Jaki smartfon wybrać - telefon za 500 zł wzwyż

W artykule znajdziesz:

• cztery kategorie cenowe
• wybór najlepszych urządzeń
• porównanie wydajności
• porady, jakich modeli unikać

Część z debiutujących marek znika z rynku szybko, po wypuszczeniu zaledwie dwóch–trzech modeli. Inne są dostępne w bardzo ograniczonej dystrybucji, np. tylko w wybranej sieci handlowej. Dlatego w naszym poradniku koncentrujemy się na dobrze znanych markach obecnych na rynku od dłuższego czasu. Skupiliśmy się na urządzeniach tanich oraz tych ze średniej półki cenowej. Jeśli szukasz smartfona za więcej niż 2000 złotych, to możesz wybierać bez obaw. Jeśli ograniczysz się do najnowszych modeli, to praktycznie każdy wybór będzie udanym zakupem.

167 zł kosztuje najtańszy znaleziony przez nas smartfon – Prestigio 3404. Nie jest to jednak rodzynek, bo urządzeń w podobnej cenie nie brakuje. W takich telefonach specjalizują się mniej znani producenci – szeroką ofertę ma np. firma Telefunken. Kupując tak taniego smartfona, nie spodziewaj się wiele – oczekuj ekranu o przekątnej 3,5 cala i w niskiej rozdzielczości oraz aparatu z małą matrycą i bez autofocusa. Praca z bardzo małym urządzeniem może przynieść więcej frustracji niż satysfakcji, szczególnie jeśli telefon nie działa płynnie, bo ma słabiutki procesor i mało pamięci RAM.

Jeśli dołożysz kilkadziesiąt złotych, będziesz mógł wybierać spośród urządzeń z ekranami 4-calowymi. Ich przewaga nad tańszymi modelami to też znacznie wyższa rozdzielczość ekranu (na pulpicie mieści się więcej treści), lepszy aparat i więcej pamięci – przykładem jest druga edycja Go- clever Quantum 400 (240 zł), która ma matrycę 8 Mpix oraz 8 GB RAM.

W przedziale cenowym od 300 zł do gry wchodzą modele znanych marek: LG, Huawei, Samsunga. Pod względem specyfikacji nie oferują więcej niż produkty mniej znanych firm, możesz jednak oczekiwać lepszej jakości wykonania, ciekawszego wyglądu i, przede wszystkim, dopracowanego interfejsu – mali producenci korzystają ze standardowego interfejsu Androida, a więksi gracze przygotowują własne oprogramowanie. Oznacza to wyższą funkcjonalność, a często też ładniejszy wygląd. W telefonach mniejszych firm zdarzają się błędy w tłumaczeniu interfejsu, a pamięć urządzenia zapychają zbędne aplikacje dobrane w nieprzemyślany sposób. Wartym uwagi modelem z tej grupy jest Samsung Galaxy J1 z ekranem 4,3 cala (350 zł).

Nawet najtańsze smartfony kuszą niekiedy dużymi ekranami. Zdecydowanie odradzamy ich zakup. Bardzo tania, 5-calowa słuchawka nie ma ekranu w rozdzielczości dopasowanej do przekątnej. Obraz jest nieostry, a piksele widać gołym okiem. Wyjątkiem są nieliczne modele z ekranami w rozdzielczości HD, np. Honor Holly czy LG Spirit, jednak kosztują one blisko 500 zł.

Bez względu na cenę urządzenia zwróć uwagę na wersję systemu operacyjnego Android. Telefon bezwzględnie powinien mieć przynajmniej Androida 4.4. Kupując model ze starszym systemem, narażasz się na brak kompatybilności z niektórymi aplikacjami oraz znacznie mniejszą gamę funkcji.

Wśród najtańszych smartfonów liczną reprezentację mają urządzenia Lumia z systemem Windows. Pulpit tego OS-u lepiej sprawdza się na większych ekranach, więc wybierając smartfona, rozglądaj się za większymi modelami, np. 5–calową Lumią 535 (400 zł) lub, jeszcze lepiej, Lumią 540 (479 zł) z ekranem HD oraz aparatem o matrycy 8 Mpix.

