Do ostatniego MHz
Ekstremalny overclocking to już nie zwykłe podkręcanie, w którym chodzi o szybszą pracę komputera. Tu liczy się liczba megaherców zegara podkręcanego podzespołu: procesora, karty graficznej i pamięci, wynik w programach mierzących wydajność, a przede wszystkim uznanie w środowisku fanatyków podkręcania.
Pochwal się osiągnięciami
Do społeczności overclockerów możesz przystąpić, rejestrując się np. na witrynie HWbot.org. Zrzeszeni wokół niej użytkownicy ścigają się w kategoriach: najbardziej wydajny komputer oraz najwydajniejszy procesor. Prowadzone są rankingi indywidualne oraz grupowe dla użytkowników zrzeszonych w tzw. teamach, np. narodowych. Za każde osiągnięcie można otrzymać punkty rankingowe, tzw. hwbointy. Punkty nie są przyznawane na stałe i możesz je stracić, jeśli ktoś pobije twój rekord. Ścigać się możesz w różnych kategoriach sprzętowych. Nie musisz mieć najnowszego sprzętu. Możesz np. walczyć o jak najwyższe podkręcenie Pentium 3 lub w kategorii najwydajniejszego komputera z kartą graficzną Radeon 9500 na pokładzie. W przypadku zmagań o najwydajniejszy komputer podział na kategorie wyznaczają karty graficzne, a reszta podzespołów jest dowolna.
Bicie rekordów podkręcania odnosi się do poszczególnych podzespołów komputera, ich modeli lub całych zestawów komputerowych. Jeśli w twojej szufladzie zalega stary Pentium lub karta graficzna z ery DirectX 8 ,, możesz spróbować je uruchomić i sprawdzić swoje umiejętności w biciu rekordów wydajności. Osiągniętymi wynikami możesz się pochwalić na internetowych witrynach społeczności overclockerów (patrz ramka). Zastosowanie praktyczne ekstremalnie podkręconego komputera schodzi na dalszy plan, a właściwie w ogóle się nie liczy.
Podzespoły „do kręcenia”
Różnice w podatności na podkręcanie, nawet tych samych modeli procesorów, są znaczne i wynoszą do kilkunastu procent. W internecie można znaleźć informacje, które serie procesorów (rozróżniane po oznaczeniach oraz dacie produkcji) „kręcą się” najlepiej. Overclockerzy poszukują właśnie tych elementów na internetowych aukcjach lub w ofercie sklepów, które zajmują się sprzedażą wyselekcjonowanych układów. Firma AMD oferuje serię procesorów Black, które uznała za najbardziej podatne na overclocking, a dodatkowo – aby ułatwić zadanie fanom kręcenia – odblokowała w tych procesorach możliwość zmiany wartości mnożnika (robi się to z BIOS-u). Iloczyn mnożnika i częstotliwości szyny magistrali systemowej FSB określa wartość taktowania procesora. W większości procesorów mnożnik ma wartość stałą lub możliwe jest tylko jej obniżanie.
W ofercie Intela dobre wyniki podkręcania – ponaddwukrotne zwiększenie taktowania zegara – zapewniają nie tylko drogie układy z serii Extreme, ale też tanie procesory np. z serii Dual Core.
W przypadku pamięci RAM overclockerzy sięgają po układy takich firm, jak PDP, Geil, Mushkin, które producenci wyselekcjonowali z myślą o fanach podkręcania. Takie kości są droższe od standardowych, ale w zamian oferują lepsze chłodzenie oraz gwarancję producenta na stabilną pracę z różnymi częstotliwościami oraz tzw. timingami (czasem oczekiwania na kolejne operacje wykonywane przez pamięci).
Osiągnięcie dobrych wyników podkręcania kart graficznych umożliwia użycie fabrycznie podkręconych modeli z wydajnym układem chłodzącym oraz markowymi pamięciami, np. firm Samsung czy Hynix. Pamięci graficzne charakteryzuje czas dostępu mierzony w nanosekundach. Im niższą wartość ma ten parametr, tym większe są możliwości overclockingu kości pamięci. Niestety, oznaczenia na pamięciach zawierające informacje o tym parametrze są zazwyczaj zasłonięte przez układ chłodzący.
