Szybszy start
Oczekiwanie na gotowość Windowsa może być bardzo irytujące, zwłaszcza gdy trzeba szybko zrobić coś ważnego, a proces uruchamiania przedłuża się w nieskończoność. Można temu jednak w prosty sposób zaradzić.
Każdy pecet po pewnym czasie zaczyna działać coraz wolniej, system Windows dłużej się uruchamia, start programów przeciąga się, a okna aplikacji nie pojawiają się tak szybko, jak zaraz po instalacji. Opóźnienia widoczne są najbardziej podczas rozruchu komputera, testującego cierpliwość użytkowników. Wydajności nie poprawi defragmentacja dysku, ponieważ Windows sam bardzo dobrze optymalizuje proces zapisu. Istnieje jednak kilka sposobów, które pozwolą przywrócić świeżość systemowi i sprawić, by znowu ładował się błyskawicznie.
Pomiar czasu uruchamiania przed optymalizacją
Efektywność optymalizacji warto zweryfikować odpowiednimi pomiarami. Aby ocenić skuteczność zmian, wystarczy zmierzyć czas potrzebny do uruchomienia Windowsa przed ich wprowadzeniem i po modyfikacji. Do pomiarów można użyć systemowego dziennika zdarzeń lub zewnętrznego programu takiego jak na przykład BootRacer (na dołączonej płycie DVD). Pierwszy sposób pozwoli sprawdzić, ile milisekund potrzeba na kompletny rozruch Windows, drugi – ile trwa załadowanie plików systemu oraz aplikacji.
Krok 1
Kliknij przycisk wyszukiwania na pasku zadań i wpisz polecenie Event. Wciśnij Enter. Rozwiń kolejno sekcje: Dzienniki aplikacji i usług, Microsoft, Windows i Diagnostics-Performance. Wybierz dziennik o nazwie Działa (1).
Krok 2
Odszukaj na liście zdarzenie o numerze identyfikacyjnym 100 i zaznacz je. Kodem 100 opatrzone są rekordy dotyczące czasu startu systemu. Wartości podawane są w milisekundach.
Krok 3
Możesz również skorzystać z darmowego BootRacera. Zainstaluj i uruchom program. Kliknij przycisk Full Boot Test. Narzędzie zrestartuje system i dokona pomiaru, tym razem uwzględniając również czas potrzebny na start aplikacji.
Optymalizacja ustawień systemu i ponowny pomiar
Razem z systemem startuje równocześnie wiele programów. Część z nich jest niezbędna, by komputer działał prawidłowo. Jeżeli jakaś aplikacja nie jest potrzebna, warto ją wyłączyć. To najlepszy sposób, by Windows działał szybciej. Dodatkowo można też skorzystać z narzędzia Szybkie uruchamianie, które pojawiło się w ostatniej dużej aktualizacji Windows 10.
Krok 1
Wciśnij kombinację klawiszy Ctrl+Shift+Esc, aby wywołać okno Menedżera zadań. Przejdź na kartę Uruchamianie. Zobaczysz tu aplikacje ładowane do pamięci z systemem. Przejrzyj listę i jeżeli jakiś program nie jest ci potrzebny, zaznacz go, a następnie dezaktywuj naciskając Wyłącz.
Krok 2
Menedżer zadań pokazuje jedynie najważniejsze programy. W rzeczywistości lista aplikacji i usług uruchamianych z systemem jest znacznie dłuższa. Do jej weryfikacji potrzebne jest takie narzędzie jak Autoruns (też jest na naszej płycie DVD). Uruchom program i przejdź na kartę Logon.
Krok 3
Jeżeli chcesz zablokować wybraną aplikację, odznacz pola po jej lewej stronie. Czasami operacja wymaga uprawnień administratora, kliknij wtedy w oknie komunikatu przycisk Run as Administrator. Autoruns uruchomi się ponownie z większymi uprawnieniami. Jeszcze raz usuń zaznaczenie i zamknij narzędzie.
Krok 4
Aktualizacja Windows 10 Anniversary Update dodała do systemu funkcję o nazwie Szybkie uruchamianie. Działa ona podobnie do hibernacji i zapisuje stan systemu w tymczasowym pliku, który jest wczytywany podczas rozruchu komputera. Aby włączyć tę funkcję, kliknij przycisk Start, Ustawienia, grupę System i kategorię Zasilanie i uśpienie. Wybierz łącze Dodatkowe ustawienie zasilania w sekcji Powiązane ustawienia.
Krok 5
Naciśnij Wybierz działanie przycisku zasilania i jeżeli to konieczne Zmień ustawienia, które są obecnie niedostępne. Zaznacz pole Włącz szybkie uruchamianie. Zaktualizuj konfigurację przyciskiem Zapisz zmiany.
Krok 6
Najbardziej inwazyjną, ale jednocześnie najskuteczniejszą metodą pozbycia się zbędnych programów startujących z systemem jest odświeżenie instalacji Windowsa, oczywiście bez usuwania danych. W polu wyszukiwania wpisz Resetuj, wciśnij Enter i kliknij Rozpocznij. Wybierz opcję:
Krok 7
Po wprowadzeniu wszystkich zmian i odinstalowaniu bądź wyłączeniu niepotrzebnych programów zamknij i ponownie uruchom system. Powtarzając kroki opisane na początku artykułu, sprawdź jeszcze raz, jak szybko otwiera się Windows. Czas poświęcony na optymalizację na pewno się opłacił. W naszym przykładzie udało si ę przyspieszyć włączanie prawie o 60 procent!
Zmień dysk na ssd
Jeżeli używasz tradycyjnego dysku twardego, to olbrzymi wpływ na skrócenie czasu uruchamiania będzie miała jego wymiana na napęd SSD. Ceny tych urządzeń spadły już na tyle, że jest to opłacalne. Operacja wiąże się jednak z ponowną instalacją systemu Windows, wszystkich programów oraz przenoszeniem danych.