TelekomunikacjaSmartfon za 700 do 900 zł - co warto kupić?

    Smartfon za 700 do 900 zł - co warto kupić?

    Kupujący smartfony najchętniej sięgają po urządzenia za mniej niż 1000 zł. Wybór telefonów w tej cenie jest obecnie bardzo szeroki, a modele mniej znanych marek ustępują pola produktom gigantów rynku. Zmianom towarzyszy wyraźna poprawa jakości urządzeń.

    Smartfon za 700 do 900 zł - co warto kupić?

    Zalety niedrogich smartfonów

    • Duży ekran
    • Dobra jakość zdjęć
    • Łączność LTE
    • Obsługa dwóch kart SIM
    • Nagrywanie w Full HD

    Za 700–800 zł można obecnie kupić telefon wyższej klasy niż rok temu. Kupujący otrzymuje lepszy ekran, wydajniejsze podzespoły, więcej pamięci oraz bardziej dopracowany interfejs.

    Wykonanie

    Wybierając telefon, oceń, czy rozmieszczenie przycisków na obudowie i pod ekranem pozwala na ich łatwe używanie. Jeśli wylot głośnika znajduje się na tylnej ściance, sprawdź, czy został odpowiednio wyprofilowany, np. ma specjalną wypustkę, która umożliwia dźwiękowi rozchodzenie się bez przeszkód, gdy leży na płaskiej powierzchni.

    Warto zwrócić uwagę na sposób montażu karty pamięci, możliwość wymiany akumulatora oraz rozmiar portu karty SIM. Jeśli twoja aktualna karta nie pasuje do nowego portu, możesz ją przyciąć lub wystąpić do operatora o wymianę. Nowinką, która powoli wchodzi do tańszych smartfonów, jest wodoszczelność.

    Wyświetlacz

    Obraz

    Małe smartfony przechodzą do historii i nawet w niedrogich urządzeniach dominują duże ekrany o przekątnej 5 cali. Optymalną rozdzielczością wyświetlacza o tej przekątnej jest HD lub Full HD. Przy mniejszej liczbie pikseli obraz będzie wyglądał na nieostry, a poszczególne punkty będą dostrzegalne gołym okiem. Inna ważna cecha ekranu to maksymalna i minimalna jasność – pierwsza ma wpływ na czytelność obrazu w mocnym świetle, np. w słoneczne dni. Jeśli z kolei jasności nie można wystarczająco obniżyć, to ekran będzie raził oczy w nocy. Zwróć też uwagę na kolorystykę. Zdecydowana większość ekranów w smartfonach generuje obraz o zimnych kolorach z dominacją niebieskiego, ale na szczęście rośnie grupa modeli, które pozwalają skorygować kolory w ustawieniach systemu operacyjnego.

    Wydajność

    Od smartfonów za mniej niż 1000 zł nie można wymagać w tej kwestii zbyt wiele. Jeśli zależy ci na korzystaniu z zaawansowanych gier, rozważ rezygnację z wyższej rozdzielczości ekranu na rzecz jakości HD. Szukaj smartfonów z procesorami o wysokim taktowaniu rdzeni, przynajmniej 1,6 GHz, oraz 2 GB pamięci RAM. Sprawdź, jaka jest pojemność pamięci flash, w której będziesz przechowywał aplikacje i pliki. Pamiętaj, że nominalna wartość nie odpowiada faktycznej przestrzeni dostępnej dla użytkownika. 4 GB w specyfikacji wyglądają nieźle, ale w praktyce dostępne dla ciebie będzie mniej niż 3 GB – resztę zajmie system i systemowe aplikacje.

    W kategorii wydajności mieści się też skuteczność akumulatora, czyli czas pracy smartfona bez ładowania. Niestety poznasz ją dopiero po zakupie, bo sama pojemność ogniwa niewiele mówi o rzeczywistym czasie pracy. Oczywiście im jest wyższa, tym dłuższej pracy możesz oczekiwać.

