Koniec obsługi systemu Windows 7
Wtorek 14 stycznia to ostatni dzień wsparcia technicznego dla jednego z popularniejszych systemów operacyjnych Microsoftu.
Windows 7 ceniony był przez użytkowników między innymi za opcje bezpieczeństwa, dobrą obsługę procesorów wielordzeniowych, listy szybkiego dostępu czy obsługę karty graficznej DirectX 11. Microsoft ogłosił jednak koniec wsparcia technicznego dla Windowsa 7. Po 14 stycznia br. firma nie będzie już dostarczać aktualizacji zabezpieczeń dla tego systemu operacyjnego, choć sam system nadal będzie działał.
W dniu uruchomienia Windowsa 7 – 22 października 2009 roku – producent zobowiązał się do zapewnienia 10 lat wsparcia technicznego dla systemu. Okres ten minął, więc firma chce teraz przeznaczać środki finansowe na obsługę nowszych technologii.
Sytuacja ta raczej nie będzie problemem w perspektywie krótkoterminowej, choć stopniowo wycofywane będą też powiązane z systemem usługi – na przykład niektóre gry internetowe (Backgammon, Checkers) i elektroniczny przewodnik po programach przestaną działać już w styczniu br. W dłuższym okresie jednak brak obsługi technicznej programu z pewnością będzie bardziej odczuwalny. Firma radzi więc, by użytkownicy Windows 7 uaktualnili system do Windows 10, a najlepiej zdecydowali się na nowe urządzenie z tym systemem. Przewodnik firmy ma pomóc w jego doborze.
Innym ewentualnym rozwiązaniem jest zainstalowanie Windowsa 8.1, który będzie obsługiwany do stycznia 2023 roku. Zawsze też można rozważyć przejście na Linux lub skorzystać z propozycji Apple'a.
Koniec wsparcia dla Windowsa 7 może mieć także wpływ na aplikacje pakietu Microsoft Office, jednak konsekwencje zależeć będą od używanej wersji pakietu.