Pilot drogowy

APLIKACJA:

• WYGLĄD CYFROWEJ MAPY Mapa oraz interfejs powinny być czytelne, tzn. mieć odpowiedni kolor i styl graficzny.
• UŁOŻENIE MENU Intuicyjne poruszanie się po interfejsie zależy od liczby kliknięć potrzebnych do wyznaczenia trasy, łatwości wpisywania adresu, oddalania i przybliżania widoku mapy.
• FUNKCJE GŁOSOWE Komunikaty asystenta powinny brzmieć zrozumiale, nie mogą być urywane, a głośnością powinno się sterować w prosty sposób bez wędrowania po menu – programy oferują zazwyczaj kilka głosów do wyboru.
• ZAKRES MAP Jeżeli podróżujesz tylko po Polsce, nie ma sensu przepłacać za urządzenie z mapami innych krajów Europy. Na rynku są jednak urządzenia, w których za taką funkcję nie trzeba dopłacać. Uważaj na GPS-y, do których nie dołączono dokładnej mapy Polski, a tylko główne arterie.
• WERSJA OPROGRAMOWANIA Jeśli trafisz na urządzenie z nieaktualnym oprogramowaniem, upewnij się, że producent przewidział bezpłatną aktualizację – zazwyczaj jest to standard.

URZĄDZENIE:

• WIELKOŚĆ EKRANU Urządzenia o przekątnej ekranu 3,5 cala są bardzo kompaktowe i nie zasłaniają dużego fragmentu przedniej szyby. Jednak nagromadzenie dużej ilości informacji na ekranie powoduje, że na samą mapę pozostaje mniej miejsca niż w większych urządzeniach.
• JASNOŚĆ EKRANU Wybieraj urządzenia o ekranie matowym, na którym nie będą się pojawiały refleksy pogarszające widoczność. Sprawdź, czy maksymalna jasność ekranu jest wystarczająca.
• FUNKCJE DOTYKOWE Urządzenie powinno pewnie reagować na komendy wydawane za pomocą palca, a na obudowie mieć przyciski, np. do regulacji głośności.
• RODZAJ MOCOWANIA Oceń możliwości regulacji urządzenia przymocowanego do uchwytu we wszystkich płaszczyznach, sprawdź także, czy mocowanie ma solidną przyssawkę oraz czy długość kabla ładowarki samochodowej jest wystarczająca.
• PODZESPOŁY Najszybszą pracę nawigacji zapewnia odbiornik GPS SiRF Star III oraz procesor o częstotliwości taktowania 400 MHz. Obydwa podzespoły są jednocześnie najczęściej spotykane w urządzeniach.

Najbardziej opłacalny jest zakup nawigacji samochodowej składającej się z zestawu: urządzenie PND (Portable Navigation Device) z dołączoną aplikacją nawigującą. Takie zestawy oferują nie tylko międzynarodowi producenci, np. Mio, Garmin, Blaupunkt, Navigon, którzy do urządzenia dołączają aplikacje nawigujące własnej produkcji. Na rynku znajdziesz też urządzenia mniej znanych firm, sprzedawane w zestawie z polskimi aplikacjami. – AutoMapa, MapaMap. Jeśli chcesz każdą z części zestawu, aplikację i urządzenie, kupić osobno, upewnij się, że urządzenie i aplikacja są ze sobą zgodne. Najprościej poszukać w internecie opinii użytkowników na ten temat.

Wybierając samą aplikację lub urządzenie z wgraną fabrycznie mapą cyfrową, masz zazwyczaj do wyboru zakres krajów ujętych na mapach. Oczywiście w każdym programie powinna być zawarta mapa Polski, ale niektóre systemy oferują obok niej także mapy innych krajów. W przypadku niektórych nawigacji producent nakłada wyższą cenę za dodatkowe kraje. Zazwyczaj aplikacja nawigująca zawiera mapy Europy Zachodniej lub Wschodniej – rzadziej jednej i drugiej.

