TelekomunikacjaBez rujnowania budżetu

    Bez rujnowania budżetu

    Możliwości klasycznego telefonu przestają wystarczać coraz większej grupie użytkowników, którzy jednocześnie przychylniejszym okiem patrzą na smartfony. Naprzeciw oczekiwaniom wychodzą producenci, obniżając ceny najtańszych modeli. W artykule skoncentrujemy się na tej grupie urządzeń i podpowiemy, co wybrać.

    Bez rujnowania budżetu

    Do końca tego roku co drugi Polak będzie posiadaczem smartfonu. Spadek cen nie jest jedyną tego przyczyną. Użytkownicy coraz częściej chcą korzystać w telefonie z internetu i opartych na nim usług, np. poczty, nawigacji, Facebooka. Zwiększa się grupa osób zainteresowanych oglądaniem filmów i czytaniem e-booków na ekranie telefonu. A gracze zauważają, że smartfony dają znacznie większe możliwości niż komórka.

    Tanie smartfony mają coraz szerszą reprezentację wśród telefonów oferowanych przez operatorów, ale w większości są to modele dużych producentów, np. Samsunga. Tymczasem najliczniejszą grupę wśród tanich smartfonów stanowią produkty mniej znanych marek, np. Goclever, Prestigio. W ich przypadku pozostaje zakup urządzenia w sklepie lub on-line.

    Smartfony w cenie do 500 zł

    Najtańsze smartfony to urządzenia o bardzo słabych podzespołach – małym ekranie o niskiej rozdzielczości. Minimalna przekątna wyświetlacza, jaką można brać pod uwagę, to 3 cale – jak w modelu Prestigio PAP3350 (260 zł) czy LG L1 II (250 zł). Drugi ma dodatkowo bardzo niską rozdzielczość 240x320 punktów. Odradzamy kupowanie tak małych smartfonów. 3-calowy ekran to za mały obszar do komfortowego używania urządzenia.

    Wyższą rozdzielczość ekranu (320x480) mają smartfony 3,5-calowe, np. HTC Desire 200 (450 zł). Ale w podobnej cenie możesz kupić także smartfon 4-calowy z rozdzielczością ekranu 480 na 800 punktów, np. GSmart Roma R2 (490 zł).Dlatego, jeśli nie przeszkadzają ci większe gabaryty urządzenia, wybierz właśnie tę przekątną i rozdzielczość.

    W przypadku większości modeli za 300–400 zł nie ma sensu zwracanie uwagi na wydajność – tani smartfon nie będzie się nadawał do zaawansowanych gier. Pamiętaj, że im wyższa jest rozdzielczość ekranu, tym większe obciążenie procesora. Kombinacja słabego procesora i wysokiej rozdzielczości jest zabójcza dla płynności działania smartfonu. To zasada uniwersalna obowiązująca dla wszystkich smartfonów.

    Także funkcje fotograficzne w smartfonie za 300 zł są mocno ograniczone. Wbudowany aparat często nie ma funkcji autofokusa ani lampy doświetlającej. Obecność tych elementów jest znacznie istotniejsza niż rozdzielczość matrycy.

    Bardzo tani mikrus

    Goclever Quantum 4
    Ekran: 4 cale, 480x800
    System: Android 4.2
    Procesor: dwurdzeniowy 1,2 GHz
    Pamięć: 512 MB RAM, 4 GB flash
    Aparat: 2 Mpix
    Wymiary: 127x64x10
    Waga: 124 g
    Średnia cena: 304 zł

    Quantum 4 to przykład bardzo taniego i małego smartfonu. Nie imponuje parametrami technicznymi, ale jest dobrze wykonany i wygodnie leży w dłoni. Podobnie jak większość tanich smartfnów (tzw. marek B) ma dwa porty kart SIM, nie do końca przetłumaczony na język polski interfejs systemu, a klawiatury ekranowej nie wspiera polski słownik.