    Jeśli zamierzasz często korzystać z internetu mobilnego, rozejrzyj się za smartfonem pracującym w sieci LTE. Jest nie tylko szybsza, ale i mniej zawodna od starszych technologii 3G. Sposobem na korzystanie z darmowego internetu w smartfonie jest zakup modelu obsługującego dwie karty SIM. W jednym z portów umieść kartę usługi Aero2, a następnie za pomocą ustawień systemowych przekieruj na nią całą transmisję danych.

    Funkcje foto

    Obraz

    Nawet kupując smartfona za kilkaset złotych, możesz oczekiwać dobrych, ostrych fotografii z przedniej i głównej kamery. Jakość zdjęć to jedna z cech telefonu, które możesz ocenić jeszcze przed zakupem. Zwróć uwagę na ostrość fotek po bokach kadru, przekłamania kolorów oraz szumy, czyli ziarnistość fotografii. Warto zmusić aparat do wysiłku i zrobić próbne zdjęcie w półmroku, z wykorzystaniem lampy lub bez. Nowością w smartfonach są podwójne lampy doświetlające o zróżnicowanej barwie światła oraz lampa zainstalowana z przodu telefonu, doświetlająca zdjęcia selfie.

    O jakości zdjęć decyduje też aplikacja fotograficzna zainstalowana w smartfonie. Programy tego typu coraz częściej pozwalają na wykonywanie fantazyjnych zdjęć wzbogaconych grafikami, a nawet elementami 3D. Pomocny może być automatyczny retusz zdjęć portretowych. Osobom uprawiającym sporty wyczynowe przyda się możliwość wykonania serii zdjęć i nagrań poklatkowych, a podróżnikom – zdjęć panoramicznych i sferycznych.

    Wybór systemu

    Obraz

    Segment niedrogich smartfonów jest, podobnie jak cały rynek, zdominowany przez system Android. Alternatywą dla niego jest Windows Phone. OS-y różnią się wyglądem interfejsu. Windows korzysta z pulpitu podzielonego na kafelki – każdy z nich to ikona aplikacji lub funkcji. Ekran ustawień zawiera natomiast bardzo mało elementów graficznych, a niemal wyłącznie tekst. Twórcy Androida mają bardziej elastyczne podejście do wyglądu pulpitu – możesz go kształtować według własnych preferencji. System Google’a może się też pochwalić znacznie większą bazą aplikacji dostępnych w sklepie z programami. Na platformie Windows wciąż brakuje wielu apek popularnych wśród użytkowników Androida. Oba systemy mają za to własne aplikacje biurowe, komendy głosowe, nawigację GPS (ta w Androidzie wymaga dostępu do sieci) i dysk w chmurze.

    Wada Androida, której pozbawiony jest system Microsoftu, to równoczesne istnienie wielu wersji OS-u. W momencie, gdy do sprzedaży trafiają właśnie pierwsze modele z szóstą edycją systemu, w sklepach wciąż sprzedawane są smartfony z Androidem 4. W niedrogich urządzeniach spotkasz tę lub piątą edycję systemu. „Piątka” wprowadziła odświeżony wygląd ikon i przycisków, zmieniony system powiadomień na ekranie blokady, zmodyfikowany pasek skrótów i bardziej przejrzysty ekran ustawień. Zakup urządzenia z piątą wersją Androida daje też szansę na aktualizację do „Szóstki” – urządzenia z Androidem 4 już przy nim pozostaną. Na szczęście znakomita większość aplikacji współpracuje ze wszystkimi wymienionymi wersjami.

    Interfejs Androida

    Niejednorodność systemu Android przejawia się też w zróżnicowanym wyglądzie interfejsu smartfonów poszczególnych producentów. Niektórzy rezygnują z własnych rozwiązań i korzystają z wyglądu przygotowanego przez Google. Inni zmieniają wygląd poszczególnych menu oraz ikon. Przy okazji wprowadzają dodatkowe funkcje, np. możliwość umieszczania ikon na ekranie blokady, nowe polecenia dotykowe, funkcje oszczędzania energii i wiele innych. Innowacyjność niektórych firm, np. Samsunga czy HTC, to mocny argument przemawiający za zakupem urządzeń tych marek. Z drugiej strony bardziej doświadczeni użytkownicy często wolą domyślny wygląd interfejsu i pamięć smartfonu wolną od dodatkowych aplikacji producenta.

