TelekomunikacjaJak robić dobre zdjęcia smartfonem

    Jak robić dobre zdjęcia smartfonem

    Jeszcze kilka lat temu do robienia dobrych jakościowo fotografii potrzebny był profesjonalny aparat. Teraz sytuacja zmieniła się za sprawą smartfonów. Z artykułu dowiesz się, jak dobrze fotografować smartfonem w najczęściej spotykanych sytuacjach i jak wybrać dobry foto-telefon.

    Jak robić dobre zdjęcia smartfonem

    Smartfony ustępują tradycyjnym aparatom przede wszystkim pod względem optyki. Zdecydowana większość urządzeń mobilnych jest wyposażona w obiektywy szerokokątne o stałej ogniskowej i jasności. Kupując smartfona sprawdź zakres ogniskowej obiektywu – powinna być z przedziału od 28 do 32 mm. Niższa ogniskowa sprawi, że zdjęcia będą geometrycznie zniekształcone, a przy wysokiej ogniskowej kadr będzie bardzo wąski.

    Kolejnym bardzo ważnym elementem jest zastosowana matryca. Większość użytkowników zwraca uwagę tylko na liczbę pikseli. Jest to podejście błędne – o wiele większe znaczenie ma jej fizyczny rozmiar. Im większa przekątna matrycy, tym mniejsze upakowanie pikseli, co z kolei przekłada się na jakość zdjęć przy słabym oświetleniu. W popularnych smartfonach stosuje się matryce o wielkości 1/3”, ale w najlepszych modelach fotograficznych osiągają one nawet 1/1.2”. Rozdzielczość matrycy powinna wynosić przynajmniej 8 Mpix.

    Kupując smartfon z myślą o robieniu zdjęć, upewnij się, że jego aparat ma autofocus, który ustawia ostrość na wybranym na obiekcie. W mniej zaawansowanych smartfonach często stosuje się system fixed focus – wówczas aparat może ustawić ostrość wyłącznie na obiektach znajdujących się stosunkowo daleko od niego. Efekt jest niwelowany przez wymuszenie wyższej wartości przysłony. Skutkiem ubocznym jest zmniejszenie ilości światła wpadającego do obiektywu, ciężej więc zrobić nieporuszone zdjęcie w trudnych warunkach oświetleniowych.

    Wspomniana przysłona to wartość decydująca o tym, ile światła wpada do obiektywu. Niższa wartość odpowiada wyższej jasności optyki. Smartfony poprzedniej generacji, takie jak LG G3 oraz iPhone 5S, mają wartość przysłony na poziomie f/2.2. Parametr ten jest jednak stale poprawiany, a liderem pod tym względem jest aktualnie LG G4 ze światłem f/1.8.

    Obraz

    Dla fotografa istotne parametry smartfona nie kończą się na optyce. Telefon powinien mieć duży, szczegółowy wyświetlacz cechujący się dobrą widocznością w świetle słonecznym. Umożliwi on wygodne kadrowanie i sterowanie opcjami aparatu. Mile widziane są też systemy operacyjne Android lub iOS. To na nich można znaleźć najwięcej aplikacji służących do robienia i retuszowania fotografii. Warto też zadbać o to, by urządzenie miało jak najwięcej pamięci flash, na której zapisywane są zdjęcia (zalecany jest też port karty pamięci).

    Podstawy kompozycji

    Większość amatorów robienia zdjęć decyduje się na umieszczanie fotografowanego obiektu w centrum kadru. Wybór ten wydaje się naturalny, ale sprawdza się głównie w przypadku obiektów symetrycznych oraz wykonywania zdjęć minimalistycznych, przedstawiających jeden obiekt. W zdecydowanej większości przypadków fotografia będzie wyglądać lepiej po zastosowaniu innego rodzaju kompozycji.

    Najprostszą i najpopularniejszą metodą uzyskania dobrej kompozycji jest trójpodział. Zakłada on podział kadru na trzy poziome i trzy pionowe części. Kluczowe elementy, które mają zwracać największą uwagę, umieszcza się w miejscu przecięcia się linii dzielących kadr.

    Bardziej rozbudowaną wersją metody jest tzw. złoty podział. W nowoczesnej fotografii zabieg ten polega na umieszczeniu mocnych punktów (przecięć linii) bliżej siebie. W większości smartfonów trójpodział obrazu jest dostępny z poziomu menu aparatu – na ekranie pojawią się linie pomocnicze. By zastosować zasadę złotego podziału, trzeba wprowadzić odpowiednie linie pomocnicze podczas obróbki obrazu lub skorzystać z programu do robienia zdjęć, który ma taką możliwość, np. Camera Zoom FX.