LG Spirit
Ekran 4,7 cala, 720x1280, procesor czterordzeniowy Snapdragon 410, pamięć 8 GB flash, 1 GB RAM, aparat 8 Mpix, akumulator 2100 mAh, system Android 5.0.1, wymiary 133x66x10 mm, waga 124 g

Mimo dość dużego ekranu Spirit zachowuje kompaktowe wymiary, a jego obsługa jest ułatwiona dzięki nietypowej lokalizacji przycisków blokady i głośności – znajdują się na tylnej klapce. Spośród nielicznych wad trzeba wymienić brak automatycznej regulacji jasności ekranu, mało funkcji w apce aparatu i nieobecność trybu nagrywania Full HD. Telefon ma za to bardzo funkcjonalny i przyjazny użytkownikowi interfejs.

Producenci wyraźnie widzą większy potencjał marketingowy w większych ekranach, dlatego zakup droższego urządzenia w klasycznych rozmiarach jest aktualnie bardzo trudny. Za niecałe 800 zł możesz kupić Samsunga Galaxy A3, nowocześnie wyglądającego smartfona z aluminiową obudową i ekranem 4,5 cala AMOLED, który charakteryzuje się bardzo wysokim kontrastem. O 0,2 cala większa od niego Sony Xperia E4G (600 zł) ma tę samą rozdzielczość ekranu – 540x950 punktów – oraz procesor, którego wydajność pozwala myśleć o uruchamianiu bardziej wymagających gier. Przewagą telefonu Samsunga jest dłuższa praca bez ładowania i wyższa rozdzielczość matryc w obu kamerach. Na dodatek Xperia E4G nie wygląda równie atrakcyjnie jak A3 – jej obudowę pokrywa funkcjonalna, ale szara guma.

Wybór urządzeń z ekranem 5-calowym jest bardzo duży. Choć dominują wyświetlacze o rozdzielczości HD, znajdziesz kilka modeli oferujących obraz Full HD. Nim sięgniesz po takie urządzenie, weź pod uwagę, że większa liczba pikseli na ekranie oznacza poważniejsze wyzwanie dla procesora. Zbyt niska wydajność CPU sprawi, że telefon nie będzie działał płynnie. Dobrze widać to na przykładzie Philipsa I908, którego ośmiordzeniowy procesor miewa kłopoty z poprawnym wyświetlaniem animacji interfejsu.

Dlatego lepiej pozostać przy telefonie z ekranem w rozdzielczości HD, np. Samsungu Galaxy J5 za 750 zł. To smartfon o nieszczególnie atrakcyjnym wyglądzie, którego obiektyw wystaje poza obrys obudowy, jednak urządzenie może pochwalić się niezwykle długim czasem pracy bez ładowania, ekranem AMOLED i dość nową wersją Androida. Nietypową nowinką jest w nim lampa doświetlająca zdjęcia selfie. 100 zł więcej kosztuje Asus Zenfon 2 Laser, ciekawie wykonane urządzenie z przyciskami głośności na tylnej klapce (niestety dość niewygodnymi). Jego cechą charakterystyczną jest bardzo rozbudowany interfejs, który da się dopasować do gustu użytkownika. Telefon ma też bardzo długą listę preinstalowanych programów.

Motorola Moto G (za 875 zł) stanowi przykład całkowicie innego podejścia – korzysta ze standardowego interfejsu systemu Android, a listę aplikacji ograniczono do minimum. Tył obudowy smartfona jest lekko zaokrąglony, dzięki czemu urządzenie dobrze w dłoni. Szczelna obudowa spełnia normę IPX7, co oznacza, że nie przepuszcza wody. Moto G ma wkrótce otrzymać aktualizację do najnowszej, szóstej wersji Androida.

Sympatycy systemu Windows mają do wyboru dwa modele: 5-calową Lumię 640, której cena odpowiada liczbie w nazwie, oraz jej o 0,7 cala większą wersję XL, która jest droższa o ponad 200 zł. Oba urządzenia mają ekrany HD przykryte odpornym na porysowanie szkłem Gorilla 3, czterordzeniowe procesory o niskim taktowaniu i 8 GB pamięci RAM. Wersja XL posiada lepszy aparat i pojemniejszy akumulator, co jednak nie przekłada się na wydłużenie czasu pracy. Oba urządzenia dostępne są w kilku kolorach. My polecamy wybór czarnej obudowy – w przeciwieństwie do kolorowych wersji jest ona matowa i jej faktura znacznie ułatwia pewne trzymanie smartfona w dłoni.

