Piekielna konfiguracja

Prezentujemy propozycje komputerów stacjonarnych i dwa laptopy, które umożliwią komfortowe granie w Diablo 3. Uzyskane przez nas wyniki wydajności dotyczą wersji beta gry, którą przetestowaliśmy. W końcowej wersji, znajdzie się na pewno kilka dodatkowych usprawnień.

1. Komputer ekonomiczny

Stacjonarny zestaw ekonomiczny proponujemy zbudować z wykorzystaniem AMD Athlon X3 455. Procesor trzyrdzeniowy jest optymalną konstrukcją dla tej gry.

Sugerowana płyta główna charakteryzuje się dobrym wykonaniem, porządną sekcją zasilania oraz sporymi możliwościami. Jest wyposażona w funkcję łatwego overclockingu oraz pozwala na odblokowanie ukrytych rdzeni. Płyta obsługuje procesory z rodziny AMD FX.

Karta graficzna, jaką proponujemy, to konstrukcja bazująca na procesorze AMD Radeon 6670. Jej moc wystarczy do uruchamiania nowych gier, ale tylko w niskich trybach graficznych. W wyższych mogą się pojawić problemy z płynnością wyświetlania grafiki.

Do zestawu wystarczyłby zasilacz o mocy znamionowej 300 W. Uwzględniając możliwość ewentualnej rozbudowy, proponujemy 400-watowy zasilacz marki NeoTec.

2. Komputer średniej klasy

Ten zestaw bazuje na procesorze Core i5–2300. Teoretycznie można stworzyć konfigurację z użyciem taniego Core i3, jednak jest to procesor dwurdzeniowy wspierany technologią HT. Może nie przynieść oczekiwanego wzrostu wydajności, a gra w wersji beta narzuca spore wymagania z powodu zastosowanych w niej efektów fizycznych i cząsteczkowych.

Proponujemy płytę główną bazującą na nowym chipsecie B75 obsługującym nadchodzące procesory Ivy Bridge. Uzupełnieniem zestawu jest karta graficzna wykorzystująca bardzo wydajny układ AMD Radeon HD 6850.

Płyta główna obsługuje tryb CrossFire, zatem w przyszłości można będzie rozbudować zestaw, dokładając drugą taką kartę. Należy jednak wtedy pamiętać o zaopatrzeniu się w zasilacz o odpowiedniej mocy, bo ten, który teraz proponujemy, nie udźwignie zestawu składającego się z dwóch kart graficznych.

3. Komputer zaawansowany

Komputer zaawansowany wykorzystuje układ Core i5–2500 K. Przy zastosowaniu dobrego zestawu chłodzenia można dodatkowo podnieść wydajność tego procesora. Pomoże w tym płyta główna ASRock Z77 Extreme 4, która stwarza nie tylko duże możliwości over- clockingu, ale ma też wiele innych ciekawych i przydatnych rozwiązań. Dodatkowo obsługuje nadchodzące procesory z serii Ivy Bridge.

Spośród dostępnych kart proponujemy konstrukcję Gigabyte’a z nieznacznie podkręconym układem Nvidia GeForce GTX 560. I choć do takiego zestawu wystarczy dobry 450-watowy zasilacz, proponujemy 600-watową konstrukcję marki Corsair. Cenowo nie odbiega od dobrych 450- lub 500-watowych zasilaczy, a zapewnia zapas mocy.

4. Laptop ekonomiczny

Ekonomiczny komputer przenośny powinien być wyposażony w wydajny procesor i kartę graficzną. Odpowiedni będzie zestaw marki Packard Bell z procesorem Core i3–2310M oraz kartą Nvidia GeForce GT540M. Całość dostępna jest w atrakcyjnej cenie wynoszącej około 2000 zł. W pakiecie otrzymujemy także system Windows 7 Home Premium.

Taka konfiguracja w zupełności wystarcza do grania w natywnej rozdzielczości zastosowanego wyświetlacza, i to nawet w trybie maksymalnej jakości. Warto jednak pamiętać, że uzyskany wynik jest wartością uśrednioną i mogą się zdarzać spadki płynności wyświetlanej animacji do nieakceptowalnych wartości. Będzie się to objawiało charakterystyczną „czkawką” w animacji. W takich przypadkach pozostanie pogodzenie sie z pogorszeniem jakości wyświetlanego obrazu.

5. Laptop optymalny

Aby komfortowo pograć w Diablo III na komputerze przenośnym, trzeba kupić dość drogi model note- booka. Niewykluczone, że na wolniejszych zestawach gra także będzie działała płynnie, ale nie w rozdzielczości Full HD, jaką zapewnia wyświetlacz zaproponowanego przez nas zestawu.

Konstrukcja, którą polecamy, jest wyposażona w kartę graficzną z układem GeForce 560M, który zapewni wysoką jakość obrazu oraz jego odpowiednią płynność. Zestaw ma także wydajniejszy procesor niż konstrukcja ekonomiczna.

Niestety pakiet nie zawiera systemu operacyjnego, trzeba więc doliczyć do wydatku około 350 zł.