Świat Wiki
Nie samą Wikipedią fundacja prowadząca tę internetową encyklopedię żyje. Oprócz witryny jej włodarze prowadzą inne projekty, które zdążyły wypracować sobie poczesne miejsce w globalnej sieci.
Wikipedia jest bez wątpienia największym przedsięwzięciem fundacji Wikimedia. To serwis, który zajmuje piąte miejsce w rankingu największych globalnie witryn, obejmuje 303 języki i może się poszczycić przeszło 320 tys. aktywnych użytkowników przy łącznej liczbie odwiedzających wynoszącej niemal 81 milionów. A to wszystko z wykorzystaniem niekomercyjnej formuły i przy braku reklam, które na ogół są głównym paliwem dla tak wielkich przedsięwzięć. Okazuje się jednak, że nawet taki gigant nie obyłby się bez doborowego towarzystwa innych prowadzonych przez fundację projektów.
Oczywiście wszystkie 11 projektów prowadzonych obecnie przez Fundację Wikimedia jest tworami od siebie niezależnymi. Praktyka jednak pokazuje, że wiele z tych mniejszych służy raczej jako nieformalne serwisy-córki, żywotnie wspierające swymi zasobami największą i zdecydowanie najważniejszą Wikipedię. Taki sposób wykorzystywania treści pochodzących z pomniejszych serwisów sprawia, że w oczach przeciętnego użytkownika wydają się one mniej ważne i pomijalne. To błąd – ich zasoby to zbiory cennych i często szczegółowych lub wyspecjalizowanych danych, a uczestnictwo w życiu społeczności tych serwisów może przynieść sporo przyjemności.
Moc słowa
Niemal dwa lata minęły, nim po Wikipedii w sieci pojawił się kolejny serwis pod opieką włodarzy internetowej encyklopedii. Wiktionary wystartował 12 grudnia 2002 roku. Z początku, co oczywiste, zaczął definiować znaczenie słów języka angielskiego – co było o tyle istotne, że wpisy w internetowym słowniku szybko stały się punktem odniesienia w przypadku spornych sytuacji pojawiających się przy edycji haseł Wikipedii. Słownik stosunkowo szybko stał się filarem społeczności Wiki i wraz z jego rozwojem zaczęły pojawiać się wersje obcojęzyczne – pierwszymi, które pojawiły się pod koniec marca 2004 roku, były francuska i polska. Wówczas też słownik ostatecznie się usamodzielnił, dostając własną domenę wiktionary.org – do maja 2004 roku funkcjonował w ramach subdomeny Wikipedii.
Dziś to trzecia pod względem zasięgu witryna w portfolio Fundacji Wikimedia: plasuje się w pierwszej pięćsetce najpopularniejszych witryn świata. Hasła – w przeciwieństwie do papierowych edycji i podobnie jak w przypadku internetowej encyklopedii – nie są ograniczone długością. Sprawia to, że wpisy, nawet pomimo tego, że duża ich część powstała dzięki pracy botów, są na ogół całkiem wyczerpujące, a często uzupełnione o propozycje synonimów. Póki co tylko w przypadku czterech języków udało się przekroczyć liczbę miliona wpisów – są to angielski, malgaski, francuski i rosyjski. Polska wersja słownika dostępna pod adresem pl.wiktionary.org zapewnia dostęp do przeszło 660 tys. haseł.
Moc obrazu
Nie licząc Wikipedii, zdecydowanie najpopularniejszym serwisem Fundacji Wikimedia jest poświęcony grafice portal Wikimedia Commons – w chwili powstawania tego tekstu był 269. najczęściej odwiedzaną witryną świata. Nie bez przyczyny: to strona internetowa, która daje swym użytkownikom możliwość dzielenia się grafikami, fotografiami i klipami wideo ze światem. Każdy może tu udostępnić stworzone przez siebie lub pozyskane zgodnie z wytycznymi Wikimedia Commons dzieło, odpowiednio je opisać, przyporządkować do właściwej kategorii, a następnie, korzystając z odpowiedniej licencji, określić warunki, na jakich inni będą mogli korzystać z pliku. Praktyka pokazuje, że użytkownicy serwisu najczęściej dzielą się wykonywanymi przez siebie fotografiami. Jak to zrobić – opisujemy w ramce obok.