Równie istotne, jak wybór odpowiedniej mapy, jest zwrócenie uwagi na parametry urządzenia PND – przekątnej i rozdzielczości wyświetlacza, rodzaju mocowania, odbiornika GPS, procesora i wielkości pamięci flash.

Zamiast urządzenia PND możesz kupić smartfon z wbudowanym odbiornikiem GPS. Jeśli pracuje on pod kontrolą systemu Windows Mobile, możesz w nim zainstalować te same aplikacje co w urządzeniach PND. Na rynku są dostępne także aplikacje przeznaczone do smartfonów, w których fragmenty cyfrowej mapy nie są przechowywane w pamięci urządzenia, ale pobierane na telefon za pośrednictwem sieci komórkowej.

Polskie aplikacje na tle zagranicznej konkurencji wyróżniają się najdokładniejszymi mapami Polski, a także pokaźną bazą adresów, planów miast i POI (Points Of Interests), czyli zaznaczonych na mapie miejsc ważnych dla podróżującego, np. stacji benzynowych, bankomatów, kin, teatrów, komisariatów policji itp. Dlatego będą dobrym wyborem dla osób, które z nawigacji zamierzają korzystać głównie na terenie kraju.

AutoMapa oprócz bardzo szczegółowych map ma bogatą bazę punktów POI oraz dokładne adresowanie budynków. Autorzy systematycznie rozwijają każdy z tych aspektów. Szczególnie imponująca jest lista polskich miast i miejscowości, które objęte zostały trójwymiarową wizualizacją budynków – obecnie jest ich blisko 900. Ale producent zrobił także wiele w kierunku poprawienia komfortu korzystania z aplikacji. Skrócono czas wczytywania widoku mapy o 30 proc. dzięki zmianie formatu jej zapisu. Zwiększono częstotliwość odczytywania sygnału z satelity – teraz co mniej niż sekundę – co poprawiło płynność prezentacji ruchu oraz pozwoliło doprecyzować informacje o prędkości pojazdu oraz jego dokładnym położeniu. Kierowca ma także dostęp do informacji o kolejnych manewrach, jakie ma wykonać, opcji wyszukiwania punktów na mapie przez wpisanie kodu pocztowego, numerów słupków drogowych oraz 12 głosów asystenta, m.in. głosu Krzysztofa Hołowczyca.

W najnowszej wersji AutoMapy (5.5) znalazły się także informacje ważne dla kierowców ciężarówek – dane o dopuszczalnym obciążeniu osi pojazdu, wysokości wiaduktów i tuneli oraz znakach obwiązujących tylko duże pojazdy. Kierowca może ustawić w opcjach programu parametry swojego samochodu, aby podczas wyznaczania trasy lepiej dostosować drogę do charakteru pojazdu.

AutoMapa jest dostępna zarówno z urządzeniami PND, jak i jako samodzielna aplikacja. W wersji z samą mapą Polski kosztuje 299 zł. W wersji obejmującej także 43 inne kraje Europy (odwzorowanie sieci dróg dla poszczególnych państw jest różne) wykorzystano mapy firmy Navteq – cena to 578 zł.

MapaMap firmy Imagis to największy polski konkurent AutoMapy. Aplikacja jest obecnie dostępna w wersji 6.0, w której autorzy zmodyfikowali interfejs, tak że stał się czytelniejszy i bardziej przyjazny dla oka. Zmiany objęły kolorystykę mapy, etykiety nazw ulic, ikony POI, wygładzanie krawędzi elementów graficznych oraz wygląd menu.

Wśród nowych ciekawych funkcji pojawiło się prezentowanie strzałek kierunku rachu, możliwość obracania mapy w trybie 3D w celu obejrzenia okolicy, automatyczne dostosowywanie głośności komunikatów do prędkości jazdy (hałasu emitowanego przez pracujący silnik) oraz (podobnie jak w AutoMapie) możliwość wybierania punktów na mapie po kodzie pocztowym.

