić stałe dostawy układów scalonych.

W mieście Hsinchu, w którym działają m.in. firmy TSMC i MediaTek, odnotowano w 2020 roku o połowę połowę opadów deszczu miej niż rok wcześniej. W związku z tym koncern TSMC ograniczył zużycie wody i zaczął zamawiać jej niewielkie (na razie) ilości w cycternach dla własnych zakładów, przygotowując się na ewentualne niedobory.

Na razie władze Tajwanu utrzymują, że na wyspie nie zabraknie wody co najmniej do maja – a wtedy właśnie poziom opadów jest największy w całym roku. Do tego czasu wody powinno wystarczyć zarówno dla rolnictwa (które pochłania 70% jej zasobów), jak i przemysłu (zużywającego 20% wody). Opady prawdopodobnie spadną poniżej średniego poziomu – powiedział minister gospodarki Wang Mei-hua. Dodał jednak, że na razie susza nie wywarła wpływu na TSMC ani inne firmy wytwarzające układy półprzewodnikowe.

Wybrane dla Ciebie