Urządzenia USB - napraw to sam

Niepoprawna praca portów USB może być spowodowana wieloma czynnikami – zarówno słabymi kablami, jak i wadliwymi sterownikami.

Jeśli nie działają porty na przednim panelu peceta, najpierw upewnij się, że są poprawnie podłączone do płyty głównej. Możesz odłączyć odpowiednie kabelki od płyty i podłączyć je na nowo.

Niektóre obudowy mają słabe kable łączące porty z płytą, niewytrzymujące wymaganego obciążenia 0,5 ampera – działa na nich np. pendrive, a dysk USB już nie. Wtedy urządzenia o większej mocy trzeba podłączać do portu z tyłu obudowy komputera albo dokupić lepszy panel z portami USB.

Uruchom Menedżera urządzeń i sprawdź, czy koncentrator USB nie jest oznaczony żółtym znaczkiem z wykrzyknikiem. Jeśli to on stwarza problem, może pomóc jego odinstalowanie i ponowne wykrycie przez system, ewentualnie aktualizacja sterowników.

Kontrolery portów USB 3.0 pochodzą od różnych producentów i system Windows z reguły nie ma do nich odpowiednich sterowników – trzeba je instalować osobno. Jeśli więc nie chcą działać tylko te porty (zwykle mają kolor niebieski), sterowniki rozwiążą problem.

Porty USB są czasem wyłączane przez płytę główną, co dotyczy sytuacji awaryjnych, np. zwarć w gniazdach USB. Jeśli port nie chce działać, przyczyną może być spalony bezpiecznik na płycie – należałoby wlutować nowy. Nowe płyty mają automatyczne bezpieczniki – do przywócenia pracy wystarczy restart komputera.

Zwykle jest to spowodowane powolnym urządzenia USB (głównie dysku), ale warto też sprawdzić, czy sterowniki nie wymagają aktualizacji albo włączyć szybszy tryb pracy dysku USB.

Windows 7 ma kilka poprawek związanych z wydajnością USB, zatem czasem może pomóc instalacja aktualizacji. Jeśli kontroler USB wykorzystuje sterowniki pochodzące od innego producenta, również zainstaluj najnowsze wersje.

Dyski USB można także przełączyć do trybu wysokiej wydajności W tym celu przejdź do Menedżera urządzeń, rozwiń gałąź Stacje dysków, dwukrotnie kliknij na dysk USB. W oknie Właściwości, w zakładce Zasady zaznacz opcję Większa wydajność.

Tryb wysokiej wydajności włącza buforowanie zapisu na dysku USB, więc zawsze musisz używać funkcji bezpiecznego usuwania sprzętu (z poziomu zasobnika systemowego), a dopiero później odłączać dysk – w przeciwnym wypadku ciągle będziesz tracić dane.

Generalnie urządzenia USB są poprawnie wykrywane przez system, ale w specyficznych wypadkach pojawiają się problemy ze zgodnością.

Stosunkowo dużo problemów stwarzają dodatkowe kontrolery USB 3.0 płyt głównych, a więc tylko niektóre porty USB. Jeśli urządzenie nie jest rozpoznawane przez system, wystarczy podłączyć je do innego portu – tego obsługiwanego przez kontroler zintegrowany z chipsetem.

Warto pamiętać, że niektóre specyficzne urządzenia USB wymagają sterowników. Należy wtedy odłączyć urządzenie, zainstalować sterowniki, a następnie ponownie podłączyć urządzenie. W tym momencie zostanie ono prawidłowo rozpoznane i skonfigurowane.

Jak w innych przypadkach, dobrym rozwiązaniem może być aktualizacja sterowników kontrolera USB.

Porty USB coraz częściej służą nie tylko do przesyłania danych, ale również np. ładowania smartfonów czy tabletów z komputera. Nie zawsze kończy się to powodzeniem.

Standardowy port USB 2.0 ma wydajność prądową na poziomie 0,5 A. Port USB 3.0 zapewnia 0,9 A. Tymczasem niektóre urządzenia wymagają nieco wyższego natężenia, nawet około 1 A. Zatem ładowanie może trwać znacznie dłużej niż przy użyciu ładowarki. Jeśli smartfon jest jednocześnie ładowany i używany, może się nigdy nie skończyć. Dlatego lepiej używać do tego portów USB 3.0.

Jeszcze lepiej do ładowania wykorzystać specjalne porty USB przeznaczone do ładowania urządzeń. Coraz częściej spotyka się je na płytach głównych pecetów i notebooków. Mają one wydajność prądową nawet około 3 A.

Wadliwe działanie koncentratora USB zazwyczaj ma związek z jego zasilaniem. O ile potrafi on rozdzielić sygnał USB np. na kilka drukarek, to nie wytrzyma już obciążenia np. dwóch czy trzech dysków USB. Warto go podłączyć do „silniejszego” portu USB, czyli z tyłu obudowy komputera. A tak naprawdę należałoby wykorzystać koncentrator z własnym zasilaniem sieciowym.