MapaMap ma znacznie uboższą niż konkurent bazę miast, w których budynki przedstawiono w postaci trójwymiarowych obiektów (obecnie jest to 16 największych polskich miast). Wszystkie obiekty pokryto teksturami – w AutoMapie mają one wygląd przezroczystych bloków. Co ciekawe, w miarę wzrostu prędkości jazdy MapaMap płynnie zmienia widok z trójwymiarowego na bardziej oddalony widok z lotu ptaka, który jest znacznie praktyczniejszy przy wyższych prędkościach.

Aplikacja jest sprzedawana z urządzeniami, m.in. firm Manta, Akira, Trak, ale także jako samodzielna aplikacja przeznaczona do instalacji w urządzeniu z systemem Windows Mobile. Kupując urządzenie PND z zainstalowaną aplikacją, należy zwrócić uwagę, która wersja MapyMap została dołączona. W sprzedaży można znaleźć zestawy z aplikacją MapaMap Easy, która od wersji 6.0 jest znacznie uboższa i mocno odstaje funkcjami od współczesnych aplikacji. Mapy krajów europejskich będą natomiast miały tylko urządzenia zawierające dodatek GDE (Główne Drogi Europy). MapaMap 6.0, kupowana jako samodzielna aplikacja, kosztuje 249 zł i zawiera jedynie mapę Polski. Inna aplikacja firmy Imagis – GPMapa – jest dostępna z amerykańskimi urządzeniami firmy Garmin. Program wygląda inaczej niż MapaMap. Nie zawiera np. trójwymiarowych brył budynków.

W cenę licencji AutoMapy i MapyMap wliczone są cztery aktualizacje w roku. Za kolejne uaktualnienia trzeba już zapłacić, np. pakiet czterech poprawek MapyMap to wydatek 119 zł. W przypadku aplikacji zagranicznych ceny aktualizacji są różne. Na przykład w urządzeniach TomTom można wykupić kwartalną aktualizację za około 10 euro. Z kolei w Navigon 99 euro kosztuje 8 kwartalnych uaktualnień.

Ten typ aplikacji jest oferowany razem z markowymi urządzeniami firm specjalizujących się w produkcji systemów nawigacji GPS, np. Mio, TomTom, Garmin, Navigon, Blaupunkt. Nie dysponują tak dokładnym odwzorowaniem polskich dróg, punktów POI ani taką bazą adresową, jak ich konkurenci polskiej produkcji. Mimo to są nadal w pełni użyteczne podczas podróży po kraju, ponieważ różnice w porównaniu do polskich programów nie są znaczne. Datkowo aplikacje zagraniczne często zawierają nie tylko mapy Polski, ale także innych części Europy, za które w przypadku polskich aplikacji należy dodatkowo zapłacić.

W zagranicznych aplikacjach częściej niż w polskich pojawiają się zaawansowane funkcje, ułatwiające korzystanie z nawigacji oraz zwiększające bezpieczeństwo jazdy. Niestety nie wszystkie się sprawdzą podczas podróży po krajowych drogach, ponieważ ich działanie ogranicza się do zagranicznych tras.

Producenci aplikacji dążą do tego, aby użytkownik jak najmniej czasu spędzał, zastanawiając się nad swoim położeniem w terenie oraz nad tym, czy aplikacja nawigująca dobrze go prowadzi. W tym celu starają się, aby to, co widać na cyfrowej mapie, w jak największym stopniu odpowiadało rzeczywistości. Na przykład w nawigacjach firmy Navigon uwzględniono nie tylko trójwymiarowe modele budynków, ale także ukształtowanie terenu. Z kolei w aplikacji Spirit firmy Mio cyfrowa mapa ma wygląd zbliżony do papierowej – dzięki usunięciu zbędnych elementów jest czytelniejsza.