Bardzo ważne zasilanie
Wszystkie zmiany związane z podkręcaniem procesora i RAM-u wykonuje się najczęściej z poziomu BIOS-u. Ekstremalne podkręcanie wymaga dostępu do regulacji kilkunastu parametrów pracy podzespołów, m.in. napięcia, taktowania szyny FSB, mnożnika, timingów. Najprostsze płyty główne tego nie zapewniają. Dlatego do overclo- ckingu najlepiej nadają się zaawansowane modele płyt – wydatek nawet 600–800 zł – uznanych marek, np. Asus, DFI. Szczególnie poszukiwane są urządzenia z 4 fazami zasilania, które gwarantują stabilny dopływ mocy do wszystkich podkręcanych podzespołów.
Przetaktowany komputer potrzebuje więcej prądu niż sprzęt działający na domyślnych ustawieniach. Najwięcej mocy czerpie karta graficzna, a po niej procesor. Dlatego ważne jest, aby w zestawie znalazł się mocny, ale też gwarantujący stabilne napięcie zasilacz, a czasem nawet dwa zasilacze.
Najważniejsze parametry zasilacza to moc dostarczana na linii +12 V, z której korzysta procesor oraz karta graficzna, a także moc szczytowa, czyli zapas mocy, która może być dostarczona na kilka sekund w krytycznej sytuacji, np. nagłego zapotrzebowania na prąd. Niepewnie działający zasilacz powoduje nagłe wyłączanie lub resetowanie komputera, a niska moc szczytowa może być przyczyną spalenia zasilacza, a czasem uszkodzenia innych podzespołów. Przy podkręcaniu starszych podzespołów znaczenie zasilacza maleje, bo większość z obecnie sprzedawanych modeli zapewni odpowiednie parametry pracy.
Polskie i światowe rekordy podkręcania – stan na 08.08.2008, wg hwbot.org
PODKRĘCANIE CAŁEGO KOMPUTERA
- Rekord świata 3D Mark 2006: 32 719 punktów – pseudonim overcolockera: k|ngp|n Zestaw: procesor Intel QX9770 i dwie karty graficzne EVGA GeForce 280 GTX chłodzone ciekłym azotem, płyta główna EVGA 790iSLI, pamięci Corsair DOMINATOR 1800C7, zasilanie 1,2 KW Silverstone i 1 KW Corsair
- Rekord Polski 3D Mark 2006: 28 031 punktów – pseudonim overcolockera: ryba Zestaw: procesor Intel Core 2 QX9650 i karta graficzna GeForce 9800 GX2 chłodzone ciekłym azotem, płyta główna Foxconn BlackOps X48, pamięci DDR3 PC 1600, brak danych o zasilaniu
PODKRĘCANIE PROCESORA
- Rekord świata w CPU-Z: Intel Pentium 4 631, z 3 GHz do 8,18 GHz – grupa ThuG OC Team Italy
- Rekord Polski w CPU-Z: Intel Celeron LGA775 352 z 3,2 GHz do 7,77 GHz – pseudonim overcolockera: 99tomcat
- Rekord świata w SuperPi: 7,09 sekundy – procesor Intel Core 2 E8600 podkręcony z 3,33 GHz do 6,55 GHz – pseudonim overcolockera: k|ngp|n
- Rekord Polski w Super Pi: 8,03 sekundy – procesor Intel Core 2 E8500 podkręcony z 3,17 GHz do 5,8 MHz – pseudonim overcolockera: wuj rysio
Zaawansowane chłodzenie
Ekstremalne podkręcanie wymaga ekstremalnego chłodzenia. Przetaktowane elementy bardzo się nagrzewają, zwłaszcza gdy zostało podniesione napięcie zasilania. Prowadzi to do niestabilnej pracy komputera i często może powodować uszkodzenie podzespołów. Pierwszym krokiem w kierunku obniżenia temperatury komputera jest zmiana fabrycznego radiatora i wiatraczka chłodzącego procesor na wydajny układ z miedzianym radiatorem – największe mają nawet powyżej 20 centymetrów wysokości – z ciepłowodami, które zwiększają wydajność odprowadzania ciepła oraz dużym wentylatorem. Taki zestaw to wydatek powyżej 100 zł. Chłodzenie pamięci można pozostawić fabrycznym radiatorom, jeśli wykorzystywane moduły pochodzą z serii dla overclockerów. Również przy podkręcaniu kart graficznych można pozostać przy chłodzeniu fabrycznym, szczególnie jeśli karta ma już wbudowany wydajny układ chłodzący, np. firmy Zalman.