Serwis powstał w 2004 roku z prozaicznych powodów. Tworząc ilustracje do haseł w Wikipedii, użytkownicy różnych wersji językowych tej internetowej encyklopedii wielokrotnie wgrywali te same grafiki celem uzupełniania wpisów. Pojawiła się potrzeba ogarnięcia powstającego w ten sposób chaosu, a stworzenie serwisu będącego repozytorium bitmap wydawało się najlepszą drogą. Taką też rolę Wikimedia Commons pełni dziś: jest miejscem, w którym użytkownicy umieszczają grafiki, by później w prosty sposób zagnieżdżać je w odpowiednich hasłach Wikipedii niezależnie od wersji językowej. Równocześnie jednak witryna stosunkowo szybko zaczęła żyć własnym życiem, a społeczność – organizować się wokół tworzenia i przesyłania grafik.
Założenia funkcjonowania strony sprawiły, że podczas dotychczasowej działalności serwisowi nie udało się uniknąć kontrowersji. Serwis przeżył m.in. zalew amatorskiej pornografii. Głośnym echem w społeczności Wikimedia Commons odbiło się wysłane do FBI przez Larry’ego Sangera, jednego z założycieli Wikipedii, zgłoszenie dotyczące obecności w serwisie dziecięcej pornografii – chodziło o różnego rodzaju grafiki, przede wszystkim rysunki w kilku nawiązujących do seksualności i dzieci kategoriach. Sprawę podchwyciły wówczas media, co doprowadziło do nacisków na darczyńców Fundacji i w konsekwencji powziętej przez szefa organizacji arbitralnej decyzji o skasowaniu z zasobów wielu plików związanych z podniesionymi oskarżeniami i tematyką seksualności w ogóle. Z jednej strony uspokoiło to opinię publiczną, z drugiej jednak zaogniło sytuację wśród użytkowników serwisu. Ostatecznie kryzys doprowadził do wprowadzenia nowych zasad dotyczących wgrywania przez użytkowników plików o kontrowersyjnej tematyce oraz wandalizmu w Wikimedia Commons, jak i ograniczył uprawnienia szefa Fundacji do ingerencji w kształt serwisu.
Obecnie Wikimedia Commons ma w swoich zasobach ponad 52 miliony ilustracji oraz 7,5 mln zarejestrowanych użytkowników – przy 38 tysiącach, którzy byli aktywni w ciągu ostatniego miesiąca. Serwis stara się kształtować poziom i tematykę uploadowanych grafik, przyznając wyróżnienia za najlepsze prace i organizując cykliczne plebiscyty w formie wyzwań fotograficznych. By w takowym wziąć udział, należy podczas trwania plebiscytu wgrać do serwisu zdjęcie pasujące do tematu konkursu, a następnie dopisać je do konkursowej galerii. W kolejnym miesiącu społeczność ocenia wszystkie prace i wyłania trzy najlepsze. Tematyka plebiscytów jest zróżnicowana – mogą to być obiekty, pojęcia abstrakcyjne, style artystyczne czy zagadnienia związane z techniką. W marcu dla przykładu użytkownicy serwisu fotografowali ostrza i ratusze miejskie, w lutym – łazienki i silniki.
Książki i wiedza
Trójkę największych pod względem zasięgu serwisów Fundacji – poza Wikipedią – zamyka witryna wikibooks.org. Serwis ten gromadzi różnego typu materiały edukacyjne w postaci podręczników, poradników czy instrukcji obsługi. Wszystkie materiały umieszczone w Wikibooks oparto na licencji pozwalającej na darmowe ich rozpowszechnianie z zastrzeżeniem autorstwa – materiały tam zgromadzone możemy więc bez obaw pobierać i rozpowszechniać lub zapisywać na urządzeniach. Wiele z książek można zapisać w postaci pliku PDF, a niektóre – wydrukować, posiłkując się serwisem PediaPress. Oczywiście poziom przygotowania podręczników, jak i ich jakość czy stopień wyczerpania tematu są różne – warto jednak zgłębić dostępne kategorie, gdyż baza jest naprawdę pokaźna. W przypadku języka angielskiego mamy ponad 82 tysiące wolumenów, z kolei polska wersja ma ich ponad 5000. Wartym zauważenia działem jest sekcja gromadząca książki dla dzieci – każdy entuzjasta samodzielnego kształcenia się, i to niezależnie od wieku, powinien znaleźć tu coś dla siebie.
