Joypad zamiast myszki

Zalety konsol nie kończą się na wygodzie. Do najważniejszych należą: możliwość równoczesnego grania kilku osób na jednym sprzęcie; obecność gier, które nie wymagają znajomości obsługi pada; możliwość podłączenia specjalnych gogli wirtualnej rzeczywistości oraz dodatkowych akcesoriów, np. kamery. Nowoczesne konsole to także rozrywka inna niż gry – nawet jeśli sam nie grasz, konsola nadal może być ci przydatna. Sprzęt posłuży jako odtwarzacz filmów Blu-ray, DVD oraz muzyki z plików MP3 lub płyt CD. Obejrzysz na nim filmy z YouTube’a, Netfliksa czy serwisu Ipla, a także osłuchasz muzyki ze Spotify. Możesz też przeglądać internet lub zawartość domowego dysku sieciowego z plikami multimedialnymi. Konsolę zazwyczaj podłączysz do domowego telewizora kablem HDMI, ale zamiast telewizora możesz użyć monitora LCD lub rzutnika.

Starsze modele konsol wciąż dostępne na rynku to Microsoft Xbox 360 (już nieprodukowany) i Sony PlayStation 3. Obie mają bardzo zbliżone możliwości i obsługują te same gry (z nielicznymi wyjątkami). Największą różnicą między konsolami jest możliwość odtwarzania płyt Blu-ray na urządzeniu Sony.

W grach konsole oferują obraz w jakości HD nie potrzebujesz więc wysokiej klasy monitora lub telewizora – wystarczy stary ekran panoramiczny z wejściem HDMI. Obie konsole korzystają też z dostępnych osobno kontrolerów ruchu (Kinecta w przypadku Xboksa i Move w PS3). To rozwiązanie skłania gracza do większej aktywności, angażując podczas gry całe ciało. Wiele gier wykorzystujących takie kontrolery to tytuły sportowe i taneczne, które często nadają się do zabawy w rodzinnym gronie, bo nie wymagają znajomości obsługi joypada.

Xbox 360 i PS3 dostępne są w wielu wersjach – te warte uwagi to najnowsze warianty. Xboksa 360 E z dyskiem 500 GB możesz kupić w cenie od 750 zł (już w komplecie z Kinectem), a PS3 w wersji SuperSlim i dyskiem 500 GB kosztuje 900 zł.

Na stare konsole ukazuje się już bardzo niewiele nowych gier (na Xboksa 360 praktycznie zero). Te, które wychodzą, to tytuły o uproszczonej w stosunku do edycji na nowe konsole grafice lub mniej zaawansowane, niezależne produkcje.

Aktualne wersje konsol Sony i Microsoftu to PlayStation 4 oraz Xbox One. Obie występuję w kilku wariantach, różniących się głównie wielkością obudowy i pojemnością dysku, na którym instalujesz gry. Wybór wariantu nie ma wpływu na gry, które będziesz mógł uruchomić na konsoli. Oprócz premierowej edycji konsoli PS4 z dyskiem 500 GB w sprzedaży znalazła się też tzw. wersja Slim, o zmniejszonej obudowie. Ta dostępna jest w wersji z dyskiem 500 GB (1200 zł) i 1 TB (1499 zł). Od listopada 2016 roku kupić można też edycję Pro (1849 zł) o mocniejszych podzespołach i z dyskiem 1 TB. Tą konsolą powinni zainteresować się tylko posiadacze telewizorów 4K, bo zaoferuje im wyższą rozdzielczość obrazu. Właściciele telewizorów Full HD mogą zostać przy zwykłej wersji konsoli, choć w niektórych grach także im Pro wyświetli niedostępne w inny sposób efekty graficzne, a nieliczne gry będą działać troszkę płynniej.

Xboksa One możesz kupić w wersji z dyskiem 500 GB (1099 zł), 1 TB (1149 zł) i w zestawie z kontrolerem ruchu Kinect (poprawionym w stosunku do edycji z Xbox 360) za 1649 zł. Dostępna jest też odświeżona wersja, Xbox One S, z mniejszą obudową (1289 zł za wersję 1 TB). Ta potrafi wyświetlać wideo w rozdzielczości 4K z serwisów strumieniujących filmy.

