A A A

Test gry Artifact

PC Format Extra 1/2019
Pod względem mechaniki i wykonania Artifact wydaje się idealnym materiałem na karciany e-sport. Niestety do odniesienia sukcesu na tym polu brakuje nieco mądrzejszych decyzji biznesowych jej autorów. Michał Amielańczyk


Po tygodniu od premiery liczba grających spadła o 60 proc. – i to mimo tego, że użytkownicy są zgodni, że jako nowatorska karcianka Artifact nie ma sobie równych. Gdzie indziej szukać potrójnej planszy?

Tryptyk

Po trafieniu na przypadkową transmisję z rozgrywki można uznać, że Artifact jest bardzo złożony. Wystarczy jednak kilka minut samouczka, by opanować zasady pojedynków i docenić czar mechaniki, którą pomógł zaprojektować sam Richard Garfield, ojciec legendarnej „papierowej” karcianki Magic: The Gathering. Podzielona plansza, na której trwa rywalizacja, udaje trzy „aleje” znane z Doty 2 – gry MOBA, z której pochodzą występujący w Artifakcie herosi. W każdej alei gracze mają po jednej wieży. Wygrywa ten, kto pierwszy zniszczy dwie wieże, ewentualnie po zrównaniu z ziemią pierwszej zepsuje też stawianą w jej miejscu wytrzymalszą następczynię.


W grze używamy jednej talii i dobieramy kartoniki na tę samą rękę. Jednostki i większość zaklęć można jednak zagrać wyłącznie na część planszy, która jest w danej chwili aktywna. To, co da się zrobić, zależy od liczby pozostałych punktów many – liczonych osobno dla każdej wieży – i koloru bohaterów, którzy aktualnie przebywają w alei. Karty są bowiem przypisane do czterech barw – czarny specjalizuje się w mordowaniu herosów, czerwony ma w szeregach jednostki o lepszych statystykach, zielony mnoży słabsze oddziały i je wzmacnia, a niebieski np. zabija wszystko na stole.

Artifact wymaga planowania na kilka ruchów do przodu, bo zlikwidowany bohater musi odczekać kolejkę, nim będzie można znów go wystawić, a gracz, który pierwszy spasuje na danej części planszy, będzie zaczynał na kolejnej. Przejęcie inicjatywy bywa bezcenne, bo pozwala np. ogłuszyć wrogów, nim rozpocznie się walka – i często lepiej nagle zaniechać obrony którejś alei, by później uzyskać przewagę na dwóch pozostałych.

Z byka w byka


Wymiana obrażeń polega na prostym zderzaniu się ze sobą jednostek, ale uwzględnia modyfikatory takie jak pancerz i odbijanie ciosów. Komplikuje ją też pozycja walczących, bo herosi „zrzucani” na aleję lądują w przypadkowych miejscach, z wież wypadają sojusznicze stworki i istnieje ryzyko, że gra zmieni kierunek ataków. Baza ponad trzystu kart, a także zdolności bohaterów i wpływ minitalii z kupowanym między rundami ekwipunkiem sprawiają, że każdy mecz przebiega inaczej. Na szczęście ciężar decyzji maleje za sprawą doskonale zaprojektowanego, czytelnego interfejsu i spójnych, uzupełnionych wskazówkami opisów kart. Zabawę uprzyjemniają też animacje zaklęć i harce fruwających nad planszą stworków.


Gdzie problem? Valve nie tylko odrzuciło typowy dla gatunku model free-to-play, zmuszając do zakupu pakietu startowego (w tym dziesięciu paczek z kartami), ale i zarezerwowało nagrody dla tych, którzy chcą płacić za udział w miniturniejach. Wynika to stąd, że inaczej niż konkurencja Artifact pozwala odsprzedawać karty innym graczom. Bez wpisowego trzeba zapomnieć o otwieraniu nowych paczek – gra się dla satysfakcji. Wypada wszak zaznaczyć, że darmowe są też drafty – turnieje, w których gra się talią złożoną na poczekaniu.

Gracze łatwiej by to przełknęli, gdyby Artifact od początku umożliwiał śledzenie postępów – miał ligę, rankingi, poziomy doświadczenia. Czegoś takiego jednak nie było, podobnie jak możliwości porozumiewania się z obcymi rywalami. Ten ostatni brak aktualizacja uzupełniła po dwóch tygodniach, system progresji miał zostać dodany już po zamknięciu numeru.


Ocena:
Oceń:
Komentarze (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Artykuły z wydań

  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2009
  • 2008
  • 2007
Zawartość aktualnego numeru

aktualny numer powiększ okładkę Wybrane artykuły z PC Format 1/2022
Przejdź do innych artykułów
płyta powiększ płytę
Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto