Sprzęt do Windows 8

Klasyczne pecety do pełnej obsługi Windows 8 wymagają zmiany monitora na taki, który ma warstwę dotykową. Niestety oferta, jak na razie, jest więcej niż uboga. Aby taki monitor był wart zakupu, musi spełniać dwa warunki: być dostosowany do wielodotyku, i to rozpoznawać nie dwa punkty, ale co najmniej cztery, a także powinien być pozbawiony ramki dookoła ekranu. Ramka taka, nawet bardzo płaska – wystająca 2–3 mm ponad powierzchnię ekranu – bardzo utrudnia wyciąganie bocznych menu. Niestety urządzeń spełniających te kryteria na naszym rynku jeszcze nie ma. Na razie najciekawiej zapowiada się dostępny już w USA Dell S2340 T. To model umieszczony na ruchomym ramieniu, które umożliwia łatwą zmianę pozycji monitora. Przekątna urządzenia to 23 cale, rozdzielczość Full HD, multitouch aż 10-punktowy. Zastosowano panel IPS z podświetleniem LED typu krawędziowego. Cena 700 USD.

Przenośnym komputerom przybędzie konkurencja, zasadniczo jednak ten segment nie ulegnie drastycznym przeobrażeniom. Nadal będziemy mieli komputery tanie i drogie, małe i lekkie oraz duże i praktycznie nieprzenośne. Wybierając model z Windows 8, pamiętaj jednak o dwóch rzeczach. Po pierwsze ekran musi być dotykowy. Ekran laptopa jest tak blisko użytkownika, że po prostu odruchowo wyciąga się do niego rękę, żeby dotknąć elementów menu. To znacznie szybsza metoda niż sterowanie za pomocą touchpada. Druga niezwykle ważna sprawa to zawiasy klapy. Sterowanie dotykiem powoduje, że co chwilę pukasz w ekran i jeśli zawiasy nie będą dość twarde, ekran będzie się odchylał. Koniecznie sprawdź jakość zawiasów w wybranym modelu, zanim go kupisz.

Doskonałym przykładem klasycznego laptopa z Windows 8 jest ultrabook Samsunga 540U3C. Znajdziemy w nim 13,3-calową matrycę HD z 10-punktowym wielodotykiem. Mocny procesor, dysk SSD, USSB 3.0, waga 1,7 kg i wydajny akumulator.

Monitory nadające się do komfortowej pracy z Windows 8 znajdziemy bez większego kłopotu w mało popularnych w naszym kraju konstrukcjach typu all-in-one, czyli komputerach zintegrowanych z monitorem. W praktyce są to urządzenia porównywalne z nieprzenośnymi laptopami. Konieczność miniaturyzacji podzespołów (z wyjątkiem ekranu, który może być bardzo duży) w celu zmieszczenia ich w obudowie monitora skutkuje ograniczoną wydajnością i brakiem możliwości rozbudowy. Nie umniejsza to jednak faktu, że takie komputery są bardzo ładne i wygodne dla użytkowników, którzy nie zamierzają ich rozbudowywać.
<brPrzykładem takiego komputera jest dostępny już na naszym rynku Asus ET2300. Podzespoły umieszczono tu w podstawie monitora (23 cale, Full HD, 10-punktowy multitouch). Komputer jest dostępny w konfiguracji z procesorem od Core i3 do i7, dodatkową kartą graficzną, subwooferem i kompletem nowoczesnych portów.

Do tej pory smartfony z Windows Phone były tak naprawdę jedynie przedsmakiem tego, co nas czeka. Dopiero Windows Phone 8 odsłania pełny potencjał tego systemu. Między innymi dlatego, że teraz ma się z czym synchronizować – wraz z premierą Ósemki pojawił się cały ekosystem Microsoftu i kompatybilne z Phone 8 oprogramowanie jest już w pecetach, laptopach i tabletach. Pierwsze na rynku pojawiają się smartfony Nokii, HTC i Samsunga. To naprawdę dopracowane i wydajne maszyny, sztandarowe modele w swoich kategoriach. Na przykład Samsung Ativ S to mniej więcej odpowiednik czołowego modelu tej firmy – Galaxy SIII.

