Foto/Audio/WideoDobre brzmienie

    Dobre brzmienie

    Komputer bez dźwięku nie jest w pełni funkcjonalny, a niewielkie głośniczki laptopa albo monitora nie są w stanie zapewnić takiego brzmienia, które byłoby satysfakcjonujące choćby dla przeciętnego użytkownika. Do codziennego użytku najlepszy jest dobry zestaw głośników stereofonicznych w konfiguracji 2.0 lub 2.1. Sprawdziliśmy, co warto kupić.

    Dobre brzmienie

    W artykule:

    • Jaki zestaw głośników wybrać
    • Jakie parametry powinny mieć głośniki do komputera
    • Na co warto zwracać uwagę przy zakupie
    • Podsumowanie testu ośmiu zestawów 2.1 i 2.0
    • Recenzje wybranych produktów
    • Tabela z wynikami testów

    Rodzaj stosowanego nagłośnienia zależy od tego, jaki efekt chcesz osiągnąć. Do grania niewątpliwie najlepiej nadają się słuchawki z wirtualnym dźwiękiem przestrzennym, a do oglądania filmów – zestaw głośników 5.0 lub 5.1. Najwyższą jakość zapewnia podłączenie komputera do wieży audio.

    Najtańszym, najbardziej uniwersalnym i popularnym rodzajem nagłośnienia jest jednak zestaw stereo typu 2.0 lub 2.1 (z osobnym subwooferem). Bez problemów posłuchasz na nim muzyki i pozwoli ci komfortowo obejrzeć film czy skorzystać z komunikatora – bez konieczności prowadzenia wielu kabli czy długiego siedzenia w słuchawkach.

    Rodzaje zestawów

    W sprzedaży dominują zestawy głośnikowe 2.0, które można kupić nawet za kwotę kilkunastu złotych – takie modele będą jednak niewiele lepsze od głośniczków laptopa. My skoncentrowaliśmy się na rozwiązaniach droższych, za około 100 zł. Z jednej strony nie jest to duży wydatek, a z drugiej – taki zestaw powinien już całkiem dobrze grać.

    W każdej z dwóch kolumn głośnikowych znajduje się przynajmniej jeden przetwornik dźwięku. W nieco droższych głośnikach są po dwa lub nawet trzy – takie rozwiązanie nazywa się dwu- lub trójdrożnym. Każdy przetwornik odtwarza dźwięk z określonego przedziału częstotliwości, dzięki czemu poszczególne zakresy tonalne nie wpływają wzajemnie na siebie, można uzyskać czysty dźwięk i szersze pasmo przenoszenia.

    Bardzo dobrym, choć nie idealnym rozwiązaniem jest „wyjęcie” z lewego i prawego głośnika przetworników odpowiedzialnych za najniższe tony i przeniesienie ich do osobnego głośnika niskotonowego (tzw. subwoofera) – masz wtedy do czynienia z zestawem 2.1. Dla ludzkiego ucha rozłączenie tych głośników nie stanowi zbyt dużej różnicy, natomiast subwoofer może odtwarzać dźwięki o znacznie niższej częstotliwości niż głośniki standardowego zestawu 2.0. Oznacza to, że jeśli preferujesz mocne brzmienie, zestaw 2.1 będzie dla ciebie lepszym wyborem niż 2.0.

    Najważniejsze parametry

    Głośniki mają kilka istotnych parametrów wpływających na jakość dźwięku. Jednym z nich jest skuteczna moc zestawu, tzw. RMS (ang. „root mean square”). Upraszczając, można powiedzieć, że im wyższa moc, tym zestaw zagra głośniej. W praktyce przetworniki dźwięku mają różną efektywność, a straty mocy na elementach elektronicznych też są różne, więc wytwarzane ciśnienie akustyczne może być inne.

    Małe głośniki do komputera mają moc od kilku do kilkudziesięciu watów (choć górna granica to raczej 20 niż 80 W). Niektórzy producenci podają moc rzędu setek watów, a nawet powyżej 1000. Jest to tzw. PMPO (ang. peak music power output) – maksymalna moc chwilowa, która nie powoduje uszkodzenia sprzętu. Dotyczy ona krótkiego czasu, np. 1 milisekundy, więc jasne jest, że żaden głośnik nie byłby w stanie grać z taką mocą nawet sekundy, a tym bardziej minuty czy godziny.

    Innym ważnym parametrem jest pasmo przenoszenia, które powinno zawierać się w przedziale od 20 Hz do 20 kHz (to tzw. pasmo akustyczne, słyszalne przez człowieka). Mało który głośnik komputerowy jest w stanie poprawnie odtwarzać częstotliwości tak niskie jak 20 Hz – zazwyczaj dolną granicę stanowi 50 czy 80 Hz. Dlatego głośniki komputerowe nie zagrają tak dobrze jak sprzęt Hi-Fi, mimo że niektóre mają to określenie w nazwie.

    Odtwarzanie wysokich częstotliwości, 10–20 kHz, jest technicznie znacznie łatwiejsze do zrealizowania – wystarczą dobre przetworniki wysokotonowe, tzw. „gwizdki”. Jednak praktyka pokazuje, że przeciętny zestaw głośnikowy też sobie z tym nie radzi.