Najważniejszym argumentem przemawiającym za zakupem konsoli najnowszej generacji jest dostęp do najnowszych gier z najlepszą dostępną na konsolach grafiką. Sprzęt posłuży przynajmniej 3–4 lata i w tym czasie nie będzie wymagał inwestycji. Potem ukażą się nowe konsole, ale obecne wciąż będą wspierane (przez kolejne 2–3 lata). Masz więc spokój na przynajmniej 6–7 lat.

Do dowolnej wersji PlayStation 4 możesz podłączyć gogle wirtualnej rzeczywistości PS VR (kosztują 1769 zł i wymagają posiadania kamery PS Camera za kolejne 250 zł). Biblioteka dobrych gier korzystających z VR-u jest wciąż dość mała, a część z nich wymaga dodatkowych akcesoriów, np. kontrolerów ruchu PS Move. Dlatego zakup goglidoradzamy tylko największym fanom gier i entuzjastom nowoczesnych gadżetów.

Konkurencyjne rozwiązanie Microsoft zaprezentuje jeszcze w tym roku, razem z nową wersją konsoli Xbox One – odpowiednikiem PS4 Pro.

W świecie zdominowanym przez smartfony posiadanie konsoli mobilnej w zasadzie mija się z celem. Lepiej kupić wydajnego smartfona niż kosztującą 900 zł konsolę New Nintendo 3DS – i to nawet nie ze względu na cenę urządzenia, a ceny gier, które w wersji na smartfony są znacznie niższe.

Z drugiej strony Nintendo na początku tego roku zaprezentowało konsolę Switch (w cenie 1499 zł) – hybrydę konsoli stacjonarnej i przenośnej. Na Switchu możesz grać jak na 6-calowym tablecie, ale możesz też umieścić go w specjalnej stacji dokującej i odpalać gry na telewizorze. W dowolnej chwili możesz przerwać zabawę przed telewizorem, wyjąć konsolę ze stacji i kontynuować grę np. w autobusie czy tramwaju.

Biblioteka tytułów jest inna niż na PlayStation 4 i Xboksie One, które w większości obsługują te same gry (poza nielicznymi tytułami dostępnymi na wyłączność na jednej z konsol). Switch ma bowiem słabszą specyfikację. Nintendo stawia za to na wykorzystywanie w grach wbudowanych w urządzenie czujników ruchu oraz na łatwą zabawę w dwie osoby na jednej konsoli.

By korzystać z gier wieloosobowych online, trzeba dodatkowo zapłacić. Posiadacze PlayStation 4 płacą 195 zł rocznie za abonament PlayStation Plus, właściciele Xboksów 360 i One wydają 239 zł rocznie na abonament Xbox Live (w obu wypadkach dostępne są też krótsze i tańsze subskrypcje). Wydatek osłodzą darmowe gry udostępniane co miesiąc posiadaczom abonamentu (możesz w nie grać tak długo, jak ważna jest twoja subskrypcja) oraz zniżki na cyfrowe wersje gier w sklepie internetowym.

Sprzedają je specjalistyczne sklepy dla graczy, ale też zwykłe markety. Ceny nowych gier wahają się od 200 do 250 zł za tytuł. Taniej możesz kupić gry, które miały premierę jakiś czas temu, oraz tytuły na starsze konsole – Xboksa 360 i PS3.

Dobrym sposobem na oszczędzanie jest kupowanie używanych gier, np. na Allegro. Gry nie są przypisywane do konsoli, więc ich odsprzedaż nie sprawia żadnych trudności. Używanymi grami handlują też niektóre specjalistyczne sklepy. Zazwyczaj prowadzą również wymianę używanych gier za drobną opłata (20–30 zł).

Każda z konsol ma swój własny sklep internetowy, gdzie możesz kupować gry w wersji cyfrowej, bezpośrednio z poziomu konsoli (pobierasz plik z grą na dysk urządzenia). Takie zakupy rzadko kiedy są opłacalne (wyjątkiem są okazjonalne promocje), a odsprzedanie gry w wersji cyfrowej nie jest tak proste, jak sprzedaż krążka z grą.

Przed zakupem gry sprawdź jej kategorię wiekową oraz ostrzeżenia o nieodpowiednich treściach. Do klasyfikowania gier pod tym kątem służy w Europie system PEGI. Więcej o nim przeczytasz pod adresem www.pegi.info/pl/index/id/369.