Wi‑Fi 8: Nowa wersja zamiast przyrostu prędkości przyniesie coś innego
Wi-Fi 8 powoli nadchodzi, a twórcy uchylają rąbka tajemnicy. Jeśli jednak ominęła was informacja o debiucie Wi-Fi 7, to... nie jesteście osamotnieni.
Pierwsze pogłoski o nowej wersji Wi-Fi, a dokładniej IEEE 802.11bn Ultra High Reliability, pochodzą z końcówki ubiegłego roku. Premiera nowej wersji technologii majaczy na horyzoncie, a jej twórcy zdecydowali się udostępnić nieco szczegółów na jej temat. Dowiedzieliśmy się m.in tego, że standard ma stawiać na poprawę stabilności, a nie prędkości przesyłania danych.
Nowa wersja W-Fi ma przedkładać stabilność ponad prędkość
Po pierwsze, mimo że Wi-Fi 8 ukaże się prawdopodobnie w okolicach 2028 roku, certyfikowane urządzenia prawdopodobnie zobaczymy nieco szybciej, bo pod koniec roku 2027 – a przynajmniej tak uważa redakcja portalu XDA Developer.
Jak już zostało wspomniane, technologia ma oferować znacznie bardziej stabilne połączenie i nie mamy co nastawiać się na drastyczny wzrost obsługiwanej przez nią prędkości. Prócz tego Wi-Fi 8 ma przynieść garść oczekiwanych funkcji i poprawek, wliczając w to Coordinated Spatial Reuse (Co-SR), które koordynuje pracę punktów dostępowych celem ponownego wykorzystania przestrzeni i uniknięcia przy tym zakłóceń. Inną nowością będzie podobno Coordinated Beamforming (Co-BF) – opcja wyrównywania wzorców transmisji z wielu punktów dostępowych, dzięki czemu wszystkie urządzenia korzystające z danej przepustowości powinny działać sprawniej.
Inną kwestią pozostaje to, że na ten moment nawet Wi-Fi 7 pozostaje praktycznie nieobecne, a obsługujący ten standard sprzęt wciąż nie należy do licznych. Większość domowych urządzeń w dalszym ciągu pracuje przy wykorzystaniu Wi-Fi 6 i nie zanosi się na to, aby sytuacja ta szybko uległa zmianie.
Więcej informacji w kontekście Wi-Fi 8 poznamy prawdopodobnie bliżej premiery standardu, zaś jego pełna specyfikacja ma zostać udostępniona dopiero w 2028 roku.
Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl