Pokaż się światu

• Paweł Bijata redaktor działu Internet

Albumy online to przydatne narzędzia. Pozwalają nie tylko publikować swoje zdjęcia, tworzyć całe albumy rodzinne i wymieniać się fotkami ze znajomymi. Mają także wiele innych zalet. Dzięki takim witrynom możesz szybko wysłać obrazek i pokazać grupie internautów. Wystarczy udostępnić odnośnik do grafiki. Jest to przydatne na forach internetowych. Niestety, testowane serwisy Flickr i Photobucket nie są dostępne w polskiej wersji językowej, co może utrudnić korzystanie z nich polskim internautom. Szkoda, bo to naprawdę ciekawe witryny.

W artykule znajdziesz:

• Charakterystykę serwisów do tworzenia albumów online
• Zalety najlepszych witryn
• Wyniki testu 6 popularnych serwisów do publikowania zdjęć

Internet to znakomite miejsce do publikowania zdjęć. Dzięki możliwości tworzenia galerii łatwo pokażesz fotografie znajomym, a także obcym użytkownikom sieci.

W tym celu powstały internetowe fotoalbumy. Są to zarówno płatne, jak i darmowe usługi. Użytkownik zakłada konto w jakimś serwisie, w którego ramach otrzymuje określoną przestrzeń dyskową na pliki oraz może wygenerować odnośnik do własnych galerii udostępnianych wybranym osobom lub całej społeczności internetowej.

Usługi oferowane przez witryny do publikowania zdjęć różnią się zakresem i funkcjami. Mogą oferować różną przestrzeń dyskową, ograniczać wielkość przesyłanych zdjęć, udostępniać wyspecjalizowaną aplikację do prostej obróbki fotografii i eksportowania plików. Witryny mogą w różny sposób realizować wysyłkę zdjęć na serwer. Najpopularniejsze sposoby to wysyłanie fotografii za pomocą WWW, poprzez wtyczkę lub osobny specjalizowany program. Korzystając z niektórych witryn, można także zamówić tradycyjne odbitki. Gotowe zdjęcia są wysyłane pocztą. Jednak jest to tylko dodatkowa usługa, która miała niewielki wpływ na wyniki testu. Porównanie internetowych fotolaboratoriów znajdziesz w PC Formacie 05/2007.

Korzystając z serwisu, powinniśmy móc wygodnie zarządzać naszymi fotografiami, także tymi już opublikowanymi. Problemu nie powinno stanowić sprawne przenoszenie zdjęć między albumami, dodawanie fotek do istniejących galerii oraz szybkie tworzenie nowych galerii.

Niezbędną funkcją jest także edytowanie podpisów pod zdjęciami oraz zmiana nazwy albumu. Dzięki temu w każdej chwili możemy np. poprawić opis do fotografii.

Większość serwisów hostujących zdjęcia to darmowe mechanizmy. Zarówno rejestracja konta, jak i korzystanie z aplikacji są oferowane bezpłatnie. Niektóre witryny udostępniają także konta tzw. pro. Za dodatkową opłatą można uzyskać więcej miejsca na fotografie, możliwość wysyłania większych plików oraz dodatkowe funkcje do obróbki zdjęć i obsługi konta.

Korzystając z narzędzi do udostępniania zdjęć, należy pamiętać o różnych sposobach publikacji. Jedne fotografie można udostępniać tylko rodzinie, znajomym i czynić z galerii prywatne albumy, a inne zdjęcia zamieszczać jako ogólnie dostępne dla wszystkich użytkowników serwisu. Warto zwrócić na to uwagę, aby nie oznaczyć przypadkowo prywatnego albumu jako publiczny.

