Test Xiaomi Mi Band 3
TNajnowszy model inteligentnych opasek chińskiego producenta. Seria Mi Band jest najpopularniejsza w swojej kategorii, a trzecia, najnowsza jej odsłona tylko tę pozycję umacnia. Kosztuje wciąż niewiele ponad sto złotych, a ma wszystko to, co niezbędne do monitorowania codziennej aktywności.
Poza wbudowanym żyroskopem producent zapewnił także czujnik tętna oraz licznik spalonych kalorii. Trzeba jednak zaznaczyć, że tych ostatnich Mi Band nie zmierzy dokładnie przy wysiłku statycznym – swoje obliczenia opiera bowiem nie na zmianach tętna, a na ruchach wyłapywanych przez inne czujniki. Stąd też opaska będzie dobra dla tych, którzy chcą po prostu pilnować codziennej aktywności, oraz dla początkujących biegaczy – w trakcie ruchu wszystko jest zliczane jak należy.
Różnice stwierdzono
Ponadto Xiaomi zapewnia wodoszczelność – Mi Bandowi 3 niestraszna ulewa, prysznic, a nawet pływanie w basenie. To ostatnie odróżnia go od poprzednika. Co jeszcze zostało rozwinięte? Producent zapewnił lepszy i większy ekran OLED, który w dodatku tym razem jest już dotykowy, co sprzyja wygodzie użytkowania.
Ponadto mamy w miarę to samo, co w poprzednich wersjach – monitorowanie snu, powiadomienia o połączeniach i wiadomościach przychodzących na naszego smartfona, a także aplikację Xiaomi, która zbiera wszystkie dane z opaski. Opaski, która wyróżnia się świetną baterią – wytrzymującą do 20 dni na jednym ładowaniu. Inna sprawa, że starszy model, choć nieco okrojony, to wciąż bardzo dobry wybór – a kosztuje niemal o połowę mniej.