AktualnościUnia ukarze Google'a. Plotki wskazują, że wyda tyle, co... na waciki

Unia ukarze Google'a. Plotki wskazują, że wyda tyle, co... na waciki

Wygląda na to, że toczące się w sprawie Google dochodzenie antymonopolowe nie będzie miało spektakularnego końca, a amerykańska korporacja nie odczuje nazbyt dotkliwie jego efektów. Zaznajomione z tematem źródła wskazują na to, że korporacja spotka się jedynie ze względnie niewielką grzywną.

Google
Google
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Sunbeam

Finał toczącego się od czterech lat postępowania może nie być tak efektowny, jak niektórzy by sobie tego życzyli. Według źródeł agencji Reuters, na Google'a prawdopodobnie nałożona zostanie jedynie symboliczna grzywna, stanowiąca karę za stosowanie przez firmę nielegalnych praktyk oraz faworyzowanie własnych usług kosztem tych należących do konkurencji.

Google zostanie ukarane skromną grzywną?

Teresa Ribera, wiceprzewodnicząca wykonawcza Komisji Europejskiej ds. czystej, sprawiedliwej i konkurencyjnej transformacji, ma zamiar kontynuować walkę z Big Techem i stosowanymi przez jego przedstawicieli zabiegami monopolistycznymi, aczkolwiek stroni przy tym od nakładania na przedsiębiorstwa dotkliwych grzywien. Zamiast tego hiszpańska polityk planuje dołożyć wszelkich starań, aby nakłonić je do działania zgodnie z literą prawa i poszanowania konkurencji. Jak dokładnie zamierza tego dokonać, skoro kij nie wchodzi w grę – tego nie zdradzono.

Co więcej, wedle anonimowych doniesień, Ribera nie ma zamiaru wymusić na Google'u sprzedaży części jego usług związanych z branżą reklam w sieci. Stoi to w opozycji do stanowiska Margrethe Vestager, która była zdania, że gigant technologiczny powinien pozbyć się m.in. narzędzia DoubleClick for Publishers oraz internetowej platformy handlu reklamami AdX.

Osobną kwestią pozostaje to, że unijne organy mogą wcale nie mieć potrzeby wymuszania na firmie Google rozpadu. Istnieje szansa na to, że wyręczą w tym ich koledzy po fachu zza oceanu, jako że jeszcze tego miesiąca w amerykańskim sądzie ma odbyć się proces, w którym zostaną ustalone kroki, jakie przedsiębiorstwo powinno podjąć celem przywrócenia równowagi na rynku reklam cyfrowych.

Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl

Wybrane dla Ciebie