Potrójna aktualizacja

W artykule prezentujemy najważniejsze elementy aktualizacji i wskazujemy urządzenia, na których będą dostępne.

System ten jest dostępny na tabletach iPad 2 i nowszych oraz na smartfonach iPhone 4S i nowszych. W nowej wersji skoncentrowano się na rozwoju funkcjonalności, zmiany wizualne są kosmetyczne.

Apple znacznie poprawiło jakość inteligentnego asystenta. Teraz potrafi on proponować używanie konkretnych aplikacji i funkcji zależnie od pory dnia. Z kolei wyszukiwarka rozumie polecenia wyrażane za pomocą języka potocznego, a nie komend. Dodatkowo obecnie różne aplikacje komunikują się ze sobą, dzięki czemu korzystanie ze smartfona jest znacznie łatwiejsze niż w przypadku poprzednich wersji systemu. Przykładowo dzięki temu rozwiązaniu zaproszenia wysłane na pocztę elektroniczną są dodawane do kalendarza jako wydarzenia, zaś wyszukiwanie informacji na temat potraw przenosi użytkownika do aplikacji kulinarnej.

Do niedawna iPady pozwalały na używanie wyłącznie jednego programu jednocześnie. Teraz możliwe jest podzielenie ekranu między dwie aplikacje. Niestety funkcję tę obsługują wyłącznie najnowsze tablety Apple, czyli iPad Air 2, iPad mini 4 oraz iPad Pro. Możliwe jest też przypięcie małego okna z wideo i oglądanie go podczas korzystania z innych programów. Ta opcja jest dostępna w modelach iPad mini 2, iPad Air i nowszych.

Zmiany w oprogramowaniu wydłużyły czas pracy iPhone’ów oraz iPadów bez ładowania – według Apple wzrósł on aż o godzinę w przypadku smartfonów. W ustawieniach systemu dostępny jest też nowy tryb, który ogranicza funkcjonalność urządzenia, ale wydłuża czas pracy smartfona aż o trzy godziny.

Aktualnie najnowsza wersja Androida dostępna jest tylko w wybranych smartfonach, np. Huawei Nexus 6P, LG G4, LG Nexus 5, LG Nexus 5X, Motorola Nexus 6 oraz w tabletach Asus Nexus 7 (2013) i HTC Nexus 9. Aktualizacja w ciągu najbliższych miesięcy trafi też do wielu innych urządzeń. Dalszych informacji na ten temat należy szukać w kanałach społecznościowych producenta konkretnego urządzenia. Niemniej duża część istniejącego sprzętu z Androidem nigdy nie zostanie objęta aktualizacją.

Marshmallow wprowadza większą kontrolę nad uprawnieniami aplikacji. Do tej pory programy informowały o nich wyłącznie w momencie instalacji. Teraz przy pierwszym skorzystaniu z danej funkcji użytkownik będzie musiał udzielić aplikacji pozwolenia na wykorzystanie odpowiedniego podzespołu lub elementu systemu czy prywatnych danych. Dotychczas nie było możliwe zmuszenie programu do zrezygnowania z części swoich uprawnień. Można go było co najwyżej nie instalować.

Nowa wersja systemu pozytywnie wpływa na czas pracy smartfonów i tabletów bez ładowania. Dzięki funkcji Doze Android rozpoznaje, kiedy sprzęt jest w stanie spoczynku – wówczas usypia zbędne procesy i zmniejsza obciążenie akumulatora. Wskutek działania funkcji spada częstotliwość synchronizacji danych, dlatego osoby, które potrzebują natychmiastowego dostępu do wszystkich powiadomień, mogą zrezygnować z użycia Doze. Funkcja najbardziej przydaje się w nocy, gdy dostęp do urządzeń mobilnych nie jest niezbędny. Wówczas smartfon lub tablet rzadziej łączy się z siecią i o wiele wolniej się rozładowuje.

W nowym Androidzie każdy program ma 25 MB miejsca na Dysku Google użytkownika. Może tam zapisywać różnego rodzaju dane. Dzięki temu po zakupie nowego urządzenia lub przywróceniu ustawień fabrycznych nie jest konieczne logowanie się do wszystkich powtórnie zainstalowanych programów oraz przywracanie zapisanych w nich informacji. Wszystko uruchomi się automatycznie.

Wyjątkowo ciekawą funkcją jest też Now on Tap. Tak jak Siri jest to inteligentny asystent, który monitoruje działania podejmowane na ekranie i proponuje użycie przydatnych aplikacji lub funkcji. Niestety początkowo Now on Tap nie będzie dostępne w Polsce, można się jednak spodziewać, że firma z Mountain View będzie sukcesywnie wprowadzać na rynek kolejne jego wersje. Dokładnie tak wyglądało to w przypadku poprzedniej wersji inteligentnego asystenta, Google Now.

Obecnie nowe mobilne Okienka dostępne są tylko w premierowych modelach – Microsoft Lumia 550, Lumia 950 oraz Lumia 950 XL. W grudniu ma rozpocząć się proces aktualizacji starszych urządzeń. Objęte nim będą wszystkie urządzenia z Windows Phone 8.1, która mają wbudowane przynajmniej 8 GB pamięci flash. Więcej informacji na temat aktualizacji Microsoft zdradzi pod koniec roku.

Oto najbardziej interesująca funkcja w nowym systemie Microsoftu. Za pomocą specjalnej przejściówki możesz podłączyć do smartfona monitor, klawiaturę i mysz – zestaw zyskuje wówczas funkcjonalność peceta. Co prawda można na nim uruchamiać tylko aplikacje dostępne w sklepie Windows, ale większości mniej zaawansowanych użytkowników możliwości te powinny w zupełności wystarczyć. Z funkcji tej jak na razie mogą korzystać wyłącznie posiadacze smartfonów Acer Jade Primo, Microsoft Lumia 950 i Lumia 950 XL. W przyszłości ma być dostępna wyłącznie w najwydajniejszych urządzeniach z Windows 10 Mobile.

Funkcja umożliwia logowanie się do urządzeń z oprogramowaniem Windows 10 za pomocą skanu twarzy i siatkówki oka. Ma ona znacznie zwiększyć bezpieczeństwo korzystania z urządzenia mobilnego. Trafi nie tylko do smartfonów, ale i komputerów i tabletów z Windows 10.

Są to programy tworzone z myślą nie o konkretnym urządzaniu, a o całym ekosystemie Microsoftu. Aplikacje te można łatwo dostosować do działania na każdym sprzęcie z Windows 10 takim jak komputery, smartfony, tablety oraz konsole Xbox One. Aplikację trzeba kupić tylko raz, a będzie dostępna do pobrania na każdym urządzeniu, do którego została dostosowana.