• WYGODNA OBSŁUGA Każdy serwis powinien być funkcjonalny i przejrzysty, żeby zapewnić wygodną pracę z mechanizmem do obrabiania i publikowania zdjęć.
• PARAMETRY KONTA Witryna powinna zapewnić użytkownikowi taką ilość miejsca na swoich serwerach, aby mógł w niej zmieścić kilka dużych albumów jednocześnie.
• APLIKACJA DOSTĘPOWA Ciekawym i przydatnym dodatkiem jest aplikacja przeznaczona do korzystania z serwisu. Dobrze, gdy umożliwia zarządzanie plikami i zapewnia podstawowe funkcje obróbki i retuszu.
• WIELKOŚĆ ZDJĘCIA Serwis nie powinien drastycznie zmniejszać publikowanych zdjęć. Użytkownik musi decydować, w jakich wymiarach publikuje zdjęcie, a oglądający – w jakich chce je zobaczyć.
• OBRÓBKA ZDJĘĆ Dobry serwis powinien udostępnić użytkownikowi chociaż podstawowy pakiet funkcji do opracowania i retuszu zdjęć, żeby można było szybko poprawić fotografię.

Przetestowaliśmy 6 popularnych serwisów do publikowania zdjęć w internecie. W teście uwzględniliśmy tylko masowe serwisy, które oferują swoje usługi bezpłatnie. Zarówno aplikacja, jak i przestrzeń dyskowa są udostępniane za darmo. Warunkiem było także wyposażenie serwisu w najprostsze chociaż narzędzie do eksportowania i podstawowej obróbki. Nie testowaliśmy również najprostszych mechanizmów oraz witryn drastycznie ograniczających wysyłanie zdjęć (np. jedna fotografia dziennie czy pięć na tydzień).

Już od samego początku rywalizacji zaczął się wyłaniać zdecydowany lider – serwis Picasa. Prosty i polskojęzyczny interfejs oraz dobra pomoc to plusy witryny Google.

W każdym z testowanych serwisów trzeba się zarejestrować i założyć konto. W ramach własnego profilu dostajemy określoną ilość miejsca na publikację fotografii. Najwięcej przestrzeni na serwerach oferują witryny Picasa i Photobucket – równo po 1 GB. Co prawda limitów nie ma w Foto.aol.pl i Onecie, ale te witryny skalują zdjęcia. Wiele serwisów wprowadza też ograniczenia wielkości jednej fotografii, którą chcemy przesłać na serwer. W przypadku serwisu Google jest to aż 20 MB, w serwisie Flickr – 10 MB (większe możliwości dostępne w wersji płatnej), a w Photobucket – 1 MB.

Istotną sprawą jest sposób publikowania zdjęć. Musimy przesłać fotografię na serwer, aby była widoczna w naszym albumie. Wszystkie testowane serwisy z wyjątkiem Ao.pl umożliwiają eksportowanie plików za pośrednictwem strony WWW. Wystarczy się zalogować na konto, stworzyć album i wybrać zdjęcia, które chcemy wysłać. Dodatkową możliwością jest wysyłanie zdjęć bezpośrednio z wyspecjalizowanej aplikacji. Jest to wygodne, ponieważ możemy zarządzać plikami bezpośrednio z programu i jednym kliknięciem wysłać je na serwer. Takie rozwiązanie pomaga również w organizacji wszystkich galerii. Niektóre serwisy, jak Flickr czy Photobucket, umożliwiają też wysyłanie zdjęć zwykłą pocztą elektroniczną.

Przy doborze serwisu należy zwrócić uwagę na fakt skalowania przez serwis wysyłanych fotografii. Przykładowo, mamy zdjęcie o wymiarach 1024x768 i chcemy, zachowując tę wielkość, zamieścić je w swojej galerii. Taki zabieg nie zawsze jest możliwy, fotografię zamieścimy w serwisach Picasa, Flickr czy Photobucket i w takich wymiarach będą ją mogli oglądać inni internauci. W witrynach Onetu czy Albumu Online nasza fotografia zostanie automatycznie zmniejszona i dopasowana do wielkości akceptowanej przez serwis (około 760x560). Największe zdjęcia możemy publikować i oglądać w serwisie Picasa (1600x1200). Jeżeli fotografia jest większa, zostaje tylko powiększona z wymiarów 1600x1200 przy znacznej utracie jakości obrazu. Korzystnie jest także, gdy serwis pozwala ściągnąć zdjęcie w oryginalnych wymiarach zamieszczonych przez wysyłającego. Taką możliwość zapewnia Foto.aol.pl

Ciekawa jest opcja przeszukiwania folderów w Picasie. Już podczas pierwszego uruchomienia aplikacja zaproponuje przeszukanie całego dysku lub tylko folderu Moje dokumenty i zebranie informacji o plikach graficznych. Następnie wszystkie odnalezione pliki zostaną wyświetlone i posortowane według daty założenia folderów.