Uproszczenia dotyczą obsługi urządzenia. Nawigacjami Blaupunkt można np. sterować głosem. Z kolei Mio oferuje zapisywanie trasy przejazdu w pamięci urządzenia, a TomTom wyznaczanie trasy przy uwzględnieniu natężenia ruchu. Projektanci tej aplikacji zmierzyli rzeczywisty czas przejazdu odcinków dróg. Dzięki temu urządzenie, określając czas przejazdu trasy (co można ustawić jako priorytet podczas jej wyznaczania), nie przyjmuje jako wyznacznika ograniczeń prędkości obowiązujących na danym terenie, ale zmierzone wartości.

Jednym z najbardziej newralgicznych momentów podróży samochodem jest przejechanie przez duże skrzyżowania lub ronda – szczególnie w nieznanym mieście. W takich sytuacjach przydają się funkcje, takie jak zaawansowany wybór pasa jezdni oferowany przez TomTom czy asystent pasa ruchu w nawigacjach Navigon.

Coraz częstsze jest dodawanie do nawigujących aplikacji funkcji społecznościowych, które pozwalają użytkownikom wymieniać się informacjami o sytuacji na drogach, remontach, fotoradarach itp. Na przykład w urządzeniach Navigon dzięki funkcji MyReport można w trakcie jazdy oznaczać na mapie tego typu wydarzenia. Następnie po powrocie do domu i podłączeniu urządzenia do komputera przesłać zgromadzone informacje do serwerów producenta. Tam dane pochodzące od wielu użytkowników są przetwarzane na aktualizacje do map.

Takie rozwiązanie jest dobre, ale zanim informacje trafią do użytkownika, musi minąć trochę czasu. Szybszą metodę informowania opracował TomTom. Tu dane o ruchu, np. korkach, są wysyłane do serwera na bieżąco, za pomocą połączeń komórkowych, i trafiają (tą samą drogą) do wszystkich użytkowników aplikacji, którzy korzystają z funkcji. Podobną usługę zamierza uruchomić AutoMapa. Pierwsi jej testerzy już jeżdżą po polskich drogach, ale nie wiadomo, kiedy usługa trafi do wszystkich użytkowników.

Nawet za tak niską cenę możesz nabyć urządzenie z pełnią funkcji i dobrą, aktualną mapą. Jednak, kupując nawigacje najtańsze, należy szczególnie uważać. Największą pułapką są GPS-y wyposażone w aplikacje nawigujące nieznanego pochodzenia. Takie programy mają bardzo małe pokrycie, czyli odwzorowanie sieci dróg, a jednocześnie kuszą klienta długą listą krajów ujętych na mapach. W praktyce jednak się nie sprawdzają – zwierają jedynie główne drogi w każdym z krajów i nie oferują uaktualnień do elektronicznych map.

Decydując się na tani produkt, najlepiej wybrać urządzenie znanej marki. Można takie kupić za mniej niż 400 zł. Przykładowo za około 360 zł można nabyć Mio Moov 200. Jest to jeden z najprostszych modeli tego producenta o niestety małym ekranie 3,5 cala. Innym wyborem może być Navigon 1200, kosztujący około 390 złotych, który oprócz mapy Polski ma także mapy kilkunastu innych krajów Europy Południowej i Wschodniej (np. wakacyjnych kierunków podróży Polaków takich, jak: Grecja, Chorwacja czy Bułgaria), a także funkcję asystenta pasa ruchu. Navigon 1200 podobnie jak Mio Moov 200 ma niewielki ekran o przekątnej 3,5 cala.

Można wybrać urządzenie mniej znanej marki (wówczas dokładnie sprawdź jego jakość), ale za to z dobrą aplikacją polskiej produkcji. Niestety, w tym przedziale cenowym wybór jest niewielki. Za 400 zł można np. kupić urządzenie firmy Blow o ekranie 3,5 cala, ale za to z dobrą mapą MapaMap w najnowszej wersji 6.0. Jeśli interesuje cię urządzenie z AutoMapą, musisz poszukać wśród nawigacji samochodowych z wyższego przedziału cenowego.