    Plusy
    • Dobre wykonanie
    Minusy
    • Mało wbudowanej pamięci
    • Niska jakość zdjęć

    Smartfony od 500 do 750 zł

    Po przekroczeniu granicy 500 zł znacznie rośnie grupa smartfonów dużych producentów. Mają one troszkę słabsze podzespoły (przede wszystkim mniejsze ekrany) niż urządzenia tanich marek. W zamian zapewniają dopracowany interfejs o zmodyfikowanym wyglądzie i większych możliwościach. Markowe smartfony często mają też ciekawszy design i lepsze akumulatory. Część urządzeń, np. Sony Xperia M, możesz kupić w wersji z dwoma portami SIM.

    Zakres przekątnych ekranu w omawianym przedziale cenowym rośnie – znajdziesz tu nawet urządzenia 5-calowe, np. Prestigio PAP5500 (600 zł). Ten smartfon to klasyczny przykład niedopasowania rozdzielczości do przekątnej ekranu. Użyta w tym modelu rozdzielczość 480x854 jest zbyt niska, co odbija się na wyglądzie interfejsu i czytelności tekstu. Przy tak dużym ekranie jego rozdzielczość powinna wynosić 720 na 1280 punktów (HD). My polecamy urządzenia z ekranami 4,3 cala, które są optymalnym połączeniem niewielkich gabarytów i wagi z wygodną przestrzenią roboczą wyświetlanego interfejsu. Najlepiej, jeśli rozdzielczość takiego ekranu ma 540 na 960 punktów. Tak jak w bardzo dobrze wykonanym modelu Krüger&Matz Mist (580 zł) lub Pentagram Monster (570 zł). Drugi z tych smartfonów ma bardzo duży akumulator – 4100 mAh. Choć smartfon jest przez to dość gruby i ciężki, to może rekordowo długo działać bez ładowania.

    Wraz ze wzrostem ceny rośnie także wydajność smartfonów – niektórych urządzeń za 700 zł można z powodzeniem używać do grania. O wydajności decyduje użyty układ scalony, w którego skład wchodzą procesor centralny i grafika. Modeli jest zbyt dużo, aby opisać wszystkie w kilku zdaniach. Na pewno warto unikać smartfonów z jednordzeniowym procesorem. Należy też pamiętać, że większa liczba rdzeni nie zawsze oznacza wyższą wydajność. Na przykład czterordzeniowy procesor z Cortex-A5 w Krüger&Matz Mist ma taką samą wydajność co dwurdzeniowy Snapdragon S4 Plus (rdzeń Krait) w Sony Xperia M (630 zł). I to mimo faktu, że ten drugi ma o 200 MHz niższe taktowanie. Tak zagmatwana sytuacja sprawia, że wydajność smartfonu najlepiej ocenić na podstawie wyniku benchmarków dostępnych on-line, np. AnTuTu 4, BaseMark OS II.

    Jeśli masz do wydania więcej niż 600 zł, możesz wybrać smartfon z systemem Windows Phone, Nokię Lumia 620 (640 zł) lub HTC 8 s (650 zł). Oba dobrze wykonane, o ładnym wzornictwie, dostępne w kliku kolorach obudowy. Model HTC jest lżejszy, ma o 0,2 cala większy ekran i pojemniejszą baterię. Nokia robi trochę lepsze zdjęcia i ma dwukrotnie pojemniejszą pamięć (8 GB) oraz bogatszą ofertę fabrycznych aplikacji (pakiet biurowy Office i nawigację samochodową off-line).

    Kompromis między ceną a jakością

    Obraz

    LG Swift L7 II
    Ekran: 4,3 cala, 480x800
    System: Android 4.1.2
    Procesor: dwurdzeniowy 1 GHz
    Pamięć: 768 MB RAM, 4 GB flash
    Aparat: 8 Mpix
    Wymiary: 122x67x10
    Waga: 118 g
    Średnia cena: 650 zł

    Jakość wykonania LG L7 jest dobra, ale jego tradycyjny wygląd część użytkowników odbierze jako nudny. Smartfon ma autorski interfejs przygotowany przez producenta. Nie zachwyca wydajnością, ale ma bardzo dobry akumulator, a fotografie z jego aparatu cechuje dobra ostrość i naturalne kolory.