    Kompozycji nie trzeba opierać tylko na liniach pionowych i poziomych. Bardzo ciekawym rozwiązaniem może okazać się kompozycja diagonalna, gdzie kadr dzieli kilka linii skośnych. Wówczas zdjęcie będzie mniej uporządkowane, ale może stać się ciekawsze i zyskać sporo dynamiki.

    Oczywiście poznanie tych reguł nie oznacza, że należy się do nich ślepo stosować. Ułatwiają one pracę z obrazem, ale najlepsze efekty można uzyskać, z premedytacją je łamiąc. Jest to najlepsza droga do stworzenia własnego, unikatowego stylu.

    Fotografowanie jedzenia

    Znaczna część zdjęć udostępnianych w serwisach społecznościowych to fotografie jedzenia. Są one przykładem fotografowania detalu. By uzyskać dobre zdjęcie, trzeba pamiętać o kilku prostych regułach. Po pierwsze, należy zrezygnować ze stosowania światła diody doświetlającej. Jest zimne, rzuca nienaturalne cienie oraz spłaszcza obraz. Jedzenie i detale należy fotografować w świetle naturalnym. Warto eksperymentować ze zdjęciami robionymi pod różnym kątem. Sushi lub zupa-krem świetnie wyglądają na fotografiach robionych z góry. W przypadku ciast warto pokusić się o robienie fotografii pod kątem, które uwypuklą wszelkie zdobienia oraz sprawią, że danie będzie wyglądać wyjątkowo apetycznie.

    Obraz

    Fotografując jedzenie, warto zadbać o wygląd całego kadru. Choć to rzecz znajdująca się na talerzu jest najważniejsza, zdecydowanie lepiej będzie prezentować się w towarzystwie innych przedmiotów. Szklanka z sokiem, sztućce, serwetka, obrus, doniczka z kwiatkiem, a nawet książka – te elementy sprawią, że wykonane zdjęcie będzie nie tylko dobre pod względem technicznym, ale i wzbudzi pozytywne emocje u widza i skojarzy mu się z domowym lub ekskluzywnym posiłkiem.

    Smartfona można użyć do fotografowania małych detali w naturze, czyli robienia tzw. zdjęć makro. Nawet najmniejszy ruch może wtedy sprawić, że zdjęcie będzie nieostre, warto więc rozważyć użycie statywu i uruchamianie migawki samowyzwalaczem lub za pomocą komendy głosowej. Możesz też użyć pilota – kosztuje kilkanaście złotych. Aby robić zdjęcia makro bardzo małych obiektów (np. owadów), konieczne będzie zastosowanie dodatkowych soczewek na obiektyw. Ich koszt wynosi od kilkunastu do ponad 100 zł. Nasze doświadczenia wskazują, że tańsze akcesoria nie ustępują w widoczny sposób droższym modelom.

    Autoportret, czyli selfie

    Obraz

    Aby zrobić dobre selfie, przede wszystkim należy wybrać odpowiednio oświetlone miejsce. W słoneczny dzień szukaj cienia – wtedy światła będzie na tyle dużo, że twoja twarz będzie dobrze oświetlona, a słońce nie będzie razić oczu.

    Ważne jest też dobierane tło. Jeżeli celem fotografii jest tylko zaprezentowanie swojej osoby, warto zadbać o to, by było ono neutralne. Nie należy eksponować swojej lokalizacji, ponieważ uwagę widza przykuje nie twarz, a otaczające ją elementy. Jeżeli celem zdjęcia jest pochwalenie się obecnością w konkretnym miejscu, lepiej nie dopuścić do sytuacji, w której twarz zajmuje większość kadru. Niestety jest to zadanie trudne ze względu na odległość aparatu od twarzy. Ratunkiem jest kijek do selfie (kosztuje od 30 zł w górę). Umożliwi on oddalenie telefonu od siebie i tym samym znaczne powiększenie kadru. W ten sposób model stanie się jednym z elementów obrazu, a nie jego centralną częścią. Pamiętaj, że stosując to akcesorium, możesz spotkać się z nieprzychylnością ze strony przechodniów lub zarządcy terenu.

    Wiele osób chce wyglądać na zdjęciach szczuplej niż w rzeczywistości. Efekt ten da się uzyskać bez solidnej dawki retuszu. W tym celu należy trzymać aparat nad głową – po spojrzeniu w niego szyja będzie wyciągnięta, pozbawiona fałd i nierówności. Warto też założyć czarną bluzkę, ponieważ kolor ten faktycznie wyszczupla.

    Robiąc autoportret, należy też pamiętać o patrzeniu w obiektyw. Wbrew pozorom jest to trudne zadanie. Robiąc zdjęcie samemu sobie, instynktownie chce się mieć kontrolę nad samym procesem. Wówczas wzrok ucieka od obiektywu, a osoba na zdjęciu wygląda mało atrakcyjnie. Problem uciekającego wzroku częściowo rozwiązali też producenci smartfonów – tuż pod obiektywem przedniego aparatu wyświetla się małe okienko z podglądem zdjęcia.

