Najtańsze komputery

Na rynku pojawia się coraz więcej tanich komputerów z Windowsem oraz urządzeń z Androidem lub systemem Chrome OS, które są w stanie zastąpić klasyczne pecety w najpopularniejszych czynnościach takich jak edycja tekstów, przeglądanie internetu i oglądanie filmów. Sprawdziliśmy, jak różne urządzenia tego typu radzą sobie w praktyce.

Kupując komputer za około 1000 zł możesz zdecydować się na aż cztery różne typy urządzeń:

• Klasyczny laptop z pełną wersją najnowszego systemu Windows 8.1. Jednym z najtańszych urządzeń tego rodzaju jest 15,6-calowy model firmy Packard Bell, Easynote ENTF71BM.
• Wyposażony w Windowsa tablet o przekątnej ekranu 10” lub większej. Jest to sprzęt dla osób, które już posiadają komputer stacjonarny lub dużego laptopa, ale potrzebują przenośnej maszyny, na której uruchomią używane przez siebie programy.. Naszym zdaniem najlepszym tanim urządzeniem tego typu jest kosztujący 1299 zł Acer Aspire Switch 10.
• Chromebook, czyli laptop z zainstalowanym systemem Chrome OS. Chromebooki są wyposażone w dwa rodzaje procesorów – działają w oparciu o architekturę ARM albo x86. W procesor ARM jest wyposażony 13,3-calowy Acer CB5–311, zaś układ x86 ma jego 11,6-calowa wersja, czyli model CB3–111. Kosztują one odpowiednio 1399 i 1199 zł.
• Tablet z Androidem to ostatnia kategoria urządzeń. Doskonale reprezentuje ją Asus Transformer Pad TF103 C wyposażony w 10-calowy ekran oraz stację dokującą w formie klawiatury, która zapewni mu funkcjonalność małego laptopa. W zestawie z klawiaturą sprzęt taki kosztuje 1099 zł. Warto pamiętać jednak, że coraz trudniej jest znaleźć tego typu urządzenia, bo producenci tabletów z klawiaturą przerzucili swoje siły na tworzenie sprzętów z Windowsem.

Pod tym względem najlepiej wypada laptop z systemem Windows. Spory ekran oraz duża fizyczna klawiatura sprawiają, że praca na takim sprzęcie jest naprawdę wygodna. Ze względu na mniejszy wyświetlacz nieco gorzej wypadają tu chromebooki.

Podczas codziennej pracy zdecydowanie najmniej wygodnym urządzeniem okazują się tablety z Androidem. Ich interfejs jest przystosowany do konsumowania treści i sprawdza się najlepiej podczas oglądania multimediów, grania oraz przeglądania stron internetowych. Kłopoty zaczynają się, gdy niezbędne jest wykonanie zadań wymagających większej precyzji, na przykład zaznaczenie punktu na rysunku inżynierskim. Wówczas konieczne okazuje się podłączenie myszki, lecz korzystanie z niej na tablecie z Androidem nie jest zbyt wygodne. Widać, że system operacyjny Google został przygotowany przede wszystkim z myślą o obsłudze za pomocą palca.

O wiele lepiej pod tym względem prezentują się tablety z systemem Windows 8, które zostały wyposażone w klawiaturę. Mają one dwa interfejsy – pierwszy z nich, klasyczny, jest znany z poprzednich systemów Windows i został stworzony z myślą o użytkownikach myszki bądź gładzika i klawiatury. Alternatywą jest interfejs kafelkowy, przeznaczony do obsługi za pomocą dotyku. Połączenie to sprawia, że tablet taki nadaje się nie tylko do konsumpcji treści, ale też do wygodnej pracy.

Pod względem wydajności najlepiej wypadają urządzenia z systemem Windows 8. Zarówno tanie laptopy, jak też tablety mają procesory Intel Celeron lub Atom oparte na architekturze Bay Trail. Umożliwiają one komfortowe przeglądanie stron internetowych, korzystanie z programów biurowych, a niekiedy nawet uruchamianie bardziej skomplikowanych aplikacji oraz gier.

W przypadku chromebooków sytuacja w dużej mierze zależy od zastosowanego procesora. W przypadku komputerów wyposażonych w układy x86 Intela wszystko działa odpowiednio w tych zastosowaniach, do których są przeznaczone chromebooki. Zupełnie inaczej jest w przypadku sprzętu wyposażonego w układ oparty o architekturę ARM – z multimediami poradzi sobie dobrze, jednak zbyt ciężka strona internetowa może sprawić, że komputer będzie się zacinał.

