Ile kosztuje złomowanie lotniskowca? Można się złapać za głowę. Nowy kontrakt U.S. Navy
Lotniskowce to bez wątpienia niesamowite okręty. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że ich złomowanie, kiedy wyjdą już ze służby, kosztuje prawdziwą fortunę. Najnowszy kontrakt amerykańskiej marynarki zaś jest tego najlepszym przykładem.
Marynarka wojenna USA podpisała kontrakt o wartości 536 milionów dolarów z firmą NorthStar Maritime Dismantlement Services na demontaż i utylizację pierwszego na świecie lotniskowca o napędzie atomowym – USS Enterprise (CVN-65). Operacja ta, trwająca cztery lata, ma wyznaczyć nowe standardy w zakresie utylizacji okrętów z napędem jądrowym.
Komercyjna ścieżka demontażu
USS Enterprise, wycofany ze służby w 2012 roku i oficjalnie skreślony z rejestru okrętów w 2017 roku, od tego czasu oczekiwał na decyzję dotyczącą jego utylizacji. Zamiast tradycyjnego demontażu w stoczniach publicznych, marynarka zdecydowała się na współpracę z sektorem prywatnym, co ma przynieść znaczne oszczędności finansowe i czasowe. Prace zostaną przeprowadzone w zakładzie firmy Modern American Recycling and Radiological Services (MARRS) w Mobile, Alabama, z którą NorthStar nawiązał współpracę.
Według danych marynarki, wybór komercyjnego wykonawcy pozwoli zaoszczędzić około 1 miliarda dolarów w porównaniu z opcją demontażu w stoczniach publicznych. Dodatkowo, czas realizacji projektu skróci się z potencjalnych 15 lat do zaledwie pięciu, licząc z przygotowaniami.
Bezpieczeństwo i środowisko priorytetem
Demontaż USS Enterprise to pierwsze tego typu przedsięwzięcie w historii marynarki wojennej USA. Okręt wyposażony był w osiem reaktorów jądrowych, z których paliwo zostało usunięte już w 2017 roku. Pozostałe materiały radioaktywne i niebezpieczne zostaną odpowiednio zabezpieczone i przetransportowane do licencjonowanych miejsc składowania.
Scott State, dyrektor generalny NorthStar Maritime Dismantlement Services, podkreślił znaczenie doświadczenia jego firmy w realizacji podobnych projektów:
Decyzja marynarki wojennej potwierdza, że zespół NorthStar/M.A.R.R.S. posiada odpowiednie doświadczenie w zakresie likwidacji obiektów jądrowych i recyklingu morskiego, niezbędne do realizacji projektu ex-Enterprise.
Nowy model dla przyszłych projektów
Złomowanie wspomnianego lotniskowca otwiera nową ścieżkę dla tego typu działań. Z tego też względu amerykańska marynarka wojenna powołała specjalne biuro – CVN Inactivation and Disposal Program Office – odpowiedzialne za nadzór nad demontażem USS Enterprise oraz przyszłych lotniskowców klasy Nimitz. Doświadczenia zdobyte podczas tego projektu mają posłużyć jako wzór dla kolejnych utylizacji okrętów o napędzie jądrowym.
Wybór sektora prywatnego do realizacji tak skomplikowanego zadania sygnalizuje zmianę podejścia marynarki wojennej do zarządzania flotą, co może się przydać w obliczu wzrastających na świecie napięć. Dzięki temu możliwe jest bowiem skoncentrowanie zasobów i skupienie działań publicznych stoczni na bieżącym utrzymaniu i modernizacji aktywnych jednostek, jednocześnie zapewniając bezpieczne i efektywne środowiskowo rozwiązania dla wycofywanych okrętów.
Grzegorz Karaś, dziennikarz pcformat.pl