W tej ostatniej materii pomoże zresztą również wikiversity.org. To z kolei serwis skupiający się na udostępnianiu różnego rodzaju kursów i materiałów do nauki – czyli generalnie materiału mniej sformalizowanego niż książki, ale nastawionego na praktyczną edukację. To oparta na otwartych źródłach alternatywa dla popularnych i komercyjnych serwisów – takich jak Udemy czy Coursera – która wydzieliła się z opisanego wyżej serwisu podręcznikowego. Obydwa serwisy są zresztą ze sobą mocno powiązane i prędzej czy później z jednego trafimy na drugi, szukając interesujących nas materiałów. Niestety, wiele kursów póki co jest nieukończonych – o czym jednak jesteśmy informowani na początku. W porównaniu z większymi serwisami Wikiversity nie zachwyca też przejrzystością treści. Jest to jednak serwis stosunkowo młody w porównaniu z większymi braćmi – warto więc go odwiedzać i obserwować rozwój.
Pozostałe projekty
Oprócz wyżej opisanych serwisów Fundacja Wikimedia zarządza jeszcze kilkoma innymi, które jednak nie zdobyły póki co tak szerokiego uznania. Wśród najważniejszych są witryny zajmujące się gromadzeniem cytatów czy źródeł, mamy również portale poświęcone podróżom, źródłom bibliograficznym czy klasyfikacji gatunkowej roślin, zwierząt i grzybów. Ba, jest nawet i tworzony siłami społeczności serwis informacyjny, który znajdziemy pod adresami wikinews.org i pl.wikinews.org – odpowiednio w angielskiej i polskiej wersji językowej. Ponadto Fundacja Wikimedia zajmuje się sprawowaniem pieczy nad projektami technicznymi i organizacyjnymi, które służą wszystkim innym serwisom Wiki. Należy tu wymienić przede wszystkim oprogramowanie MediaWiki oraz Wikimedia Incubator, w którym startują nowe projekty Fundacji.
W gruncie rzeczy jednak niezależnie od tego, czy korzystamy z Wikimedia Commons, Wikipedii, Wikinews, czy innego, uczestniczymy w życiu grupy witryn unikatowych w skali świata. To projekty niekomercyjne i tworzone w dużej mierze przez entuzjastów na zasadzie wolontariatu. Fundacja oczywiście ma też swoich pracowników – trzy lata temu zatrudniała niecałe 300 osób. To jednak tylko kropla w morzu użytkowników codziennie tworzących nowe, wyjątkowo wartościowe treści. Warto o tym pamiętać i – kto wie – może nawet wspomóc wybrany projekt finansowo? W końcu każdy z serwisów Wikimedia to wiedza – kumulująca się i dostępna za darmo. A to bez wątpienia zasługuje na wsparcie.
Otwarte licencje
Udostępniając grafiki w serwisie Wikimedia Commons, musimy się zdecydować na odpowiednią licencję, na któreje ilustracje będą udostępnione innym użytkownikom. Warto zwrócić uwagę na szczegóły, którymi różnią się licencje.
Serwis daje nam możliwość wyboru jednej z pięciu licencji. Według nomenklatury polskojęzycznej wersji Wikimedia Commons są to:
- Creative Commons Attribution ShareAlike 4.0
- Creative Commons Uznanie autorstwa – na tych samych warunkach 3.0 Unported
- Creative Commons Attribution 4.0
- Creative Commons – uznanie autorstwa 3.0
- Creative Commons CC0 Waiver
Domyślnie serwis proponuje wybór pierwszej z nich. CC Attribution ShareAlike 4.0 to licencja, która pozwala na kopiowanie i rozpowszechnianie utworu w dowolnym medium i formacie, a także na tworzenie remiksów, wprowadzanie zmian i tworzenie na bazie danego utworu nowego dzieła – w dowolnego celu, również komercyjnym. Wszystko to jednak musi odbyć się z uznaniem autorstwa, warunków rozpowszechniania oraz wskazaniem wprowadzenia zmian względem oryginalnego dzieła. Należy też zachować formę licencji oryginalnego dzieła. Druga z wymienionych licencji jest wcześniejszą wersją omówionej i generalnie działa na tych samych warunkach. Istotne zmiany przynosi dopiero zastosowanie Creative Commons Attribution 4.0. Zakłada ona możliwość dowolnego dzielenia się i tworzenia adaptacji, w tym komercyjnych, jednakże nie jesteśmy już ograniczeni koniecznością zachowania tej samej licencji w przypadku dzieła pochodnego. Podobnie jak w przypadku pierwszej omówionej licencji trzeba oznaczyć autora dzieła. Czwarta wymieniona licencja jest wcześniejszą wersją trzeciej i daje w zasadzie takie same uprawnienia. Największą wolność w przetwarzaniu oryginalnego dzieła daje ostatnia z licencji – Creative Commons CC0 Waiver. Udostępnienie pracy w ten sposób sprawia, że przechodzi ona do domeny publicznej, jej autor nie rości sobie żadnych praw do utworu, a ten ostatni może być dowolnie zmieniany i używany: komercyjnie i bez wskazywania autora dzieła.