Nową kategorią sprzętu są laptopy, które udają tablet, choć tak naprawdę są dużo wydajniejsze. Ich klawiaturę można zupełnie odłączyć od ekranu, bo wszystkie podzespoły umieszczono w nieco grubszej niż w zwykłych laptopach obudowie ekranu, a klawiatura oprócz klawiszy i kilku portów nic ciekawego nie zawiera. Takie urządzenie łatwo odróżnić od zwykłego laptopa właśnie po cienkiej klawiaturze i grubym „monitorze”, niejednokrotnie wyposażonym w otwory wentylacyjne, z których wydobywa się ciepłe powietrze. Sprawdź koniecznie taki model przed zakupem. Źle wyważony będzie się przewracał po dołączeniu klawiatury, a gorące powietrze może przeszkadzać, gdy będziesz trzymał sprzęt w rękach. Przykładem takiego urządzenia jest Samsung Smart PC Pro (XE700T1C). Jego ekran ma przekątną 11,6”, rozdzielczość Full HD i obsługuje 10-punktowy wielodotyk. Komputer jest wyposażony w dysk SSD i procesor Intel Core i3. Nie odstaje więc możliwościami od większości ultrabooków. Jego cena – około 3500 zł – też jest zbliżona do urządzeń tej klasy.

Małe urządzenie z Windows 8 może skusić tych, którzy nie przepadają za Androidem. Nawet jeśli będzie wyposażone w „połowę” Ósemki – Windows RT. Pierwszym obsługującym ten system jest Microsoft Surface, który kosztuje prawie 500 USD. Jeżeli produkty innych firm będą tańsze, a Microsoft przyłoży się do rozwijania sklepu z aplikacjami, to świetlana przyszłość Androida może wcale nie być taka oczywista. Surface wykorzystuje procesor Nvidia Tegra 3, ma ekran 10,6” o rozdzielczości HD i proporcjach 16:9, obsługujący 5-punktowy multitouch. Można do niego dokupić pokrowiec z płaską lub „prawie normalną” klawiaturą.

Urządzeń tej klasy było mało, ale teraz będzie więcej. Convertible, czyli z angielskiego „przekształcalny”, to nic innego jak klasyczny laptop, który można w sprytny sposób zmienić w tablet. Prezentujemy trzy modele najbardziej interesujące i jednocześnie reprezentujące zupełnie inne podejście do tematu. Dell XPS12 ma jeden obrotowy i dotykowy ekran (12,5”, Full HD) umieszczony w cienkiej ramce. W zależności od potrzeb odwracamy go do środka lub na zewnątrz obudowy. Toshiba Satellite U920 T ma natomiast ekran (12,5”, HD), który można położyć i nasunąć na klawiaturę. Asus TaiChi21 ma w klapie dwa ekrany (13,3”, Full HD, 10-punktowy multitouch), wewnętrzny – zwykły (szkoda, że nie dotykowy) i zewnętrzny (dotykowy), na którym można pracować po zamknięciu klapy. Możliwe jest też wyświetlanie obrazu na obu ekranach jednocześnie.

Laptopy z odczepianą klawiaturą udają tablety, a tablety z klawiaturą doczepianą – laptopy. Na pierwszy rzut oka nie wiadomo, czy mamy do czynienia z notebookiem, który udaje tablet, czy odwrotnie. Teoretycznie obie klasy urządzeń powinien różnić system operacyjny – Windows 8 w laptopach i Windows RT w tabletach. Wyjątkiem od tej reguły są jednak tablety z procesorami Intel Atom. To energooszczędne konstrukcje o nieco większej wydajności niż modele z procesorami ARM i korzystające nie z wersji RT, lecz z pełnej Ósemki. Przykładem jest Samsung SmartPC (XE500T1C). Wygląda identycznie jak wersja Pro, jest jedynie o 2 mm cieńszy. Ma niższą rozdzielczość ekranu (HD, przy tej samej przekątnej) oraz korzysta z procesora Intel Atom. Dzięki temu działa aż 14 godzin.

Windows 8 występuje w trzech odmianach. Klasyczną Ósemkę spotkamy w zwykłych komputerach z procesorami AMD i Intela (także z Atomami). W urządzeniach z procesorami ARM (tablety) występuje Windows RT – wersja praktycznie pozbawiona klasycznego pulpitu (działa na nim tylko preinstalowany Office 2013). Ostania wersja – Windows Phone 8 – to w zasadzie system mobilny, ale świetnie współpracujący ze zwykłą wersją Ósemki. Jeżeli korzystasz z konta Live Microsoftu i logujesz się za jego pomocą do systemu, to raz skonfigurowany Windows 8 podłączony do internetu zapisze w chmurze twoje ustawienia i po zalogowaniu się na nowym urządzeniu pobierze je z serwera, oszczędzając ci uciążliwej konfiguracji nowej maszyny.