    Na jakość brzmienia wpływa także wiele detali, które niekiedy trudno w jakikolwiek sposób uchwycić. Są to rodzaj materiałów, z jakich wykonane są przetworniki czy obudowa, kształt membran, wielkość obudowy, dodatkowe otwory w obudowie (tzw. bass-reflex w głośnikach niskotonowych), dodatkowe membrany pasywne itd. Dzięki takim szczegółom można powiedzieć, że brzmienie jest bardziej lub mniej przyjemne dla ucha, choć ostateczna ocena jakości dźwięku i tak jest zupełnie subiektywna.

    Praktyczne walory

    Głośniki mają też wiele detali wpływających na codzienne użytkowanie. Wspomnieć trzeba choćby o długości kabli i sposobie ich podłączenia – od tego zależy, czy głośniki da się ustawić na biurku w odpowiedni sposób. Czasem podłączenie bywa proste, ale w wielu przypadkach plątanina kabli jest większa niż można przypuszczać – głównie za sprawą przewodowego pilota, na którym znajduje się włącznik, regulator głośności, wyjście słuchawkowe itd. Dlatego lepiej, jeśli te elementy znajdują się na jednym z głośników, gdzie dostęp do nich jest równie łatwy.

    Kolejną sprawą jest zestaw elementów regulacyjnych i złączy. Wystarczyłoby tylko jedno wejście audio, nawet bez regulacji siły głosu, bo ta jest dostępna w komputerze, jednak głośniki zawsze mają taką regulację, a zestawy 2.1 dodatkowo pozwalają na regulację natężenia niskich tonów. Ta ostatnia w zasadzie jest niezbędna, bo subwoofer grający z pełną mocą będzie za bardzo dudnił. Dodatkowym plusem będzie regulacja tonów wysokich.

    Oprócz analogowego wejścia audio głośniki czasem mają wyjście słuchawkowe. Do dyspozycji jest też drugie wejście audio, pozwalające podłączyć telefon, tablet czy jakiekolwiek analogowe źródło dźwięku. Dobre zestawy (niestety nie takie za 100 czy 200 zł) mają także cyfrowe wejście S/PDIF, które zapewnia najwyższą jakość dźwięku.

    Podsumowanie testu

    Do naszego testu trafiło osiem zestawów głośnikowych 2.0 oraz 2.1. Są to modele w cenach do ok. 150 zł, jednak niektóre są niemal dwukrotnie tańsze, choć wcale nie najgorsze.

    Jakość zestawów 2.1

    Większość testów dotyczy jakości dźwięku, która była oceniana podczas odtwarzania utworów z kilku gatunków muzycznych. Sprawdzaliśmy wierność odtwarzanego dźwięku, czystość brzmienia poszczególnych instrumentów, proporcje poszczególnych przedziałów pasma akustycznego itd.

    Najwyższą ocenę otrzymał zestaw Creative Inspire T3300. Głośniki są jednodrożne, więc nie zapewniają idealnego brzmienia, ale dźwięk jest bardzo mocny, przestrzenny, miły dla ucha. Zapewne sporą rolę odgrywają w tym dodatkowe otwory Dual Slot Enclosure. Sam subwoofer nie jest zbyt duży (ma wymiary 16x21x24 cm) i nie zapewnia idealnego dźwięku, ale wciąż jest to bardzo dobra jakość. Zmierzone ciśnienie akustyczne dla częstotliwości 120 Hz wynosiło 80 dB – najwięcej spośród testowanych urządzeń.

    Zestaw Creative A250 jest podobny – również ma konfigurację 2.1, ale mniejsze głośniki boczne i subwoofer, a także znacznie niższą moc nominalną. Mimo tego wcale nie gra ciszej. Subwoofer ma głośność ustawioną na stałe i niekiedy dominuje, stąd niższa ocena jakości.

    Wśród głośników 2.1 wyróżnia się także Tracer City – jest znacznie tańszy niż modele Creative, a również zapewnia bardzo dobry dźwięk. W porównaniu do Creative niskie tony są trochę mniej plastyczne, a dźwięk mniej przestrzenny, ale można to usłyszeć, tylko bezpośrednio porównując zestawy.

    Logitech Z213 to jeszcze mniejszy sprzęt, który gra słabiej. Dźwiękowi brakuje przestrzeni, a subwooferowi przydałoby się więcej mocy.

    Jakość zestawów 2.0

    W teście znalazły się też trzy zestawy 2.0 i również one potrafią dobrze zagrać. Genius SP-HF800A gra czysto i zarazem mocno, ale w niektórych utworach niskie tony całkowicie niszczą brzmienie. Przetworniki z membranami o średnicy 2” zupełnie sobie z tym nie radzą nawet przy niewielkiej głośności – zestaw charczy i muzyki nie da się słuchać. Tańszy zestaw SP-HF360 nie ma takiego defektu, ale ogólnie gra nieco gorzej. Natomiast Logitech Z200 odtwarza głównie średnie tony, brakuje niskich i wysokich, a całe brzmienie jest nieco „brudne”, choć niektórym może się podobać.

