Powstała mapa inwigilacji elektronicznej
Electronic Frontier Foundation pokazuje, gdzie i jak policja śledzi amerykańskich obywateli.
Szpiegujące kamery, drony i czujniki
Współpraca Electronic Frontier Foundation (EFF) ze Szkołą Dziennikarstwa Reynolds na Uniwersytecie Nevada doprowadziła do powstania „Atlasu nadzoru" (Atlas of Surveillance). To największy w historii zbiór danych na temat wykorzystywanej przez policję technologii nadzoru. Narzędzie udostępniono publicznie – można je przeglądać, by zdobyć informacje o miejscach i metodach szpiegowania obywateli.
Technologia nas śledzi
Wśród wykorzystywanych przez policję technik śledzenia znajdują się m.in. drony, czytniki tabic rejestracyjnych i kontrowersyjna technologia rozpoznawania twarzy.
„Atlas nadzoru" zawiera informacje o kilku tysiącach punktów rejestrujących informacje o obywatelach. Podlegają one ponad 3 tysiącom komisariatów policji i biur szeryfów w całych Stanach Zjednoczonych.
Zebrana baza danych umożliwia wszystkim zainteresowanym – obywatelom, dziennikarzom, pracownikom naukowym itd. – dotarcie do szczegółów na temat technologii kupowanych i wdrażanych przez policję. Informacje można wyszukiwać po regionach, miejscowościach i miastach ulokowanych na mapie USA bądź też po określonych technologiach.
Projekt społeczny
„Atlas nadzoru" powstał jako projekt crowdsourcingowy i dziennikarski – dane były zbierane przez setki studentów i wolontariuszy przez ostatnie 18 miesięcy. Pochodziły one m.in. z artykułów prasowych dotyczących używania technologii śledzących przez policję i służby, z raportów z posiedzeń rządowych i postów w mediach społecznościowych.
Zebrane informacje ujawniają niepokojący wzrost wykorzystywania przez służby technologii nie do końca sprawdzonych pod względem bezpieczeństwa i rzetelności działania. Gromadzą one dane biometryczne, zdjęcia i nagrania obywateli, często niczego nieświadomych, a tym bardziej niewyrażających na to zgody.
Projekt powstał jako reakcja na pytania zgłaszane do EFF dotyczące nadzoru w konkretnych miastach i używanych do tego technologii. Twórcy „Atlasu nadzoru" podkreślają konieczność domagania się przejrzystości działań władzy i zapewnienia prywatności wszystkim obywatelom.