Mio Moov 200
Urządzenie nie ma zaawansowanych opcji, takich jak odtwarzanie filmów lub zdjęć. Jest za to wyposażone we wszystkie niezbędne do nawigacji funkcje oraz ekran 3,5 cala i najlepszy na rynku odbiornik GPS z wydajnym procesorem. Mioo Moov 200 nie zaoferuje jednak nawigowania w innych niż Polska krajach Europy. W tej cenie dostępna jest tylko wersja urządzenia z mapą Polski. Za mapy innych krajów trzeba dodatkowo zapłacić.

Przekątna ekranu: 3,5 cala
Rozdzielczość ekranu: 320x240
Odbiornik GPS: SiRF GPS III
Procesor: 400 MHz
Aplikacja: MioMap
Cena: 360 zł

W tym przedziale cenowym masz do wyboru naprawdę sporą grupę urządzeń. Możesz się zdecydować na dowolną markę PND z praktycznie każdą aplikacją – ograniczeniem będzie jedynie lista państw ujętych na mapie. Co istotne, w tym zakresie cenowym bez problemu kupisz także urządzenia z ekranem o przekątnej 4,3 cala. Taka wielkość wyświetlacza wydaje się być optymalna do bezproblemowej obsługi nawigacji palcem. Większość urządzeń będzie miała funkcje, takie jak: odtwarzacz filmów, zdjęć i muzyki oraz interfejs bluetooth, który pozwala podłączyć do nawigacji telefon komórkowy. Dzięki temu możliwe jest np. przeglądanie książki telefonicznej na ekranie nawigacji i inicjowanie połączeń.

Część użytkowników uzna za wystarczające mniejsze urządzenia – z ekranem 3,5 cala, np. wspomniane już Mio 200, które w droższej wersji za około 450 zł zawiera więcej map krajów Europy – dokładnie 13 krajów Europy Południowo-Wschodniej. Około 420 zł kosztuje to samo urządzenie z mapą Polski oraz pięciu innych krajów Europy Centralnej.

Osoby zdecydowane na zakup urządzenia z AutoMapą muszą się przygotować na wydatek minimum 550 zł. Za taką cenę można nabyć urządzenie Cruser Gamma A43 z ekranem 4,3 cala. Urządzenie dostępne jest także z innymi mapami, np. MapąMap. Ma ciekawą funkcję podłączenia do samochodowego systemu nagłaśniającego – przez transmiter FM, dzięki czemu komunikaty nawigacji mogą być emitowane z głośników samochodowych.

Za blisko 600 zł można nabyć nawigację, która pozwoli poruszać się po całej Europie, np. Navigon 2210. W jego pamięci znalazły się mapy 40 krajów. Kierowca ma do dyspozycji także informacje o fotoradarach na terenie całej Europy oraz asystenta pasa ruchu.

Cruser Gamma A43
Urządzenie z ekranem 4,3 cala i bardzo dobrą AutoMapą, która umożliwi precyzyjną nawigację na terenie kraju. W tej samej cenie Cruser Gamma A43 możesz kupić u niektórych sprzedawców także z aplikacją MapaMap. Urządzenie oferuje funkcje odtwarzania muzyki, filmów i zdjęć, czego nie znajdziesz w PND.

Przekątna ekranu: 4,3 cala
Rozdzielczość ekranu: 480x272
Odbiornik GPS: Atlas III
Procesor: 372 MHz
Aplikacja: AutoMapa
Cena: 550 zł

Choć ten przedział cenowy nie ma górnej granicy, można przyjąć, że dla kierowcy niezawodowego wydawanie na nawigację GPS więcej niż 1000 zł to już za dużo. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy kupowane urządzenie ma mieć ekran o przekątnej 7 cali. Takich GPS-ów jest na rynku tylko kilka. Ich ceny zaczynają się od 900 złotych za nawigację Navix 07, która jest wyposażona w aplikację MapaMap 6.0 zawierającą wyłącznie mapę Polski. Urządzenia z AutoMapą są droższe. Około 1200 zł kosztuje Navroad NR750BV z aplikacją zawierającą tylko mapy Polski. Jeśli interesuje cię takie samo urządzenie z aplikacją zawierającą także mapy Europy, musisz być przygotowany na wydatek około 1500 zł.

