Bez dużych zmian

Proponowane przez nas konfiguracje komputerów korzystają z dwóch platform: w przypadku Intela jest to LGA 1151, a w zestawach z AMD – platforma AM3+. Obie idealnie nadają się do użytku domowego. AMD ma w ofercie jeszcze inną platformę, FM2+, w której stosuje układy APU ze zintegrowaną grafiką, ale wydajność takiej grafiki wystarczy tylko najmniej wymagającym graczom, dlatego pomijamy te rozwiązania.

Intel również ma inne platformy, choćby LGA 2011 do zastosowań profesjonalnych (płyty kosztują od 900 zł, procesory – od 1300 zł), albo niewielkie, energooszczędne płyty ze zintegrowanymi procesorami Atom lub Celeron, ale to z kolei sprzęt o bardzo niskiej wydajności.

Mimo wielu cech wspólnych komputery z procesorami Intela są bardzo zróżnicowane. Najtańszy jest pozbawiony wielu nowoczesnych rozwiązań, ale dzięki niezłej karcie graficznej powinien wystarczyć do grania. Chociaż karty graficzne z układami Nvidii trochę podrożały, ceny wszystkich zestawów zmieściły się w założeniach.

Komputer bazuje na płycie głównej z chipsetem Z170 (w tym miesiącu zmieniliśmy ją na tańszy model firmy MSI), który pozwala na podkręcanie procesora i pamięci RAM. Co prawda zastosowane komponenty nie dają się podkręcać, ale można zdecydować się nie nieco droższy procesor Core i5-6600K, a także moduły RAM o wyższej częstotliwości, co pozwoli wykorzystać potencjał płyty głównej. Jeśli zaś jesteś pewien, że nie potrzebujesz wyższej wydajności, możesz wybrać płytę z tańszym chipsetem, np. H170 – w ten sposób oszczędzisz około 100 zł.

Konfiguracja za 3500 zł jako jedyna wśród zestawów „intelowskich” wykorzystuje dysk SSD o pojemności 240 GB, która powinna być wystarczająca dla większości osób. Poprawi on komfort korzystania z peceta, przede wszystkim przyspieszy uruchamianie systemu, gier i aplikacji.

W porównaniu z najdroższym komputerem ten został okrojony o kilka elementów, ale nie powinno to znacząco wpłynąć na wydajność. Różnice polegają na wykorzystaniu nieco wolniejszego procesora i braku dysku SSD, natomiast pozostały taka sama karta graficzna i pamięć RAM.

W konfiguracji wykorzystaliśmy płytę główną z chipsetem H110 – nie ma ona złącza M.2 ani SATA Express, ale można się bez nich obejść. Do chłodzenia procesora proponujemy wykorzystać standardowy, sprzedawany z nim w komplecie wentylator. Może nie będzie on tak skuteczny i cichy jak Fera 2, ale bez problemu poradzi sobie z chłodzeniem takiego układu.

Ten sprzęt ma najniższą cenę, a co za tym idzie również mocno ograniczoną wydajność. Zamiast procesora Core wykorzystuje Pentium, ma też wyraźnie wolniejszą kartę graficzną z układem GeForce GTX 950 (w tym miesiącu proponujemy kartę MSI zamiast Asusa, bo jest trochę tańsza).

Komputer kosztuje sporo poniżej 2000 zł, więc można dokonać kilku modyfikacji, np. dokupić napęd optyczny, zamienić dysk twardy na hybrydowy (po dopłaceniu niecałych 100 zł) lub SSD 240 GB (dopłata wyniesie 120 zł), albo kupić trochę szybszy procesor, np. Pentium G4500.

W komputerach z procesorami AMD nie wprowadziliśmy żadnych zmian w stosunku do konfiguracji sprzed miesiąca, bo w sklepach nie pojawiły się nowości, na które warto zwrócić uwagę.

Komputer wykorzystuje jedną z tańszych płyt z chipsetem AMD 990FX, za to sam chipset jest najbardziej zaawansowanym rozwiązaniem AMD. W skład konfiguracji wchodzi jeden z najszybszych procesorów z rodziny FX, a chłodzi go zestaw SilentiumPC Fera 2. Ten ostatni jest w zasadzie niezbędny, gdyż współczynnik TDP procesora wynosi 125 W.

Jednym z ważniejszych elementów komputera jest wydajna karta graficzna z układem Radeon R9 380 oraz pamięcią o pojemności 4 GB.

Ponieważ podzespoły AMD nie są drogie, w cenie 3500 zł bez problemu zmieścił się jeszcze dysk SSD o pojemności 240 GB, a także zasilacz modularny (z odłączanymi kablami) o mocy 630 W.

W porównaniu z komputerem za 3500 zł ten jest trochę mniej wydajny. W zestawie wykorzystaliśmy wolniejszy procesor (jego nominalna częstotliwość to 3,5 zamiast 4,0 GHz), a także słabszy układ graficzny Radeon R7 370. Jest też trochę mniej funkcjonalny, bo chipset AMD 970 nie pozwala na wykorzystanie dwóch kart graficznych, przeznaczony na system dysk SSD ma dwukrotnie niższą pojemność, a zasilacz nie ma modularnego okablowania.

W konfiguracji znalazło się za to chłodzenie Fera 2 oraz nagrywarka DVD – w razie potrzeby te komponenty można wymienić np. na lepszy procesor czy większy dysk, tym bardziej że do zakładanej kwoty 2700 zł brakuje jeszcze prawie 100 zł.

To jedna z najtańszych możliwych konfiguracji na platformie AM3+, która wciąż nadaje się do grania. Plusem jest sześciordzeniowy procesor i całkiem wydajna grafika Radeon R7 360, która wystarczy do uruchamiania gier w rozdzielczości Full HD.

Nie ma dysku SSD czy wydajnego chłodzenia procesora, ale są to elementy wpływające raczej na komfort pracy (szybsze uruchamianie, cichszą pracę) niż na wydajność peceta w grach.