W strumieniu muzyki

C zasy, gdy gromadziło się w domu różnego rodzaju nośniki z ulubioną muzyką przechodzą coraz szybciej do historii. Kasety magnetofonowe, winyle, płyty kompaktowe, nośniki wielokrotnego zapisu, a nawet całe domowe archiwa plików audio zastępowane są usługami w chmurze internetowej oraz muzyką pobieraną z sieci w modelu abonamentowym. Popularność takich serwisów jak Spotify, Tidal czy Deezer błyskawicznie rośnie. Ten pierwszy tylko w ciągu ostatnich 18 miesięcy podwoił liczbę swoich użytkowników.

Wygoda korzystania ze strumieniowego przesyłania muzyki jest niezaprzeczalna. Zamiast wydawać pieniądze na płyty audio, wystarczy uiszczać regularnie niewysoką opłatę, która gwarantuje nieograniczony dostęp do biblioteki kilkudziesięciu milionów utworów. Dzięki specjalnym ofertom rodzinnym czy studenckim, koszty można obniżyć jeszcze bardziej. Zamiast tracić czas na przeglądanie własnych zasobów, można zdać się na algorytmy wyszukujące, które ułożą listę odtwarzania na podstawie naszych indywidualnych upodobań i wcześniejszych wyborów.

Oferta muzyczna jest ogromna, choć w poszczególnych serwisach bardzo podobna. Można jednak znaleźć treści na wyłączność w jednej usłudze, a nieosiągalne w innych. Tak jest np. z Tidalem i produkcjami Jaya Z czy Beyoncé. Każdy użytkownik przed uruchomieniem subskrypcji powinien sprawdzić, czy interesujące go tytuły znajdują się w danej bazie. Na szczęście okresy próbne są z reguły dość długie i każdą usługę można przetestować. Standardowa jakość z jaką przesyłane są strumienie dźwięku wynosi 320 kibt/s. Zdarzają się jednak mniejsze wartości. Tu na plus wyróżniają się Tidal oraz Deezer, które za dodatkową opłatą oferują bezstratne pliki FLAC o przepływności aż 1411 kbit/s.

Alexa – wirtualny asystent firmy Amazon, potrafi zarządzać zasobami muzyki, tworzyć listy zadań, dostarczać spersonalizowanych informacji, kontrolować urządzenia automatyki domowej, reaguje na komendy głosowe.

Amazon Echo – marka inteligentnych, sterowanych głosem głośników z wbudowanym asystentem Alexa.

Android Auto – aplikacja mobilna służąca do połączenia smartfona z samochodowym systemem multimedialnym.

Android TV – wersja Androida zaprojektowana do obsługi odtwarzaczy multimedialnych i odbiorników telewizyjnych.

Android Wear – wersja Androida przeznaczona do obsługi zegarków i innych urządzeń ubieralnych.

Car Play – standard Apple do obsługi samochodowych systemów audio, umożliwiający łączenie ich z iPhone’em.

Fire TV – odtwarzacz multimedialny zaprojektowany przez Amazon.

HomePod – inteligentny głośnik Apple’a z wbudowanym asystentem Siri.

Roku – multimedialny odtwarzacz sieciowy.

Siri – wirtualny asystent autorstwa Apple.

Sanos One – inteligentny głośnik z wbudowanym asystentem Google’a i Amazona.

Spotify Connect – funkcja pozwalająca sterować serwisem Spotify z poziomu urządzenia przenośnego.

Spotify to najbardziej rozpoznawalna i najpopularniejsza muzyczna usługa na świecie. W styczniu tego roku miał ponad 70 milionów użytkowników opłacających abonament. Do tego należy doliczyć rzesze osób zarejestrowanych, ale korzystających z bezpłatnej wersji. Katalog Spotify zawiera ponad 30 milionów utworów muzycznych różnych gatunków. Tych popularnych i mniej znanych, najnowszych i sprzed kilku dziesięcioleci. Można tu znaleźć podcasty i klipy wideo oraz stacje radiowe, których propozycja muzyczna kreowana jest na podstawie upodobań danego użytkownika. Mocną stroną serwisu jest jego zasięg. Spotify dostępny jest z poziomu przeglądarek internetowych oraz specjalnych aplikacji. Działa na komputerach z Windowsem, macOS-em, Linuksem, iOS-em, Windows Phone, platformach z Androidem, można z niego korzystać w samochodach, na dedykowanych urządzeniach i sprzęcie audio. Ciekawa jest także integracja z funkcjami społecznościowymi. Utworzone w usłudze listy odtwarzania można udostępniać innym użytkownikom i obserwować jakich utworów słuchają znajomi np. z Facebooka. Wersja bezpłatna nie ma wielu ograniczeń. Jeżeli ktoś nie potrzebuje do muzyki dostępu offline i nie przeszkadza mu blokada na pomijanie utworów, z powodzeniem może zaoszczędzić na abonamencie.