Mowa tutaj oczywiście o podstawowych funkcjach, takich jak przycinanie, prostowanie, kontrast, kolory czy funkcja redukcji czerwonych oczu. Dodatkowo może to być także kilka gotowych efektów, takich jak negatyw czy sepia. Testowane serwisy realizują te funkcje na dwa sposoby. Udostępniają specjalizowaną aplikację, z której oprócz wysyłania zdjęć i zarządzania katalogami mamy także dostęp do obróbki.

Drugim przykładem jest instalacja wtyczki czy aplikacji opartej na maszynie Javy i dokonywanie retuszu online. Najlepiej pod tym względem wypada program Picasa oraz narzędzie do edycji w przeglądarce udostępniane przez serwis Photobucket i Flickr. W Picasie użytkownik może m.in. przycinać zdjęcia, korygować czerwone oczy, zmieniać parametry ekspozycji, a także stosować gotowe filtry. Najkorzystniej jest, gdy serwis ma rozbudowany system zarządzania i obróbki online oraz specjalizowaną aplikację. Sam użytkownik decyduje, z którego narzędzia jest mu wygodnie korzystać.

Oprócz publikowania własnych galerii możemy przeglądać fotografie innych użytkowników. Oczywiście dostępne są tylko te zdjęcia, które są zamieszczone w opcji publicznej, niewidoczne są fotografie publikowane jako prywatne. W przeglądaniu zasobów serwisu pomaga wyszukiwarka, katalogi lub tagi. Dobrze jest, gdy obok opcji wyszukiwania jest także sortowanie wyników. Taką funkcję ma serwis Flickr, brakuje jej w Picasie. Wyjątkiem jest Ao.pl – mamy tylko możliwość publikowania galerii i udostępniania zbioru. Aby zobaczyć galerię, użytkownik musi znać adres naszego albumu, bo na stronie nie ma wyszukiwarki.

Witryna oferuje funkcjonalny serwis i rozbudowany program. Wybór sposobu użytkowania należy do internauty. Funkcje obróbki zdjęć są dostępne tylko ze specjalizowanej aplikacji. Serwis ma polskojęzyczny interfejs zarówno witryny, jak i programu. Minusem jest brak możliwości pobrania zdjęcia w oryginale.

Bardzo dobry i popularny serwis do hostingu zdjęć. Szkoda, że nie ma polskiej lokalizacji. Plusem Flickra są duże wymiary wyświetlanych zdjęć (większe ma tylko Picasa) oraz rozbudowane narzędzie do obróbki fotografii. Z jego funkcji korzystamy za pośrednictwem przeglądarki WWW.

Polska wersja amerykańskiego giganta. Serwis działa chwilami dość topornie i zwalnia. Plusy to łatwe zarządzanie albumami i dobry pakiet do wstępnej obróbki zdjęć. Minusem jest brak programu pozwalającego na obsługę konta online, a także skalowanie przez witrynę przesyłanych zdjęć.

Bardzo wygodny w obsłudze serwis. Gdyby nie brak polskiej wersji językowej, witryna otrzymałaby o wiele wyższą notę końcową. Photobucket pozwala na zamieszczanie zdjęć w maksymalnych wymiarach 1024x768. Jej plus to także dobrze zorganizowane zarządzanie albumami i zdjęciami.

Serwis znacznie odstaje od pierwszej czwórki. Brakuje mu porządnego narzędzia do obróbki z funkcją eksportowania zdjęć do albumu użytkownika. Minusem jest także fakt skalowania zdjęć do małych wymiarów. Na plus należy zaliczyć wyszukiwarkę i katalog zdjęć. Ułatwia to przeglądanie zasobów.

Niezbyt rozbudowany interfejs. Z powodu braku zarządzania albumem z witryny zawsze musi być zainstalowany program. Aplikacja nie zachwyca bogactwem funkcji, ale ma podstawowe możliwości. Minusem jest nadpisywanie za każdym razem całej zawartości serwisu. Nie można dodać tylko jednej galerii.