    Podsumowanie testu

    Obraz

    Do testu wybraliśmy modele z przedziału cenowego 600–1000 zł, które premierę miały w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Z wyjątkiem LG Spirit testowane smartfony mają 5-calowe ekrany.

    Wykonanie

    Najkorzystniej prezentuje się model HTC. Plastikowa, niebiesko-fioletowa obudowa jest niemal w całości pokryta satynową gumą, co pozytywnie wpływa na przyczepność urządzenia. Porty znajdują się pod zaślepką, bezpośrednio w obudowie, a głośnik został umieszczony z przodu, pod ekranem. Z tego względu obudowa urządzenia jest znacznie dłuższa niż średnia w teście.

    Na wyróżnienie zasługuje też kilka innych modeli. Motorola posiada wodoszczelną obudowę o zakrzywionej tylnej ściance, a smartfon LG ma lekko zakrzywioną powierzchnię ekranu, co jednak w praktyce całkowicie umyka oku. Ten smartfon oraz model Asusa mają przyciski głośności z tyłu obudowy (LG ma tam też klawisz blokady). Rozwiązanie sprawdza się tylko przypadku LG, w Asusie klawisze są źle wyprofilowane. W urządzeniu Krüger- &Matz podświetlane klawisze są zupełnie niewidoczne, kiedy podświetlenie zgaśnie. Trzeba w nie wówczas trafiać po omacku.

    Ekran

    Obraz

    Dwa testowane urządzenia – Philips oraz Krüger&Matz – mogą pochwalić się ekranami Full HD. Dodatkowo drugi z nich ma bardzo wysoki kontrast, choć już jasność powinna być wyższa. Świetny kontrast cechuje też ekran Samsunga, jedyny w teście wyświetlacz AMOLED. Jego lekko niebieskawej poświaty nie można niestety wyregulować w ustawieniach, ale ekran może działać w trybie superjasnym, w którym jest czytelny nawet w mocnym słońcu.

    Wydajność

    Smartfon Philips dzięki ośmiordzeniowemu procesorowi zostawił konkurentów w tyle w testach wydajności. Paradoksalnie jako jedyny smartfon miał problemy z płynnym działaniem na co dzień. Zdecydowanie poniżej oczekiwań wypada też jego akumulator. Na tym smartfonie pograsz, ale miej ładowarkę pod ręką.

    Zadziwiająco długo bez ładowania działa za to smartfon Samsunga – dobry wynik pomiaru w trybie wideo został potwierdzony przez test syntetyczny. Pozostałe urządzenia prezentują zbliżony poziom wydajności procesora i akumulatora. Różnią się za to pojemnością pamięci. Obydwa nagrodzone przez nas modele – LG i Samsung – oddają do dyspozycji użytkownika mniej niż 5 GB pamięci. W Samsungu system pochłania niemal połowę zasobów! Blisko 14 GB znajdziesz w Philipsie.

    Aparat

    Matryce stosowane w testowanych smartfonach z reguły nie mają problemu z ostrością, zaszumieniem czy poprawną reprodukcja kolorów. Od stawki odstaje wyraźnie tylko Lumia, która robi zdjęcia o niskiej ostrości. Większe różnice występują w trybie filmowania, np. klipy zarejestrowane za pomocą smartfona Philips są poniżej krytyki – nieostre i mocno zaszumione, a dodatkowo z wąskim kadrem – zupełnie tak, jakby smartfon użył tylko części matrycy do ich zarejestrowania. Świetną jakością cechują się nagrania z Samsunga. Smartfon LG jako jedyny nie potrafi kręcić filmów Full HD, model ma też dość ograniczoną pod względem funkcji aplikację fotograficzną.