    Plusy
    • Długa praca bez ładowania
    • Rozbudowany interfejs
    Minusy
    • Przeciętna wydajność
    • Niska jakość filmów

    Smartfony w cenie od 750 do 900 zł

    Dodatkowe 100–150 zł oznacza większe możliwości zakupu smartfonu z bardzo dużym ekranem – 4,7 lub 5 cali w rozdzielczości HD. Może to być np. Goclever Insignia 5X (850 zł), Pentagram Monster X5 (820 zł) lub Prestigio PAP5044 (850 zł). Dwa pierwsze urządzenia są sprzedawane w komplecie z dwoma akumulatorami, z których jeden ma powiększoną objętość. Jego instalacja wymaga zastosowania głębszej tylnej klapki, co znacznie zwiększa grubość urządzenia.

    Większość smartfonów w tym przedziale cenowym ma czterordzeniowe procesory o niskim taktowaniu. Ich wydajność jest więc zbliżona do płynności działania gier – decyduje rodzaj układu graficznego. Dwie najczęściej spotykane marki to Adreno i PowerVR, ale samych modeli układów jest więcej. W ocenie wydajności ponownie najlepiej odwołać się do testów wydajności, np. 3D Mark.

    Blisko granicy 900 zł plasują się dwa bardzo ciekawe modele smartfonów, LG Swift L9 II (890 zł) i HTC Desire 500 (900 zł). Pierwszy przy ekranie o przekątnej 4,7 cala jest zaskakująco lekki. Podobnie jak wcześniej opisany model L7 ma bardzo funkcjonalny interfejs i wydajny akumulator. Oryginalny interfejs to także cecha smartfonu HTC. Jego centralnym elementem jest pulpit agregujący informacje z serwisów społecznościowych i informacyjnych. To rozwiązanie nastawione na młodszych użytkowników. Do nich skierowany jest także nowoczesny i bardzo „lekki” design smartfonu. Oba opisane urządzenia niestety nie mają dobrej wydajności. Zwolennicy systemu Windows Phone mogą wybrać Nokię Lumię 625 z ekranem 4,7 cala, ale w niskiej rozdzielczości, lub 4,3-calową Lumia 720 o pojemnym akumulatorze 2000 mAh.

    Więcej niż 5 cali?

    Za około 800 zł możesz kupić kilka modeli smartfonów z ekranami o przekątnej większej niż 5 cali. To tzw. phablety. Wzorowane na drogich urządzeniach Samsunga czy Sony, w przeciwieństwie do nich nie mają aplikacji, które pozwalają wykorzystać potencjał dużego ekranu. Są za to mniej poręczne i znacznie cięższe od klasycznych smartfonów. Aktualnie nie polecamy ich zakupu.

    Wydajny i fotograficzny

    Myphone S-line
    Ekran: 4,7 cala, 720x1280
    System: Android 4.2.1
    Procesor: czterordzeniowy 1,21 GHz
    Pamięć: 1 GB RAM, 4 GB flash
    Aparat: 8 Mpix
    Wymiary: 138x69x9
    Waga: 138 g
    Średnia cena: 795 zł

    Jeśli szukasz dobrej wydajności, zainteresuj się Myphone S-line. Ten elegancki i bardzo dobrze wykonany smartfon ma ekran 4,7 cala w rozdzielczości HD. S-line robi też dobre zdjęcia i kręci filmy w jakości Full HD z prędkością 28 klatek na sekundę. Wadą jest zimna kolorystyka ekranu.

    Plusy
    • Wygląd i wykonanie
    • Bardzo dobry aparat
    Minusy
    • Przeciętny akumulator
    • Mało wbudowanej pamięci

    Wybrane dla Ciebie