Różnica w działaniu wynika z zupełnie innej budowy procesora. Układy wykorzystujące architekturę x86 są wyposażone w stosunkowo mocne rdzenie procesora i słaby układ graficzny. Z kolei Nvidia Tegra K1, układ ARM stosowany w nowych chromebookach, został wyposażony w procesor z rdzeniami Cortex-A15. Są one stosowane w telefonach komórkowych oraz tabletach i cechują się stosunkowo niską wydajnością. W zamian za to chip ten ma bardzo mocny układ graficzny, który jest przydatny w grach. Nie byłoby w tym nic osobliwego, gdyby nie to, że na Chrome OS gry praktycznie nie są tworzone i z mocniejszej grafiki nie ma pożytku. Lepszym wyborem jest komputer z układem Intela.

W wypadku tabletu z systemem Android nie można narzekać na wydajność, mimo że jest on wyposażony w jeszcze słabszy procesor ARM niż Tegra K1. Wynika to z innego trybu pracy – podczas korzystania z tabletu rzadko używa się kilkunastu zakładek jednocześnie, dodatkowo na tabletach większość stron internetowych otwiera się w odchudzonej i mniej wymagającej wersji. To wszystko sprawia, że korzystanie z takiego urządzenia jest bardzo komfortowe.

Wybrany przez nas laptop Packard Bell może działać do 10 godzin na akumulatorze. Dzieje się tak dzięki zastosowaniu energooszczędnych podzespołów. Niestety, generuje on nieco hałasu ze względu na zastosowanie dysku talerzowego. Ten nie cechuje się też dużą szybkością, przez co uruchamianie systemu trwa kilkanaście do kilkudziesięciu sekund.

W tej kategorii o wiele lepiej prezentują się chromebooki oraz tablety z systemami Android i Windows. We wszystkich wybranych przez nas urządzeniach funkcję dysku pełni pamięć flash, która jest szybsza od talerzowego odpowiednika. Urządzenia te nie mają aktywnego chłodzenia ani jakichkolwiek części mechanicznych, przez co są absolutnie bezgłośne. Pod względem czasu pracy najlepiej prezentują się chromebooki – 11-calowy model może wytrzymać aż 13 godzin bez ładowania, zaś 13-calowy o dwie godziny mniej. Podobnie prezentują się pod tym względem tablety.

Na komputery i tablety wyposażone w system Windows powstaje większość profesjonalnych programów. Wprawdzie najtańsze urządzenia w zastosowaniach profesjonalnych cechują się bardzo niską wydajnością, ale w przeciwieństwie do innych modeli opisywanych w tym artykule w ogóle pozwolą na ich uruchomienie.

Większość programów dostępnych na Chrome OS stanowią po prostu strony internetowe lub dodatki do przeglądarki Google Chrome. Pełnoprawnych aplikacji jest tu jedynie garstka i niestety da się to odczuć – nawet znalezienie odpowiednika Painta jest w tym wypadku sztuką. Co więcej, niektóre programy przeznaczone na chromebooki nie działają na procesorach ARM. Z problemem można sobie poradzić instalując na urządzeniu aplikacje przeznaczone dla systemu Android, ale proces ten może okazać się zbyt skomplikowany dla wielu użytkowników. Trik da się zresztą wykorzystać w przypadku tylko części programów i nie jest on oficjalnie wspierany przez Google.

Posiadacze tabletów z Androidem nie narzekają na brak różnego rodzaju aplikacji. Występuje tu wiele programów niedostępnych na chromebookach, takich jak pakiet Microsoft Office oraz uproszczone wersje programów profesjonalnych, w tym wymienionych wcześniej AutoCAD-a oraz Photoshopa. Warto też pamiętać, że z myślą o Androidzie powstaje znaczna większość nowych aplikacji mobilnych i komunikatorów. Co prawda urządzenia z Androidem nie pobiją komputerów z Windowsem, jeśli chodzi o wygodę pracy, ale w zastosowaniach rozrywkowych bez trudu go pokonują.

Na komputerach i tabletach z systemem Windows bedą działać przede wszystkim starsze gry stworzone z myślą o tej platformie. Można mieć nadzieję na uruchomienie nawet nowszych gier, ale ze względu na słabą specyfikację tańszych urządzeń komfortowa zabawa nie będzie możliwa. W Sklepie Windows pojawia się jednak wiele nowych tytułów o małych wymaganiach sprzętowych – nie mają one najładniejszej grafiki, ale potrafią dać wiele satysfakcji podczas rozgrywki.

W przypadku Chrome OS gry praktycznie nie istnieją. W sklepie Chrome Web Store znajduje się niewiele tytułów i w większości przypadków są one raczej nieciekawe.