    Interfejs

    Smartfony Krüger&Matz, Motorola i Philips korzystają ze standardowego interfejsu Androida, przy czym ostatni z nich ma system w wersji 4.4. Pozostałe urządzenia korzystają z autorskich interfejsów. Spośród nich wyróżnia się Asus, który zapewnia takie możliwości konfiguracji, że z pewnością przytłoczy to niejednego użytkownika. Smartfon ma też największą – liczoną w dziesiątkach – liczbę zainstalowanych apek.

    Spodobał nam się interfejs LG – ma bardzo „lekki” wygląd i ciekawą, pastelową kolorystykę. W interfejsie HTC specjalnie utworzony katalog na pulpicie automatycznie zmienia ikony aplikacji w zależności od pory dnia i twojego położenia. W Samsungu możesz włączyć specjalny tryb uproszczonego interfejsu, co spodoba się mniej obytym użytkownikom. Ten smartfon oraz HTC mogą działać w trybie radykalnego oszczędzania akumulatora.

    Windows Phone w Lumii 640 wypada nierówno. Pulpit jest prosty w obsłudze i funkcjonalny, ale już ekran aplikacji i menu ustawień wymagają żmudnego przewijania.

    Opisy wybranych smartfonów ze średniej półki

    1. miejsce - Samsung Galaxy J5

    Obraz

    J5 to dobrze wyważona kombinacja dobrej specyfikacji i ciekawych rozwiązań w obrębie interfejsu. Wyróżnia go ekran AMOLED oraz rekordowo wydajny akumulator, zaś w oprogramowaniu uwagę zwraca wciąż świeża wersja systemu oraz kilka dodatkowych funkcji, np. tryb oszczędny akumulatora czy ułatwienia w obsłudze dla mniej doświadczonych użytkowników.

    Design telefonu nawiązuje do pierwszych modeli z serii Galaxy S i aktualnie wygląda mało atrakcyjnie. Dodatkowo plastikowa obudowa o gładkiej fakturze ślizga się w dłoni. Przyciski na obudowie są prawidłowo rozmieszczone, a tradycjonalistom powinien przypaść do gustu sprzętowy klawisz główny pod ekranem. Jesteśmy trochę zdziwieni, że wśród czujników zabrakło sensora służącego do regulacji jasności ekranu – ten element jest spotykany w większości urządzeń ze średniej półki. Na szczęście jasność można regulować z poziomu paska powiadomień.

    Plusy
    • Android w wersji 5.1
    • Wydajny akumulator
    • Przednia lampa LED
    Minusy
    • Brak automatycznej regulacji jasności
    • Mało atrakcyjny wygląd

    7. miejsce - LG Spirit

    Obraz

    LG od pewnego czasu tworzy bardzo udane modele budżetowych smartfonów, np. G2 mini czy Leon. Spirit także jest, mimo zajęcia dalszego miejsca w teście, godny polecenia. Niższa (od przeciętnej w zestawieniu) przekątna ekranu sprawia, że telefon ma mniejsze gabaryty i niższą wagę. W autorskim interfejsie zwracają uwagę duże możliwości personalizacji oraz dodatkowe funkcje ułatwiające obsługę jedną dłonią, np. pomniejszona klawiatura. Ponieważ smartfon jest jednym z tańszych w teście, pod względem warstwy sprzętowej odrobinę odstaje od konkurencji, co widać po słabszych osiągach kamery i procesora. Urządzenie nie kręci filmów Full HD jak konkurenci, a jego aplikacja fotograficzna ma tylko podstawowe funkcje. Za to głośnik sprawuje się bez zarzutu, a telefon pracuje w sieci LTE (choć, niestety, nie posiada dwóch portów SIM). Jeśli 5 cali to dla ciebie za dużo, Spirit będzie dobrym wyborem, zwłaszcza że za zakupem modelu przemawia także atrakcyjna cena.

    Plusy
    • Funkcjonalny interfejs
    • Android w wersji 5.1
    • Wydajny akumulator
    Minusy
    • Mało funkcji aparatu
    • Brak automatycznej regulacji jasności

    Wybrane dla Ciebie