Donald Trump podpisał rozporządzenie o utworzeniu strategicznej rezerwy Bitcoinów
W czwartek 6 marca prezydent USA podpisał rozporządzenie wykonawcze, na mocy którego utworzona zostania państwowa, strategiczna rezerwa Bitcoinów.
Jak zapowiedział, tak zrobił. Trump już od pewnego czasu zapewniał, że jego plany zakładają utworzenie narodowej rezerwy kryptowalut, w której ramy miał wejść nie tylko Bitcoin, ale i Ethereum, Solana oraz kilka innych tokenów. Wczoraj, czyli 6 marca, prezydent USA podpisał rozporządzenie wykonawcze, na mocy którego stworzona zostanie rzeczona rezerwa aktywów cyfrowych, acz początkowo obejmować będzie ona jedynie Bitcoiny.
Rezerwa aktywów cyfrowych Stanów Zjednoczonych
Wydarzenie to miało miejsce dzień przed piątkowym spotkaniem pomiędzy przedstawicielami amerykańskiego rządu i reprezentantami branży kryptowalut. Podejrzewa się, że w jego trakcie Donald Trump oficjalnie potwierdzi utworzenie rezerwy strategicznej obejmującej nie tylko Bitcoina, ale i cztery pozostałe kryptowaluty, o których to polityk wspominał na początku tego tygodnia.
Tytułowa rezerwa ma zostać zasilona przez kryptowaluty będące własnością rządu federalnego. A w jaki sposób znalazły się one w jego rękach, zapytacie. Ano w taki, że amerykańskie służby regularnie konfiskują aktywa cyfrowe, czy to w ramach postępowania karnego, czy też cywilnego w związku z konfiskatą mienia.
Nieco światła na plany rządu USA i to, w jaki sposób ma na nich zyskać przeciętny podatnik, rzucił David Sacks, przedsiębiorca i specjalista ds. kryptowalut okrzyknięty przez Biały Dom mianem "cara krypto".
Wedle tego co Sacks napisał na X-ie, rząd Stanów Zjednoczonych jest właścicielem ok. 200 000 Bitcoinów, niemniej ich dokładna liczba pozostaje nieznana ze względu na brak jakiegokolwiek audytu i prób weryfikacji tej informacji. Podkreślił także, że USA nie ma zamiaru sprzedawać żadnego z Bitcoinów składowanych w rezerwie i ma ona pełnić funkcję cyfrowego Fortu Knox dla "wirtualnego złota".
A jak na tę wieść zareagował rynek kryptowalut? Szczerze powiedziawszy – nie najlepiej, acz tragedii nie ma:
Niewykluczone, że większy wpływ na wartość kryptowaluty wywrze dzisiejsze spotkanie w Białym Domu z przedstawicielami branży krypto, aczkolwiek, na ten moment, musimy się wstrzymać z wyciąganiem jakichkolwiek wniosków.