Dla kogo: dla tych, którym wystarczy wersja bezpłatna, dla osób zaangażowanych w wyszukiwanie, odkrywanie nowych utworów oraz ich udostępnianie i współdzielenie z innymi osobami, dla tych, którym zależy na wygodzie i prostocie obsługi.

Jeżeli ktoś podchodzi bezkompromisowo do jakości odtwarzanej muzyki, powinien w pierwszej kolejności sprawdzić ofertę Tidala. Za odpowiednią, niestety dość wysoką opłatą serwis przesyła nieskompresowany strumień dźwięku o jakości 1411 kbit/s. Tidal powstał z myślą o osobach zaangażowanych w kontakt ze swoimi muzycznymi idolami. Fani mogą tutaj uzyskać wyłączny dostęp do utworów Jaya Z, Beyoncé czy Kanye Westa. Katalog muzyczny Tidala zawiera około 50 milionów pozycji. Serwis zawiera rownież najobszerniejszą bibliotekę wideo liczącą prawie 200 tysięcy klipów. Tidal działa na platformach z Windowsem, macOS-em, iOS-em i Androidem oraz na wielu modelach sprzętu audio, zintegrowany został z odtwarzaczami sieciowymi Sonos, Bluesound czy Auralic. Podstawowa opłata, jaką trzeba uiścić po zarejestrowaniu się jest na tym samym poziomie, co w konkurencyjnych usługach. Co ważne, obejmuje ona dostęp do wielu treści na zasadach wyłączności. Aby jednak odbierać bezstratny strumień dźwięku, trzeba zapłacić 40 złotych miesięcznie. W doskonałej sytuacji są za to w Polsce klienci sieci telefonii komórkowej Play. Mogą oni korzystać z Tidala przez dwa lata za darmo. Serwis nie ma ani funkcji Radio, ani dostępu do tekstów piosenek, ani wersji bezpłatnej. Dostęp offline możliwy jest z poziomu urządzeń przenośnych.

Dla kogo:dla osób, którym zależy na wysokiej jakości dźwięku, poszukujących niepublikowanych nigdzie indziej produkcji, fanów muzyki R&B i hip-hopu.

Biblioteka Apple Music zawiera 45 milionów pozycji. Według Statisty tylko w USA korzysta z niej prawie 50 milionów użytkowników. Serwis wyróżnia się długim, 90-dniowym okresem testowym, na jaki mogą pozwolić sobie nowi użytkownicy, zanim zdecydują się na wariant płatny. Ceny abonamentów kształtują się bardzo podobnie jak w innych usługach. Są zniżki dla studentów i rabaty rodzinne dla maksimum sześciu osób. Nie ma natomiast darmowej wersji. Apple Music pozwala wgrywać na swoje serwery utwory użytkowników. Piosenki te mogą być później przesyłane strumieniowo, jak pozycje z biblioteki. Listy odtwarzania obecne w usłudze przygotowywane są przez ekspertów. Apple regularnie promuje nowych wykonawców. Pozwala też śledzić wydarzenia związane z wybranym zespołem. Stacja radiowa oprócz muzyki transmituje również wiadomości ze świata i informacje kulturalne. Dostęp offline do plików muzycznych możliwy jest tylko ze smartfonów i tabletów. Utwory w serwisie mają stosunkowo niską jakość. Przepływność 256 kbit/s to wartość poniżej średniej na tle konkurencji. „Smakosze jabłek” mogą przesyłać muzykę bezpośrednio do różnych urządzeń tego producenta – słuchawek AirPods, zegarków, czy Apple TV. Co ważne, serwis można obsługiwać głosowo za pomocą asystenta Siri.

Dla kogo:dla użytkownków usług i urządzeń Apple i dla tych, którzy szukają najnowszych utworów największych światowych wykonawców.