    Pozostałe testy

    Wymiary poszczególnych głośników to ważny parametr, ale podaliśmy je jedynie w celach informacyjnych. Jedni będą woleli głośniki mniejsze, by nie zajmowały miejsca na biurku, natomiast inni większe, żeby lepiej grały. Nie ocenialiśmy wyglądu, bo to rzecz gustu – na zdjęciach widać, jak wyglądają poszczególne zestawy. Do wyboru są zwykle modele w kolorze czarnym lub brązowym, z płyty MDF lub z plastiku. Jedynie Logitech Z200 jest dostępny w białej obudowie, ale w sprzedaży jest też wersja czarna. Niestety żaden z zestawów nie ma uchwytów pozwalających zawiesić głośniki na ścianie.

    Ocenie poddaliśmy różne detale wpływające na użyteczność: długość kabli połączeniowych (maksymalny rozstaw), moc głośników podczas pracy (im mniej, tym lepiej), dostępną regulację (siły głosu, tonów niskich i wysokich), a także dodatkowe elementy, np. pilota lub złącza. Nie ocenialiśmy instrukcji, bo choć teoretycznie jest wymagana, w praktyce nikt nie będzie jej potrzebował.

    Opisy wybranych zestawów głośnikowych 2.0 oraz 2.1

    1. miejsce - Creative Inspire T3300

    Obraz

    Zestaw głośnikowy o najwyższej mocy skutecznej (27 W), grający najgłośniej i najlepiej spośród testowanych zestawów. Głośniki wykorzystują technologię Dual Slot Enclosure (mają otwór powyżej przetwornika dźwięku), a także Image Focusing Plate (membrana przetwornika jest wklęsła). Brzmienie uzupełnia subwoofer z przetwornikiem o średnicy 9 cm. Całość gra przestrzennie i ciepło, wysokie tony nie narzucają się, a niskie nie dudnią. W razie potrzeby można ograniczyć ilość niskich tonów, a za pomocą pilota na kablu regulować głośność całego zestawu.

    Plusy
    • Ciepłe i przestrzenne brzmienie
    • Regulacja niskich tonów
    Minusy
    • Brak wyjścia słuchawkowego

    3. miejsce - Tracer City

    Obraz

    Ładnie wykonany zestaw zamknięty w obudowach z płyty MFD. Głośniki oraz subwoofer z przetwornikiem 9 cm grają niewiele gorzej niż Creative T3300, a kosztują dużo mniej. Można mieć niewielkie zastrzeżenia do brzmienia, np. w niektórych utworach brakuje wysokich tonów, a niskie nie są tak głębokie jak powinny, ale i tak jakość dźwięku jest bardzo dobra. Zestaw nie ma pilota, a siła głosu i natężenie basów jest regulowane na subwooferze. Mamy też uwagi do zbyt jasnej niebieskiej kontrolki, poza tym przy głośnej muzyce subwoofer „chodzi” po podłodze.

    Plusy
    • Bardzo dobre brzmienie
    • Regulacja niskich tonów
    Minusy
    • Brak wyjścia słuchawkowego

    4. miejsce - Logitech Z213

    Obraz

    Niedrogi jak na Logitecha zestaw 2.1, który oferuje jest najwyżej dobrą jakość odtwarzanego dźwięku. Słabym punktem jest subwoofer, który przy niskim poziomie basów jest mało słyszalny, a przy wyższym (ponad połowie skali) zaczyna warczeć. Membrany przetworników wyglądają podobnie jak w modelach Creative, ale dźwięk jest mniej przestrzenny. Wadą jest niewielka moc, choć wielu osobom ona wystarczy. Zestaw ma udogodnienie w postaci pilota przewodowego, na którym znajdują się włącznik, regulator siły głosu i wyjście słuchawkowe.

    Plusy
    • Niewielkie głośniki
    • Regulacja niskich tonów
    Minusy
    • Słaby subwoofer

    5. miejsce - Genius SP-HF800A

    Obraz

    Ładnie wykonany zestaw 2.0 zamknięty w drewnianych obudowach. W nazwie ma określenie Hi-Fi, choć jest ono sporą przesadą. Przetworniki o średnicy 1” oraz 2” grają ładnie, dźwięk jest czysty i miły dla ucha, ale zestaw zupełnie nie radzi sobie z niskimi tonami. Pierwsze wrażenie nie jest złe, ale z czasem wyłapuje się charczenie głośników – niskie tony powodują, że w ogóle całe pasmo dźwięku jest odtwarzane nieprawidłowo. Przyciszenie głośników nic nie daje, defekt jest nadal słyszalny. Zestaw pozwala na dość nietypową regulację parametrów dźwięku, bo obok siły głosu znajduje się regulacja wysokich (a nie niskich) tonów. Zamiast wyjścia słuchawkowego jest dodatkowe wejście liniowe.

    Plusy
    • Czyste brzmienie
    • Dodatkowe wejście
    • Ładne wykonanie
    Minusy
    • Niskie tony zakłócają pracę zestawu

    Wybrane dla Ciebie