Foto/Audio/WideoTest tabletu Krüger&Matz Eagle 975

    Test tabletu Krüger&Matz Eagle 975

    Ostatnie premiery na rynku tabletów pokazują, że najwięksi producenci zwracają się w kierunku formatu ekranu od lat wykorzystywanego przez Apple. Przekątna 9,7 cala jest w praktyce wygodniejsza od panoramicznych 10 cali.

    Test tabletu Krüger&Matz Eagle 975

    Wykonanie

    Obudowa 9,7-calowego tabletu Krüger&Matz Eagle 975 stanowi połączenie plastikowej ramki z aluminiowym, szorstkim tyłem. Drugi materiał nie jest szczególnie odporny na porysowanie, więc o tablet trzeba dbać. W testowanym egzemplarzu zauważyliśmy miejscową niedoróbkę w spasowaniu obudowy, która delikatnie pracowała pod naciskiem. Inną wadą jest wyprowadzenie wylotu głośników, który wypada pod dłonią trzymającą tablet (w układzie poziomym). Takie rozwiązanie sprawia, że dźwięk jest stłumiony i można zapomnieć o efekcie stereo.

    Wyposażenie

    Bardzo wysoka rozdzielczość ekranu jest coraz częściej spotykana nawet w niedrogich tabletach, jednak jeśli nie idzie w parze z mocnym procesorem, może być obciążeniem dla wydajności urządzenia. W przypadku tabletu Eagle użytkownik ma do czynienia z mocną jednostką Intela, która uzyskuje dobre wyniki w benchmarkach, ale ogólnej płynności wyświetlenia interfejsu dużo brakuje do ideału – możliwe, że winny jest układ graficzny.

    Obraz

    Także ikony niektórych systemowych aplikacji, np. odtwarzacza muzyki, nie są dostosowane do rozdzielczości ekranu, co nie wygląda nieestetycznie. Wydajność akumulatora jest mocno przeciętna, a wbudowany aparat nie ma autofocusa ani lampy doświetlającej, przez co do robienia zdjęć tablet nadaje się słabo.

    Interfejs

    Producent postawił na Androida o domyślnym wyglądzie interfejsu i wyposażył urządzenie tylko w nieliczne dodatkowe aplikacje. W ustawieniach systemu zabrakło automatycznej regulacji jasności – choć nawet przy maksymalnym ustawieniu ekran jest nieczytelny w mocnym słońcu, to w pomieszczeniach ta opcja by się przydała.

    Wybrane dla Ciebie