Krüger&Matz Live 3
Ekran 5 cali, 1080x1920, procesor ośmiordzeniowy Snapdragon 615, pamięć 16 GB flash, 2 GB RAM, aparat 13 Mpix, akumulator 3050 mAh, system Android 5.0.2, wymiary 140x70x9,3 mm, waga 130 g

Ten 5-calowy smartfon jest jednym z nielicznych w tej grupie cenowej urządzeń, które mają ośmiordzeniowy procesor. Przeznaczone do pracy z aplikacjami cztery rdzenie o wysokiej wydajności umożliwiają płynne działanie urządzenia we wszystkich zastosowaniach. Mimo dużych gabarytów telefon nie jest ciężki, a jego obudowa wygląda nowocześnie. Telefon pracuje w sieci LTE, ma dwa porty SIM, a także mocny głośnik.

W tym przedziale możesz wybierać spośród kilku udanych phabletów, czyli smartfonów z ekranami większymi niż 5 cali. Dwa proponowane przez nas modele to Honor 6 Plus (1460 zł) i Asus Zenfone 2 (1100 zł). Oba wyróżniają się ekranami w rozdzielczości Full HD i przekątnej 5,5 cala, przy czym pierwsze urządzenie jest odrobinę mniejsze i ma wyraźnie cieńszą obudowę. Z kolei ekran Asusa jest chroniony przez szkło Gorilla 3. Pod względem wydajności lepiej wypada Asus, który korzysta z procesora Intel Atom. Honor został wyposażony w procesor wyprodukowany przez macierzystą firmę Huawei – na nim także możesz uruchomić bardziej wymagające gry, ale płynność będzie nieco niższa. Również pod względem możliwości fotograficznych lepiej wypada Asus. Honor ma za to wydajniejszy akumulator i lepszy kontrast ekranu. Oba urządzenia pracują w sieci szybkiego internetu LTE i mają po dwa porty na karty SIM.

Zwolennicy telefonów z ekranami mniejszymi niż 5 cali mają do wyboru tylko starsze modele, np. Samsunga Galaxy S5 mini (1140 zł) i HTC One 2 mini (1200 zł). Oba są 4,5-calowymi słuchawkami z ekranami HD i pracują pod kontrolą Androida 5. S5 mini, tak jak większość Samsungów, korzysta z ekranu AMOLED – HTC ma zwykły wyświetlacz IPS. Inną przewagą Samsunga jest szczelna obudowa, która spełnia normę IP67. HTC ma lepiej wykonaną obudowę – szczotkowane aluminium ze szklanymi elementami kładzie na łopatki plastikowe wykończenie Samsunga. HTC wygrywa też pod względem jakości zdjęć, szczególnie robionych przednią kamerą. Smartfony są na rynku od ponad półtora roku, więc wydajnością nie dorównują nowym modelom. Mają możliwości porównywalne z urządzeniami z przedziału cenowego 500–1000 zł.

Najliczniej reprezentowane w omawianym przedziale cenowym są smartfony 5-calowe, jednak między modelami z dolnego i górnego zakresu występują istotne różnice. Uwidacznia je porównanie np. dwóch smartfonów Samsunga – ubiegłorocznego Galaxy A5 (1160 zł) i Galaxy S5 Neo (1390 zł) z sierpnia tego roku. Drugi z nich ma ekran o rozdzielczości Full HD, ośmiordzeniowy procesor i aparat z matrycą 16 Mpix. Tańszy model ma ekran HD, nisko taktowany procesor czterordzeniowy oraz słabszy aparat. Na korzyść S5 Neo przemawia też większa pojemność akumulatora i obudowa spełniająca normę IP 67. Oba telefony mają Androida 5, ale w przypadku modelu A5 upewnij się, że kupowany egzemplarz został zaktualizowany.