Dodatkowym zabiegiem, w przypadku procesora centralnego i graficznego, może być zdjęcie fabrycznego układu chłodzącego i posmarowanie procesora pastą termoprzewodzącą – najlepsze zawierają ciekłe metale lub srebro i kosztują od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Na koniec fabryczny układ chłodzący montowany jest z powrotem na procesorze, ale wydajność oddawania ciepła, dzięki nowej paście, powinna się poprawić.
Jeśli powyższe metody chłodzenia powietrzem są niewystarczające, pozostaje chłodzenie cieczą – koszt to kilkaset złotych. Zestaw składa się z elementów montowanych na podzespołach komputera, co wymaga demontażu ich chłodzenia fabrycznego. Do elementów tych jest za pomocą rur doprowadzana ciecz z chłodnicy zamontowanej na zewnątrz obudowy komputera lub np. w kieszeni napędów optycznych. Krążący w układzie płyn jest antykorozyjny oraz przeciwdziała rozwojowi glonów.
Oba rodzaje chłodzenia są w zasięgu każdego użytkownika peceta. Jednak naprawdę ekstremalne podkręcanie wymaga dużo bardziej wydajnego rozwiązania. Przykładem jest udoskonalona wersja chłodzenia cieczą, w której chłodnicę wymienia się na znany z lodówek freonowy agregat chłodniczy. Największą wydajność chłodzenia zapewnia kilka agregatów połączonych w kaskadę. Każdy kolejny agregat obniża temperaturę poprzednika… i tak aż do pierwszego agregatu odbierającego ciepło od cieczy.
Powyższe rozwiązanie działa w dużym stopniu automatycznie. Kolejne dwie metody chłodzenia – użycie suchego lodu lub ciekłego azotu – wymagają większego udziału użytkownika. Pierwszy materiał to zestalony dwutlenek węgla, który w temperaturze -78,5 stopni Celsjusza przechodzi w stan lotny. Z tego względu wymaga przechowywania w izolujących ciepło pojemnikach ze styropianu. Drugi materiał – ciekły azot – jest dużo zimniejszy od suchego lodu. Do stanu ciekłego z gazowego przechodzi w temperaturze -196 stopni Celsjusza i właśnie w niej musi być przechowywany (w pojemniku przypominającym termos). Oba materiały przykładane są bezpośrednio do obudowy pracującego procesora (brak tu dodatkowych radiatorów) otoczonego mosiężną rurą, która służy za wlew oraz zapobiega rozprzestrzenianiu się materiału chłodzącego. Rura musi być izolowana termicznie, aby nie osadzała się na niej wilgoć (para wodna), zabójcza dla elektroniki. Są do tego wykorzystywane termoizolacyjne materiały takich firm z branży chłodniczej, jak Armaflex i Arcmacell. Dawkowanie chłodziwa to trudne zadanie, które wymaga doświadczenia oraz precyzyjnego pomiaru temperatury.
Pomiary wydajności
W zależności od rodzaju podkręcanego podzespołu stosuje się różne programy mierzące stabilność i wydajność komputera. Jeśli podkręcany był cały zestaw komputerowy, do mierzenia wydajności wykorzystywane są benchmarki z serii 3DMark oraz Aqumark. Przeprowadzają one testy karty graficznej oraz procesora w aplikacjach 3D.
Do testowania osiągów i stabilności podkręconego procesora służą programy Super Pi i wPrime, które mierzą czas potrzebny komputerowi do przeprowadzenia wcześniej zaprogramowanych obliczeń.
Benchmark PCMark 2005 mierzy wydajność całego komputera, symulując typowe czynności wykonywane przez komputer podczas codziennej pracy. Podobnie jak 3DMark zwraca wynik w postaci liczby.
Potwierdzeniem uzyskanego wyniku jest zrzut ekranowy z wynikiem osiągniętym w programie testującym. Taką grafikę można umieścić w sieci na specjalistycznych portalach. Niektóre aplikacje przy każdym teście generują unikatowy kod, potwierdzający autentyczność pomiaru. Zapobiega to próbom oszustw. Aktualne rekordy prezentujemy w ramce.