7-calowy ekran przyda się głównie kierowcom dużych samochodów, w których tak duże urządzenie nie będzie przesłaniało większości powierzchni przedniej szyby. Duży ekran można wykorzystać nie tylko do wygodnej nawigacji, ale także np. oglądania filmów, zdjęć, prowadzenia mobilnego biura (z wykorzystaniem takich funkcji, jak czytnik e-book oraz terminarz i książka adresowa). Do niektórych urządzeń, np. Aristo Voyager, za pomocą wejścia audio-wideo można podłączyć zewnętrzny odtwarzacz DVD lub kamerę cofania.

Inną ciekawą funkcję związaną z cyfrową kamerą oferuje Blaupunkt w urządzeniach TravelPilot 500 (ok. 2000 zł) i TravelPilot 700 (ok 2500 zł). Tutaj umieszczona na desce rozdzielczej samochodu kamera rejestruje widok przed maską pojazdu. Następnie urządzenie na widok z kamery nakłada elementy interfejsu systemu nawigacji – informacja o trasie i parametrach podróży, a także wskazówki dotyczące nawigowania, m.in. strzałki skrętu, nazwy ulic itp.

Płacąc znacznie mniej, bo około 700–800 złotych, można nabyć urządzenie z ekranem 4,3 cala oraz mapą Polski i krajów Europy, np. Navigon 2150 max EU (800 zł) lub Garmin Nuvi 265 W (790 zł). Zwolennicy aplikacji polskiej produkcji mogą wybrać np. urządzenie Nokia 500 Auto Navigation z AutoMapą PL za około 790 zł. To samo urządzenie z AutoMapą Europa kosztuje około 920 zł.

Navix 07
7-calowy ekran pozwala korzystać z nawigacji w dużym samochodzie, gdzie odległość między kierowcą a urządzeniem jest większa niż w autach osobowych. Szkoda, że producent nie zastosował wyświetlacza o wyższej rozdzielczości, lecz ten sam co w mniejszych PND.

Przekątna ekranu: 7 cali
Rozdzielczość ekranu: 480x234
Odbiornik GPS: SirF III
Procesor: 400 MHz
Aplikacja: MapaMap
Cena: 900 zł

Na rynku są trzy aplikacje do smartfonów, które z powodzeniem można wykorzystywać na terenie Polski. Nokia Maps 2.0 – przeznaczona tylko i wyłącznie do urządzeń Nokii, Wayfinder Navigator – preinstalowany w kilku modelach Sony Ericsson, działający w ponad 160 innych modelach telefonów różnych marek, oraz Naviexpert – opracowany do komórek wielu producentów. Nokia Maps i Wayfinder mają mapy wielu państw i regionów z całego świata, a Naviexpert tylko Polski i Europy.

Korzystanie z nawigacji satelitarnej w telefonie może się wydawać mało wygodne ze względu na niewielkie wymiary urządzenia, ale to właśnie one są zaletą tego rozwiązania. Dzięki temu, że cały czas masz telefon przy sobie, zawsze możesz skorzystać z nawigacji. Do niedawna odbiorniki GPS były instalowane tylko w najdroższych modelach komórek. Obecnie można je znaleźć również w tańszych aparatach. Przykładem jest Sony Ericsson C702 dostępny w sklepach internetowych już od 500 zł, a w ofertach operatorów od 1 zł.