Jak dodać własne zdjęcie w serwisie Wikimedia Commons?
Każdy może dodać fotografie do zbiorów Wikimedia Commons i tym samym udostępnić je na otwartej licencji całemu światu. By to zrobić, trzeba na początku założyć konto w serwisie, który znajdziemy pod adresem https://commons.wikimedia.org, lub posłużyć się kontem stworzonym wcześniej np. w Wikipedii – w obydwu przypadkach logujemy się, używając tych samych danych.
Krok 1
By załadować własną grafikę, po uprzednim zalogowaniu się na stronie Wikimedia Commons trzeba odnaleźć przycisk Prześlij (1). Po jego kliknięciu możemy wybrać (2) i wgrać do serwisu pojedynczą grafikę lub kilka plików.
Krok 2
W następnym kroku musimy wskazać, kto jest autorem materiału (3). Może to być osoba, która przesyła grafikę, możemy jednak też wgrać ilustrację, która została stworzona przez kogoś innego – wówczas jednak trzeba zadeklarować, że działamy zgodnie z prawem, wybierając jedną z kilku możliwych predefiniowanych opcji uzasadniających taki krok, albo uzasadnić swoją decyzję samodzielnie. Trzeba mieć świadomość, że każdorazowo musimy określić licencję, na podstawie której będziemy się dzielić ze światem naszymi grafikami. Szerzej o ich typach piszemy w dalszej części, w ramce „Otwarte licencje”.
Krok 3
Kolejny krok to prawidłowe opisanie grafiki. Przede wszystkim musimy nadać jednoznaczną i unikatową nazwę naszej ilustracji (4). Potem możemy dodać podpisy – osobno dla każdego z wybranych języków (5). Powinny być stosunkowo krótkie i rzeczowe. Opis z kolei może być już dłuższy, podobnie jednak jak w przypadku opisów, pole możemy uzupełnić grafikę o osobne wpisy dla wybranych języków (6). Warto też uzupełnić informacje dot. miejsca, w którym fotografię zrobiono, oraz czasu, kiedy to się stało.
Krok 4
Osobną sprawą jest opisanie fotografii odpowiednimi kategoriami (7). To system, który działa trochę jak tagi i pozwala w prosty sposób „zaszufladkować” to, co widoczne jest na wgrywanym przez nas do serwisu zdjęciu. Wbrew pozorom to bardzo ważna czynność: przypisanie ilustracji do prawidłowych kategorii pozwoli je później łatwo odnaleźć, a tym samym nasz trud nie pójdzie na marne.
Krok 5
Gdy uzupełnimy wszystkie pola informacyjne, nie pozostaje nic innego, jak potwierdzić upload kliknięciem odpowiedniego przycisku w prawym dolnym rogu. Zaowocuje to dodaniem do bazy Wikimedia Commons ilustracji wraz ze wszystkimi towarzyszącymi jej informacjami.
Krok 6
Jeśli ktoś popełnił błąd – bez obaw, do już załadowanego pliku można wrócić i skorygować informacje lub nawet załadować poprawioną wersję ilustracji. By to zrobić, klikamy w prawym górnym rogu okna przeglądarki na odnośnik Przesłane pliki (6) – znajdziemy tam wszystkie załadowane przez nas ilustracje. Wystarczy wybrać interesującą nas pozycję i kliknąć w nazwę pliku. Przeniesiemy się wówczas do strony informacyjnej naszej grafiki, gdzie możemy wprowadzić wszelkie modyfikacje.