Android jest przeciwieństwem systemu Chrome OS – z myślą o nim jest tworzona ogromna liczba gier mobilnych. Znajdują się wśród nich zarówno proste tytuły, jak też bardzo skomplikowane gry, które niczym nie ustępują swoim pecetowym odpowiednikom. Na tabletach pojawiają się nie tylko nowe produkcje, ale również odświeżone wersje hitów sprzed lat. Do gier takich należą chociażby obie części Baldur’s Gate’a, Icewind Dale oraz Heroes of Might and Magic III. Odświeżone tytuły cechują się lepszą grafiką, a ich sterowanie jest dopasowane do ekranów dotykowych.

Windows nie ma problemów z odtwarzaniem różnego rodzaju formatów audio i wideo. Niekiedy wymagane jest zainstalowanie odpowiedniego odtwarzacza lub zestawu kodeków. Komputery działające pod kontrolą tego systemu okazują się też bezproblemowe w przypadku strumieniowania wideo, większość polskich dostawców wideo na życzenie korzysta bowiem ze stworzonej przez Microsoft wtyczki Silverlight, która najlepiej działa właśnie na urządzeniach z systemem Windows.

Chrome OS nie ma problemów z odtwarzaniem jakichkolwiek formatów audio, ale może nie poradzić sobie z niektórymi filmami. W sklepie Chrome Web Store znajduje się tylko jeden program, który umożliwia odtwarzanie filmów z napisami. Wtyczka Silverlight nie działa w systemie Chrome OS, przez co nie jest możliwe korzystanie z usług takich jak Ipla.tv, Player.pl czy TVP.pl.

Pod względem odtwarzania audio i wideo urządzenia z systemem Android wypadają podobnie, jak ich odpowiedniki z oprogramowaniem Microsoftu. Równie dobrze platforma ta wypada pod względem strumieniowania filmów. Co prawda Android nie wspiera wtyczki Silverlight, jednak wszyscy polscy wydawcy treści wideo stworzyli z myślą o tej platformie aplikacje, które pozwalają oglądać ich materiały.

Do pracy, która nie ogranicza się tylko do pisania tekstu i przeglądania stron WWW najlepszy będzie komputer z Windowsem. Jeżeli potrzebujesz drugiego, przenośnego urządzenia, wybierz tablet z systemem Microsoftu. Osoby, które na co dzień używają wyłącznie przeglądarki internetowej i chcą mieć bezawaryjny sprzęt, powinny zastanowić się nad kupnem Chromebooka. Należy jednak pamiętać, że możliwości tego komputera są bardzo ograniczone – polecamy wybór wersji z procesorem x86. Dla miłośników multimediów, gier oraz komunikacji ze światem idealny będzie sprzęt z Androidem.

Dzięki nowej polityce Microsoftu komputery z Windowsem znacznie potaniały – ich cena bywa niższa niż 900 zł. Wydajność najtańszych modeli będzie odpowiednia do codziennych zadań takich jak przeglądanie stron internetowych, oglądanie filmów, praca biurowa, a nawet granie w kilkuletnie tytuły. Pomimo dużych wymiarów będzie to też sprzęt mobilny, bo maksymalny czas działania wynosi nawet 10 godzin. Odmianą takich urządzeń są tablety z Windowsem, dotykowym ekranem i odczepianą klawiaturą. Są mobilne niczym tablet z Androidem i funkcjonalne niemal tak samo jak laptopy.

System Chrome OS na pierwszy rzut przypomina Windowsa, ale składa się niemal wyłącznie z przeglądarki Chrome OS. Komputer ten nadaje się niemal wyłącznie do zadań możliwych do wykonania za pośrednictwem przeglądarki internetowej: oglądania stron, pracy biurowej w pakiecie Google Docs oraz korzystania z multimediów. Komputery te najczęściej występują w wersjach 11,6- i 13,3-calowych, dzięki czemu praca na nich jest wygodniejsza niż na 10-calowych tabletach, ale nadal jest to sprzęt lekki, mały i przenośny. Od końca ubiegłego roku są oficjalnie dostępne na polskim rynku.

Urządzenia z tym systemem są bardzo popularne, głównie za sprawą smartfonów, i cechują się wyjątkowo bogatą bazą oprogramowania. Choć jeszcze do niedawna tablety z systemem firmy Google nadawały się wyłącznie do konsumowania treści multimedialnych, obecnie z myślą o nich tworzone są liczne aplikacje do pracy biurowej i profesjonalnej. Należą do nich m.in. pakiet biurowy Microsoft Office oraz programy firmy Autodesk takie jak AutoCAD oraz Sketchbook. Dzięki nim prosty tablet z Androidem może okazać się interesującym urządzeniem nawet dla grafików i inżynierów.