Amazon Music to dwa warianty serwisu muzycznego. W wersji Prime Music użytkownicy mają do dyspozycji jedynie dwa miliony utworów. Bez reklam, ale jednocześnie w okrojonej funkcjonalnie wersji. Music Unlimited daje dostęp do biblioteki zawierającej 40 milionów pozycji. Jeżeli ktoś subskrybował wcześniej Prime Music, to koszt wersji Unlimited będzie wynosił ponad 28 złotych miesięcznie, jeżeli nie korzystał, musi zapłacić prawie 40 złotych. Wariant rodzinny kosztuje ponad 50 złotych. Oferta Amazona jest więc najdroższą na rynku. W ofercie jest także Music Unlimited Echo przeznaczone dla użytkowników inteligentnych głośników Echo. Koszt miesięczny usługi to niewiele ponad 14 złotych. Oznacza jednak wydatek kilkuset złotych na głośnik. Trzeba też pamiętać, że pojedynczy abonament związany jest z jednym urządzeniem Echo. Nie da się skonfigurować kilku jednocześnie. Powyższe ceny to rezultat przeliczenia na podstawie kursu dolara. Usługa opłacana w euro jest droższa. Dostęp offline do utworów Amazon Music Unlimited możliwy jest na komputerach stacjonarnych i platformach mobilnych. Serwis oferuje selekcjonowane listy odtwarzania i stacje radiowe. Nie ma podcastów i klipów wideo. Brak też wersji bezpłatnej. Obydwa warianty obsługują za to asystenta Alexa.

Dla kogo:dla użytkowników Amazon Echo.

Koncern Google nie jest zazwyczaj kojarzony jako dostawca usług muzycznych. Tymczasem Google Play Music w niczym nie ustępuje serwisom wiodącym w tej dziedzinie. Muzyczny katalog zawiera około 40 milionów pozycji. System Google zawiera listy odtwarzania, stacje radiowe, doskonałe mechanizmy podziału i selekcjonowania gatunków muzycznych. Pozwala także przechowywać na swoich serwerach do 50 tysięcy utworów użytkownika, które mogą być wykorzystane do personalizacji jego upodobań. Google Play Music połączony jest z YouTube. Dzięki temu użytkownik uzyskuje dostęp do materiału wideo bez reklam i innych dodatków. Subskrypcja jednej usługi pozwala na korzystanie z drugiej. Mówi się, że Google zamierza w najbliższym czasie połączyć obydwie usługi. Okres testowy w Play Music trwa standardowe 30 dni, choć można go używać bez reklam w ograniczonym funkcjonalnie wariancie bezpłatnym. Wystarczy się zarejestrować. Nie ma za to zniżki dla studentów. Pliki offline w Google Play Music można odtwarzać tylko na urządzeniach mobilnych. Brakuje dostępu do tekstów piosenek, ale jest funkcja Radio. Jakość dźwięku jest standardowa dla tego typu usług. Oprócz klasycznych platform Play Music działa na wszystkich urządzeniach ekosystemu Google, a więc Android Wear, Android TV czy Android Auto.

Dla kogo:dla użytkowników Amazon Echo.

Deezer jest bardzo podobny do pozostałych serwisów muzycznych, zwłaszcza Spotify. Koszty jakie trzeba ponieść, są właściwie identyczne, zniżki rodzinne także. Brakuje abonamentu studenckiego. Można korzystać w wariantu bezpłatnego, godząc się na wyświetlanie reklam lub wykupić usługę Premium za złotówkę przez trzy miesiące. Deezer ma listy odtwarzania, rekomendacje, stacje radiowe i teksty utworów. Katalog muzyczny zawiera około 40 milionów pozycji. Deezer wyróżnia się jednak wersją o wysokiej jakości dźwięku. Za odpowiednią cenę, dwukrotnie wyższą niż standardowy abonament, użytkownik uzyskuje dostęp do szesnastobitowych plików FLAC o przepływności 1411 kbit/s. Tak, jak w Tidalu. Różnica jest tylko taka, że do słuchania offline utwory zapisywane są na dysku z jakością 320 kbit/s. Taką jakość użytkownik otrzymuje również w standardowych abonamentach. Platform, na których można spotkać Deezera, jest bez liku. Oprócz standardowych systemów z Androidem, Windows, macOS-em czy iOS-em, można z niego korzystać na urządzeniach Android Wear, Android TV, i Auto, Apple Watch, telewizorach i zestawach audio wielu producentów czy wybranych marek samochodów (Fiat, Jeep, BMW, MINI). Dzięki integracji Deezera z Aleksą, serwis działa na głośnikach Amazon Echo oraz Sonos One.

Dla kogo:dla osób poszukujących alternatywy dla Spotify i użytkowników oczekujących wyższej jakości dźwięku.