Motorola Moto X Play
Ekran 5,5 cala, 1080x1920, procesor ośmiordzeniowy Snapdragon 615, pamięć 16 GB flash, 2 GB RAM, aparat 21 Mpix, akumulator 3630 mAh, system Android 5.1.1, wymiary 148x75x10,9 mm, waga 169 g

Phablet wyróżnia się bardzo dobrą relacją jakości do ceny. Polikarbonowa obudowa ma bardzo cienkie ramki po bokach ekranu. Pod i nad ekranem znajdują się dwie osłony, ale tylko dolna z nich kryje głośnik. W specyfikacji imponują ekran o wysokim kontraście, bardzo wydajny akumulator oraz aparat robiący zdjęcia o wysokiej ostrości i ładnych kolorach. Również przednia kamera 5 Mpix robi zdjęcia dobrej jakości.

W tym przedziale znajdziesz starsze, flagowe modele, które w ciągu ostatniego roku–półtora znacznie potaniały. W momencie premiery charakteryzowały się najwyższą jakością i miały najlepszą specyfikację, więc mimo upływu czasu wciąż są atrakcyjnym wyborem. Spośród nich polecamy Sony Xperię Z3 (1800 zł) i HTC One M8 (1950 zł) w wersji Dual SIM. Oba mają ekrany Full HD (5-calowy w HTC i o 0,2 cala większy w Sony) oraz wysoko taktowane czterordzeniowe procesory Snapdragon 801. Xperia może dodatkowo pochwalić się świetnym aparatem.

Około 1600 zł kosztuje najtańszy i wciąż dostępny w sprzedaży model iPhone’a. Model 5c miał premierę ponad dwa lata temu i już wówczas był traktowany jako budżetowa wersja smartfona Apple, możliwości aparatu i ogólna wydajność odstają więc mocno od konkurencji. Niemniej 5c to ciekawy wybór, jeśli szukasz małego smartfona – jego zaledwie 4-calowy ekran ma wysoką rozdzielczość. Androidową alternatywą jest Sony Xperia Z3 Compact (1730 zł). Ten telefon też ma kilkanaście miesięcy na karku, ale jest najlepszym małym modelem z Androidem w tej kategorii cenowej.

Tym, którzy chcą zaszaleć z przekątną, proponujemy przyjrzenie się dwóm 6-calowym gigantom – Huawei Mate 7 i Motoroli Nexus 6. Droższa o 300 zł Motorola (1970 zł) ma znacznie wyższą rozdzielczość ekranu (1440x2560 punktów) i bardzo wysoko taktowany czterordzeniowy procesor Snapdragon 805. Dzięki niemu jest nawet o 20 proc. wydajniejsza od konkurenta. Wydajność akumulatora, możliwości aparatu i pojemność pamięci obu urządzeń są zbliżone. Motorola korzysta z domyślnego interfejsu Androida, natomiast Huawei z autorskiej nakładki. Chiński producent zapowiedział już, że udostępni aktualizację do Androida 6.

Jeśli masz do wydania nieco ponad 2000 zł, zainteresuj się LG G4, najtańszym na rynku flagowcem z aktualnej generacji. Nietypowe wykończenie tylnej klapki szytą skórą idzie w parze z rzadko spotykanym rozmieszczeniem przycisków blokady i regulacji głośności. 5,5-calowy telefon ma bardzo wysoką rozdzielczość ekranu, którego powierzchnię (tak jak całą obudowę) wygięto w lekki łuk. Ośmiordzeniowy procesor jest nieco mniej wydajny niż w innych flagowcach, ale nie trapi go problem z przegrzewaniem. Również czas pracy bez ładowania jest odrobinę krótszy.

Huawei P8
Ekran 5,2 cala, 1080x1920, procesor ośmiordzeniowy Kirin 930, pamięć 16 GB flash, 3 GB RAM, aparat 13 Mpix, akumulator 2680 mAh, system Android 5.0.2, wymiary 150x72x6,4 mm, waga 169 g

P8 nie konkuruje z flagowcami innych producentów. Ma wyraźnie słabszą konfigurację i jest o jedną trzecią tańszy. Aluminiowa obudowa ma bardzo wąską ramkę wokół ekranu, więc gabaryty telefonu są stosunkowo małe, P8 jest też bardzo cienki. Tylną ściankę łatwo jest zarysować, za to ekran został na szczęście przykryty szkłem Gorilla 3. Rozbudowany interfejs systemu pozbawiony jest osobnego ekranu aplikacji.