    Fotografie krajobrazu

    Tak jak w przypadku innych typów fotografii, robiąc zdjęcia elementów krajobrazu, należy pamiętać o świetle, ale z trochę innych powodów. To samo miejsce może wyglądać o różnych porach dnia zupełnie odmiennie. Fotografowanie w samo południe, gdy słońce jest najwyżej, sprawi, że zdjęcie będzie pozbawione charakteru i płaskie ze względu na brak cieni. Również niebo będzie wyblakłe, zamiast imponować błękitem. Wiele scenerii wygląda znacznie lepiej, gdy światło jest cieplejsze i pada pod kątem. Dlatego doskonałą porą na wykonywanie fotografii jest czas tuż po wschodzie i tuż przed zachodem słońca. Wówczas potrzebny może być statyw.

    Zdjęcie krajobrazu zostanie wzmocnione bogatym pierwszym planem. Nawet jeżeli twoim zamiarem jest pokazanie dalszych części krajobrazu, to warto zadbać o szczegóły, na których zatrzyma się oko, nim przejdzie do głębiej położonych części kadru. W ten sposób można pokazać też odległości między obiektami, efekt skali oraz podzielić zdjęcie na kilka łączących się ze sobą elementów.

    Należy pamiętać, by nie ustawiać punktu ostrości na pierwszym planie. Spowoduje to, że ostrość nie obejmie dalszych elementów. Praktyka mówi, że głębia ostrości jest w stanie objąć dwa razy większy obszar za punktem ostrzenia niż przed nim, dlatego idealny punkt ostrości wypada w 1/3 głębokości sceny. W smartfonie możesz wskazać taki punkt palcem na ekranie, a telefon ustawi na nim ostrość.

    Obraz

    Fotografując naturę, można też skorzystać z trybu krajobrazowego, który jest dostępny w niektórych modelach smartfonów. Wówczas podbite zostaną barwy zielona i niebieska, zmniejszona też zostanie czułość aparatu (ISO). Warto jednak pamiętać, że robienie zdjęć z niskim ISO powoduje wydłużenie czasu niezbędnego do naświetlenia danej klatki. Trzymając smartfona w ręku, trudno będzie zachować odpowiednią stabilność przez potrzebny czas. Warto więc zaopatrzyć się w statyw, który pozwoli na stabilne ustawienie smartfona w pożądanej pozycji na czas dłuższy niż ułamek sekundy.

    Jeśli twój smartfon oferuje tryb HDR, włącz go podczas fotografowania krajobrazu. W tym trybie uzyskasz np. błękitne niebo przy jednoczesnym dobrze doświetlonym pierwszym planie.

    Mobilny retusz

    Na urządzeniach mobilnych dostępnych jest wiele aplikacji, które ułatwiają robienie i poprawianie zdjęć. Programy pierwszego typu zastępują domyślną aplikację aparatu i umożliwiają regulowanie parametrów naświetlania, np. czułości ISO, czasu naświetlania, balansu bieli itp. Jeśli podstawowa aplikacja aparatu nie ma tych funkcji, sięgnij po płatny program Camera Zoom FX lub mającą nieco mniej funkcji, ale za to darmową apkę Pudding Camera.

    Obraz

    Szukając aplikacji do edycji fotografii, warto zwrócić szczególną uwagę na Snapseed. Aplikacja ta jest darmowa i pozwala na zmianę wielu parametrów zdjęcia. Tym, co odróżnia ją od innych programów, jest bardzo intuicyjny tryb obsługi gestami. Dzięki niemu poprawianie zdjęć jest bardzo proste. Osoby szukające bardziej rozbudowanych aplikacji powinny zainteresować się programami Pixlr Express i Adobe Photoshop Touch. Umożliwiają one nie tylko poprawianie całości, ale też wybranych elementów zdjęcia.

    Niezależnie od aplikacji używanej do obróbki obrazu należy pamiętać, że retusz powinien być delikatny. Ma uwypuklać niektóre elementy zdjęcia i sprawić, że fotografia będzie bliższa autorskiemu wyobrażeniu danej sceny. Zdecydowanie nie warto decydować się na dużą liczbę filtrów i polepszaczy, ponieważ zdjęcia wyglądają wówczas nienaturalnie. By się o tym przekonać, wystarczy uruchomić w dowolnym smartfonie tryb upiększania twarzy. Po ustawieniu efektów upiększania na maksimum osoba znajdująca się na zdjęciu wygląda wyjątkowo sztucznie.

    Po wykonaniu i obróbce zdjęcia możesz je zapisać w chmurze lub opublikować np. na Facebooku.

    Wybrane dla Ciebie