Aplikacje nawigujące przeznaczone do telefonów komórkowych – Nokia Maps, Wayfinder Navigator oraz Naviexpert (więcej o nich w ramce) – w odróżnieniu od zwykłych programów do nawigacji satelitarnej nie potrzebują cyfrowej mapy zapisanej w pamięci urządzenia. Dzięki możliwości skorzystania z dostępnej w telefonie transmisji danych mapa może być na bieżąco pobierana z serwera producenta. Dzięki temu aplikacje te działają również w tych telefonach, które nie mają tak pojemnej pamięci, aby zmieścić tam mapę np. całej Europy. Jednocześnie pobierana mapa jest zawsze aktualna i odpada problem aktualizacji oprogramowania znany z tradycyjnych aplikacji nawigujących.

Główna zaleta tego typu programów jest jednocześnie ich największą wadą, ponieważ za pobieranie danych przez sieć telefonii komórkowej trzeba zapłacić. Rozwiązanie to jest opłacalne dla osób rzadko korzystających z nawigacji na niedługich odcinkach, używających jej raczej do zlokalizowania swojej pozycji i odnalezienia określonego punktu np. w mieście. Koszty pobierania map niedużego obszaru są małe, a dodatkowo obecnie wielu operatorów obniżyło stawki za transmisje danych. Nie zmienia to jednak faktu, że przed rozpoczęciem korzystania z nawigacji należy się upewnić, jakie są koszty pobierania danych w twojej taryfie.

Istnieje możliwość zredukowania kosztów wynikających z pobierania map z serwerów producenta. Zarówno Nokia Maps, jak i Wayfinder zapewniają możliwość pobrania map na stałe do telefonu, np. na kartę pamięci (piszemy o tym w artykule „Nawiguj z komórki” w dziale Telekomunikacja). Aplikacje wtedy znacznie redukują ilość przesyłanych danych. Niestety, nadal do skutecznej pracy konieczne jest łączenie się z serwerem, głównie w celu wyszukiwania adresów i wyznaczania tras. Aplikacje mogą także pracować offline i wyszukiwać wówczas punkty na wcześniej pobranej mapie, ale proces ten jest powolny i mało skuteczny.

Naviexpert nie umożliwia pobierania map na stałe. Przyczyną jest między innymi stałe aktualizowanie i uzupełnianie map o fragmenty dróg remontowanych czy zablokowanych. Tryb online jest także wykorzystywany do wyznaczania tras w technologii Community Traffic, posiłkującej się informacjami o rzeczywistych czasach przejazdów określonych odcinków dróg. Informacje te są stale aktualizowane na serwerach NaviExpert i dlatego wytyczanie najlepszej możliwej trasy o danej porze dnia w każdym miejscu Polski musi się odbywać z wykorzystaniem serwera.

Użytkownik Nokia Maps musi zapłacić za nawigowanie i usługi dodatkowe: przewodniki po miastach lub regionach. Samo korzystanie z mapy (określenie swojego położenia i poszukiwanego punktu w okolicy) jest darmowe. Dopiero za poprowadzenie cię do celu, czy to samochodem czy pieszo, będziesz musiał zapłacić. Usługę nawigacji można wykupić na określony czas – min. 30 dni, maks. rok. Cena zależy również od regionu, z którego chcesz korzystać i jego wielkości. Wynosi od 17,99 zł za mapy krajów Europy Środkowej (dostęp na 30 dni) do 461,99 zł za roczną możliwość nawigacji we wszystkich regionach, zarówno pieszo, jak i autem.

Wayfinder Navigator nie pobiera dodatkowych opłat za możliwość nawigacji. Tu płaci się jedynie za samą aplikację – koszt 12-miesięcznej licencji to około 258 zł. W Naviexpercie możesz kupić dostęp do samej mapy – 10,98 zł, ale za możliwość nawigowania (wyznaczania trasy) trzeba dodatkowo zapłacić – 2 zł za 24 godziny dostępu do serwera (4 zł przy funkcji Community Trafic) lub 99 zł za 12 miesięcy dostępu do serwera (149 zł przy funkcji Community Trafic).